Moj synek ma 6 latek i...

.....potrafi sam pisać i rozwiązywać działania matematyczne typu 2*2+5-3= itp..Jestem dumna..ale czy to normalne w tym wieku?Jego rowieśnicy nie potrafią jeszcze tak dobrze liczyć.A teraz stoi przy mnie i czyta z ciekawoscią wszystko co o nim piszę:-) Dodam ze nigdy specjalnie nie poświęcaliśmy czasu na naukę dziecka..Pozdrawiam-dumna mama.

jak bedzie mial 7 lat przerucha listowego, wtedy to dopiero bedziesz mogla byc dumna

gratulacje w takim azie dla synka :) moja 6 letnie córka zna wszytkie lierki ale przeczytac wyraz już sprawia jej trudnośc a dodawac na papirze na pewno nie umie nie mówiac o mnozeniu

Ja w wieku 6 lat płynnie czytałam nawet na głos i się nudziłam w na zadaniach matematycznych...Więc to chyba nie jest takie niezwykłe,przynajmniej ja się nie uważałam za niezwykłe dziecko:O

to gratuluje geniusz nam rośnie.

Przecież to zupełnie normalne w tym wieku.Ja nie widzę w tym nic niezwykłego.

ALBERT EINSTEIN :)

mój syn też ma 6 lat.Czyta(nie płynnie) ,zna tabliczkę mnożenia do 100(co ciekawe to nie wykuł jej na blache ,ale doskonale rozumie i potrafi logicznie wytłumaczyć dlaczego np. 9*8=72) ,ma duży zasób angielskich słówek.W jego przypadku myślę ,że to nie tylko inteligencja ale i fakt posiadania starszej siostry(w wieku szkolnym).

To zupełnie normalne , moja siostra i ja też umiałyśmy pisać i czytać , wszystko płynnie i to nie z czytanek , ale z "dorosłych" książek , umiałyśmy też liczyć , pamietam , że sama "wymyśliłam" rozdzielność zmożenia względem dodawania , więc to chyba nie trakie rzadkie , że dziecko w tym wieku różne rzeczy potrafi

to może pójdziesz z nim do poradni i zacznie rok szybciej edukacje, może i kosztem dzieciństwa ale gro rodzin tak robi i jest ok

rok szkolny już się zaczął....

Osobiście nie jestem pewna czy to dobry pomysł, aby dziecko posyłać wcześniej do szkoly, kosztem dzieciństwa...A Wy, jak myślicie, czy macie takie doświadczenia?

Nie posyłaj, po co? W domu możesz z nim czytać jakieś doroślejsze książeczki, możesz zapisać go na jakieś dodatkowe zajęcia hobbystyczne, ale chyba rzeczywiście posyłając go wcześniej do szkoły skróciłabyś mu dzieciństwo... Moje dziecko jest młodsze, ale wydaje mi się, że na Twoim miejscu wlasnie tak bym zrobila jak napisalam, pozdrawiam

To Twoja decyzja, ja kiedyś nie posłałam i obie żałujemy, to stereotyp to zabranie dzieciństwa, dziecko jest inteligentne i daj mu szanse sie rozwijać, czy rodzice którzy godzinami pozwalaja takim maluchom siedzieć przed telewizorem i oglądać durne bajki są lepsi, na zachodzie dzieciaki zaczynają szkołe wcześniej . Idz z małym do Poradni, tam pomogą podjąć Wam decyzję. I wiesz taki rok w zapasie sie przydaję, pozdrawiam i gratuluje syna.

kto mówi o siedzeniu przed telewizorem?!

Ja mówię o siedzeniu przed telewizorem, bo taka jest prawda, ze większość dzieciaków, zaznaczam większość nie wszystkie ,godziny spędza przed telewizorem. takie obserwacje poczyniłam bywając u swoich znajomych, dzieciak przychodzi z przedszkola , dostaje obiad i zasiada przed telewizorem, ewentualnie dochodzi tu w przypadku starszych dzieci komputer, nie sądze, aby to było dla dzicka rozwijajace. Jeżeli dostało talent to należy go rozwijać, a nie równać do przeciętności, aby było takie jak inne. Niech pedagog oceni możliwości małego i jeżeli uzna, ze można posłać wcześniej, daj dziecku szansę, jak nie da rady, to będzie chodził ze swoim rocznikiem

Tak, to prawda.Dzieciak ciągnie do telewizora i co gorsze coraz częściej do komputera.Nie ma rodzeństwa, więc poprostu się nudzi. Żałuję ,że nie zaczeliśmy zastanawiać się wcześniej..bo teraz już poł roku minęło/chodzi do zerowki/ i za poźno na posłanie do 1-wszej klasy.Ale moze nalezałoby poyśleć o zajęciach dodatkowych jak wpomniała MYRIAM. Czy macie jakis pomysl na dodatkowe zajęcia hobbystyczne dla sześciolatka?

Trzeba zapytać o modelarnie - chłopcy uwielbiają składać samoloty i statki w towarzystwie rówieśników, ale nie wiem od jakiego wieku. Na pewno jakies zajecia sportowe, taneczne, muzyczne, plastyczne, trzeba się tylko zorientowac, co najbardziej by go interesowalo, no i oczywiście gdzie znajdują sie takie miejsca. Na dużych osiedlach zwykle nie ma problemu.