jedzonko dla psiaków

hej! wlasnie stalam sie szczesliwa posiadaczka szczeniaka wielorasowego i nie mam pojecia cyzm je karmic.. lepsze jest mieso i resztki obiadu czy sucha karma? co mi radazicie?

Nie dawaj mu resztek z obiadu , bo to by na przykład oznaczało ziemniaki , a ziemniaków pies nie trawi , winogrona są dla niego trujące i różne takie , więc można niechcący psu zrobić krzywdę. Jak masz ochotę , to możesz mu ugotować jakiś ryż z mięskiem i marchewką , pietruszką , ale to jednak schodzi dużo czasu :) No ale jak masz czas , to jak najbardziej , nic bardziej nie smakuje psu , niż przyrządzone w domu mięso :) Mój pies dostaje suchą karmę pół na pół z jedzeniem puszkowym - suche to select golden , a puszka rinti , różne smaki. Uważaj na to , czy w karmie nie ma jakichś tam mączek z kości , bo to syf

Ale jak czasem mu ugotuję ryż z mięsem kurzym albo wołowym (przy kurze uważaj bardzo na kości , nigdy nie dawaj mu kurzych kości , bo sąostre i mogą powodować dziurawienie żołądka) i warzywami , albo mięso z grila (oczywiście bez pieprzu i soli) , to jest święto , pies jest zachwycony

po pierwsze-nie resztki! po drugie- możesz mu gotować(np ryż z marchwią i innymi warzywami i mięsem) ale licz się że już nigdy nie będzie chciał tknąć suchej karmy po trzecie- kupuj tylko wysokiej jakości karmy gotowe, np royal, hill's. polecam zamawiać przez krakvet.pl, zaoszczędzisz;]

Resztki z obiadu to nie jest dobre rozwiązanie dla pieseczków. Ja swojej Dafne kupuję tylko najwyższej jakości karmę - bo ją kocham! I nie pozwolę na to, żeby dostawała jakieś resztki, które przecież nie zapewnią jej wszystkiego, czego ona potrzebuje. Dlatego kupuję jej zawsze jakieś pyszne karmy na ekarma.pl i ona jest szczęśliwa, a ja zadowolona, że jest zdrowa i ma ładne futerko.

A dlaczegpo niby winogrona sa trujace? Moj pies je uwielbia. ja gotuje piers z kurczaka, marchewke, ryz, mieszam to wszystko i dodaje do tego koniecznie lyzke dobrej jakosci oliwy z oliwek.

ruda hera, skoro parowki dla ludzi to przemieszane odpady miesne, to wierzysz, ze do karmy do psow dodaja dobrego mieska?:D Miela odpady, ktore kupuja z masarnii, dodaja sztucznego smaku, koloru i to jest wlasnie to super karma.

Moj pies, nienawidzi wszystkiego co typowo dla psow. Probowalam go nawet zmuszac.To duzy owczarek, zreszta wspanialy przyjaciel. On je to co ja . od zawsze sie interesowal tym co ja do buzi wkladam. Czasami ma szok smakowy i z takim zdziwieniem patrzy, czy napewno to jem. Nie odbieram mu tej przyjemnosci, lubi nawet patrzec jak gotuje. Bardzo lubi pizze, jak czuje zapach to skomle, nie lubi czekolady, bardzo lubi ryby i tatar.Je orzechy i czosnek. I nic nie poradze, od malego nie chcial sam jesc. Z puszkami psimi bylo tak ze udawalam ze tez jem, potem obserwowal mnie tak i czekal czy wezme do buzi, ja zaczelam sie smiac, a on na mnie szczekal. Za od obcego nie wezmie nic.

jako karmę polecam Acanę, Orijen i Nutrę ;) jestem z tych najbardziej zadowolona ;)

Dodam moj pies ma 13 lat, jest bardo madry, cieszy sie dobrym zdrowiem.

no właśnie jedzenie dla ludzi robią z jakiś odpadków , a myślicie że dla psów zrobią lepsze :D poza tym ziemniaki można dawać psu, tylko utłuczone, a nie w kawałkach.

Karmy: Royal Canin i Eukanuba. Najlepiej te, które są produkowane w USA i Kanadzie. Broń boże nie w Polsce, a już w żadnym przypadku nie to gówno Pedigree, bo zmarnujesz psiaka :-o

oo Klon ma rację na karmę wydasz 5 a za kilka lat 500 na weterynarza, bo psu zdrowie nawala

a skąd wiecie,że zagraniczne to lepsze? bo droższe? ja bym tego psu nie dała.

W okresie "szczeniak" i "junior", pies powinien pozostawać na karmie, zwłaszcza dobrej (wymieniłem powyżej), ponieważ karmy te są zbilansowane - dostarczaja psu wszystkiego, co jest potrzebne do prawidłowego rozwoju. Po ukończeniu roku (gdy przestaje rosnąć) psiak może swobodnie przejść na inne jedzenie. Eukanuba i Royal Canin są dość drogie ale naprawdę w tym pierwszy okresie rozwoju fizycznego psa warto zainwestować. Dodatkowo karmy te występują w różnych wersjach - do trzech miesiecy życia psa, od trzech do szeeściu itp. - wszystko po to by dostarczyć właściwe składniki w określonym okresie rozwoju. :)

Pedeegree, czy jak to sie tam pisze, nadawało sie do jedzenia dla psów zanim zaczęto je produkować w Polsce. Na polskim Pedigree przejechało się wiele polskich hodowli psów rasowych. Niektóre musiały wydawać potem wydawć majątek na leczenie zwierząt.

Srabież Michał Listkiewicz z PZPN Zdzierał Zadem Kolację z Kafelków Na Witrarzu

Bapież Żre Rogale

Pabierz Michał Listkiewicz z PZPN Tańczył Ugi-Smugi

Pabierz Leszek Miller W Cukierkowe Dziurki Grzmoci Malutkie Zadymiasze Szatana