Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanwiamsięnadtymiśmym

życie uczuciowe czyli miłośc

Polecane posty

Gość zastanwiamsięnadtymiśmym

to coś co sobie wymarzyłam kiedyś jak jeszcze byłam młoda i głupia. ale faceci zawsze mnie oleawali bo nie byłam chętna na dawanie dupy i nie miałam własnego mieszkania. w sumie mam pretensje bo przez nich nawet w pracy mi sie nie wiedzie w Polsce, a za granicą mnie nasi wywalili. ja bardzo dużo w życiu przeszłam, ale jestem raczej wesoła. czy mam uszy spuścić po sobie czy jak żeby z glodu tu nie zdechnąć? (nie chcę dawać dupy nikomu za kasę). czemu nikt nie szanuje samotnych kobiet, które muszą same na siebie zarobić i na swoją dupę????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miksi
czarna rozpacz?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanwiamsięnadtymiśmym
nie. nie umiesz czytać debie? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miksi
Hm, umiem, ale twój styl pisania przypomina mi "czarną rozpacz" (chodzi mi o nick) ... i problemy również...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanwiamsięnadtymiśmym
aaaa w sumei nie wiem po co tu piszę. kafeteria to najdurniejsze forum w Polsce, ale jakże prawdziwe. życie w Polsce toczy się wokół dupy i chałupy - zwłaszcza kobiety. i wkurza mnie to bo jak dziecka sobie nie strzlisz z jakimś dupkiem skończonym to tu choćbyś nie wiem co umiała to wszystko ma tak marny koniec, że zasiłku nawet przez jakichś ciulów niedorobionych psychicznie nie dostaniesz. jezu chryste - nienawidzę tego popierdolonego państwa psychicznego. a z drugiej strony wyjazd w pojedynkę tez się może różnie skończyć. czy ja musze tu kuźwa samotną matką zostać, żeby wszystkim udowodnić, że życie jest chujowe? tu się tak ludzie zdechle zachowują na codzień. to ten net, nie? tak im we łbach przewraca. tak uważam:( pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanwiamsięnadtymiśmym
kurde - raz miałam fajną pracę za granicą. Tam mogłam mieć przyjaciól fajnych itp. byłam wtedy 3 lata młodsza. jakiś polski chuj co tam był na czarno wymyślił sobie, że mnie przeleci. do was to się nawet odzywać nie opłaca. taki mały skurwiel skończony. 23 lata miał. mówiłam gnojowi, że jestem starsza, mam pracę w Polsce, że ma spierdalać (coś w tym sensie). to się uwziął, że go zakablowałam za samochód na weekend. i jescze raz chuja zakabluję bo albo wszyscy kradniemy albo spieprzaj ty wszo polska. no i przez niego wyleciałam bo kierowniczka mnie nie znosiła. potem postanowiłam że mam w dupie takiego gówno i jego samochód służbowy i idę swoją drogą. to mnie wyrzucili. świnie polskie. mam nadzieję, że już dostała aidsa i zdycha kutas walnięty w łeb. jeszcze taki chudy patyk. wyglądał jakby go narkotyki wykańczały, takie dno. student wielki. taaaaaaaaki srudent to był:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanwiamsięnadtymiśmym
ale cała ta kafeteria to jest normalnie burdel totalny. tu wszystko kręci się totalnie koło chałpy, dupy i to ma być miłość jak potem z tego jest brzuch. jezu chryste - im jestem starsza tym tu bardziej prymitywnieje wśród takich durnych ludzi. i to wszystko potem do kościoła leci i jakiś cyrk odgrywa - no szopka jak u czarnych. ale jak coś to zaraz, że murzyni są beznadziejni i to i tamto. a jak wy się zachowujecie? MY??? dyć sto razy gorzej. zawiść taka, że jeden drugiemu oczy wydrapie. wszyscy tylko czekają żeby sobie nogi podkładać i świnić. spadam stąd. cześć. a potem wymądrzać nie wiadomo z czego. że se auto kupił. daj mi zarobić to se też kupię. boże - jakie osiągnięcie wielkie, ze poszedł do sklpepu i za skradzioną kasę kupił francuskie auto albo niemieckie i pisze z amerykańskiego kompa. szkoda gadać. pa. :( z.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanwiamsięnadtymiśmym
no wiesz - temat jak każdy inny. nie wiem. może gdyby nie było tak tragicznie źle u mnie nie tylko w życiu osobistym (ja już powinnam mieć z dwójkę dzieci jak dla mnie) to może cokolwiek byłoby lepiej. ale nie jest. nie jest po prostu. dwójka dzieci, normalna praca, dom, swoje zajecia. Ale to nie jest realne w Polsce dla mnie. dużo ostatnio myślę. nie wiem czemu. zawsze dużo myśle, ale ostatnio to już chyba zostanę myśliwym z tego myślenia. nie wierzę w gruszki na wierzbie, nie jestem wariatką, siłownia nie robi na mnie wrażenia - nie jestem madonną żeby mieć mistrza jogi swojego. nie tak to wszystko miało wyglądać i jeszcze ta zawiść.... I tylko chodzę juz z tego