Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość też

jestem kobietą - czy mogę załatwić sprawę po męsku?

Polecane posty

Gość też

Podoba mi się kolega, nie chcę robić podchodów (może nawet próbowałam, ale zbyt subtelne były) - czy mogę jasno i konkretnie powiedzieć mu, że mi się podoba i zapytać, czy mam u niego jakieś szanse? I jaką reakcję kolegi przewidujecie, gdybym tak postąpiła: szok, ucieczkę czy zakłopotanie? Z góry thanks za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka Marja
spróbuj a zobaczysz dla mnie to szok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupczyk
no, to nie jest dobry pomysł ... istotą kobiecości jest kuszenie więc kuś, zagęszczaj atmosferę. Jeśli wyłożysz kawę na ławę to nic dobrego z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka
z mojego doświadczenia wiem że zawsze uciekają, ale to zalezy od tego jakie masz szanse, bo ja ich zbyt wielkich nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka Marja
nic dobrego fakt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakwos
współczesne dziewczyny to prymitywy i dziwki a autorka jest dobrym przykładem. ja za takie to nawet za dopłatą się nie biorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
TMT - bo najwyraźniej nie załatwiłeś sprawy po męsku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyglądem kuśpatrz i sluchaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
Dzięki Wam za wypowiedzi. Po prostu mam do wyboru: zaryzykować (kawa na ławę) lub się męczyć w (nie)istniejącym układzie. W tym pierwszym przypadku przynajmniej miałabym sprawę z głowy (wóz albo przewóz). pakwos -> no comments

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaz zawsze preferowalam uklad, ze to mezczyzna ma zdobywac kobiete... to.. sama zrobilam inaczej. najpierw delikatnie wybadałam sytuacje, a pozniej kawa na ławę ;) nigdy nie zapomne jego miny. na szczescie wszystko było ok (choc o tym, ze on moze mi odmowic pomyslalam dopiero podczas wypowiadania ostatniego słowa z mojego wyznania;) ) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
Cóż, temat jest stary jak świat, znalazłam nawet pokrewny topik Kristiny. Zastanawia mnie tylko, dlaczego jeśli ktoś jest nieśmiały, wręcz DORADZA mu się odwagę i bezpośredniość ;) A mnie - gdy chcę kawa na ławę - się jednak zniechęca... O, przepraszam, ó, zaczęłam pisać, jak Cię tu jeszcze nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
ó -> co to znaczy, że było OK? Nie uciekł i był pod wrażeniem? Pozytywnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasada przekory ;) rob jak uwazasz i badz pewna tego co robisz, bo w razie niepowodzenia bedziesz mogla powiedziec, ze nie zrobilas niczego wbrew sobie! wierze,ze sie uda ;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uśmiechnął się szeroko, złapał mnie zdezorientowany za rękę... pamietam, ze przez kilka sekund nie moglam uwierzyc, ze jednak mu to wszystko powiedzialam. i siedzielismy tacy.. UŚWIADOMIENI ;) od kilku miesięcy jestesmy szczesliwą parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
ó --> serce rośnie :) Obiecuję: jeśli zdecyduję się na ten krok, napiszę o efekcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
ó --> serce rośnie :) Obiecuję: jeśli zdecyduję się na ten krok, napiszę o efekcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
ó --> serce rośnie :) Obiecuję: jeśli zdecyduję się na ten krok, napiszę o efekcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
zdecydowałam się,zerżnał mnie w pupe a pozniej dał do buzi,powiedział ze na to zasługuje,jestem happy i cała w skowronkach :D tak długo o tym marzyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
Do podszywającego się --> jak się nie ma, co się lubi, to się przynajmniej o tym napisze - prawda, erotomanie gawędziarzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×