wszystkiego - a napisała do mnie koleżanka moja ze studiów ostatnio - bardzo fajna prawie dwa lata już starsza ode mnie i bardzo wartościowa osoba - a zegar biologiczny niestety pędzi dla kobiet znacznie szybciej jak jej były luby były ożenił się z laską z mieszkaniem i teraz ona jest w ciąży (wiele młodsza od niej), a jej brat na czarno siedzi w Niemczech a ona... i zawsze widzę sobie jak mieszkamy sobie razem w pokoju 214 w samym kąciku. i jak się stamtąd wyprowadzałam to pamiętam a jej już wtedy nie było więc byłam wtedy sama. i tak sobie przypomiałam petardy, i archiwum x, i tych wszystkich ludzi.... i kiedy to było... i moją pierwszą pracę... i jak konkurs wygrałam i jak mi baby zaraz zaczęły zawiścić i jak jdna w ciążę wpadła... ach Boże... i jak potem na wakacjach spotkałam taką inną i potem ją wylała. Wyszła za mąż za Belga i mówiła świetnie po francusku. ten jej Belg to mi się zawsze będzie kojarzył z uszami zatkanymi jakimiś wacikami, ale jak on mówił po polsku... całkiem, całkiem się nauczył... Fajnie. To były lepsze czasy. Przynajmniej mam co wspominać w listopadzie:) ach idę już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanwiamsięnadtymiśmym
I jeszcze wam tylko powiem że tego jak się czułam po studiach i co ja wtedy psychicznie przeszłam - jaki ból straszny to tylko wiem i jeszcze ktoś - bo ja wierzę że nawet w najciemniejszym kacie jak ryczymy to ktoś nas zawsze widzi. wiec ja wierzę, ze ktoś ten mój ból straszny wtedy widział i jak walczyłam ze sobą, żeby się nie zalamać w tym wszystkim i nie zwariować.żeby jednak wierzyć w wartości jakieś i szukac jasnej strony życia. więc gdybym poznała nie chuja (a spotkałam chuja jakich wiele) to miałabym te dzieci i byłabym zadowolona z życia i nie musiałabym się z bólu zwijać bo tak to przeżyłam. a jedyna osoba która mnei wtenczas rozumiała ma dziś chyba już 3 letnie dziecko bo za mąż wyszła dawno temu. oczywiście żadne tam luksusy. mieszkanie wynajmowane, jego rodzice na czarno na zachodzie. ale niech jest szczęśliwa- bardzo się smiała z taką jedną jak sie dowiedziały co ja zrobiłam dodatkowo. czy to było śmieszne? chyba jednak nie rozumiała co ja przeszłam przez chuja. a jego - może go piorun trzaśnie choć chciał zginąć z wypadku samochodowym. a to mu życzę wypadku. no bo każdemu czego sobie życzy. pozdrawiam:) z.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magnoliaaa
Postaw na siebie:) Ja jakoś jestem happy a cosik moze podbnie mam do Ciebie. Nie pozwole komus leczyc kompleksow na mnie;) I robie kopa:) Człowiek sam tworzy swoje życie, do dziela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanwiamsięnadtymiśmym
też tak myślę bo jeszcze jedna mi się afera po drodze przytrafiła i do dziś nie umiem o tym mówić. chyba tak miało być choć myślałam wtedy znowu, że Bóg umarł dla mnie na zawsze. wszyscy zrobili sobie taki najazd na mnie, że normalny człowiek by zwariował w tym wszystkim. a jednak się nie dałam i wszystko rozmyło się po kościach. wstyd mi o tym komukolwiek mówić jak było - tak mnie chciał gosć wykorzystać. nie był może debilem, ale jak wszyscy polecieli na niego zamiast na prawdę - na jego kasę. ja na niego poleciałam bo mi się wydawało, że był dobrym, uczciwym człowiekiem przynajmniej. a to oszust był i świnia równa. jedynie, że mi tyle problemów narobił, że szok. zabić świnię to mało. no i tyle. wiadomo jak jest w głupiej Polsce. i tej lekcji nie zaopmnę nigdy a to było w tymmsamym roku jak wyleciałam z tej pracy za granicą jaka to była lekcja dla mnie czym jest Polska i jak wszyscy będą zawsze kurwy bronić - nawet facet, któremu ta kurwa zwykła normalnie na łeb właśnie sra - sorry ale to wyglądało. no więc ty oberwiesz jak mu ofen powiesz, że usłyszawszy wszystko nic do niego nie masz. oberwiesz ty za uczciwość. dla kurew zawsze wszystko jest - wszystko. dla uczciwych kobiet jest kopniak w dupę. ja to wszystko mam w Polsce aż do bólu przerobione i ja już się nie będę kompromitować, żeby znowu było to samo. kurwę se znajdź i jej klejnoty załóż. ode mnie spierdalaj. takie są zasady. a że cie potem okradnie - to już twoja sprawa kochasiu. jak jesteś takim debilem i swinią życiową przy okazji to jest to twój problem kotku. bo czemu jedna ma być za dziecko gloryfikowana, a druga wyklęta tyko dlatego, że jej nie powiedział chuj, że jest żonaty i szczęśliwie ojcuje dwójce innych dzieci??? co to za życie sprawiedliwe??? choćby wcale:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×