Taki facet... szkoda gadać

Mój kolega mnie ostatnio zaszokował. W pokoju siedziałam ja, on i jego dziewczyna. Rozmawialiśmy o dzieciach, ciążach (bo siostra dziewczyny jest w ciąży) i porodach. Kolega powiedział dziewczynie tak: \"Ty będziesz rodzić przez cesarke, bo ja nie będę się potem podczas seksu zastanawiał, czy już weszłem (!!!) czy jeszcze nie.\" No ja pierdzielę, co on ma do gadania w sprawie porodu? Jaki egoista!! Ja nie mogę zrozumieć, jak ta dziewczyna z nim wytrzymuje, no naprawdę nie mogę tego pojąć. Wracając do sytuacji (która bardziej ruszyła mnie niż jego dziewczynę) - popatrzyłam na nich, powiedziałam, że jak ktoś ma kompleksy, czy problemy, to mu nawet cesarka jego żony nie pomoże. I wyszłam. Powiedziałam o wszystkim mojemu facetowi i też był w niezłym szoku - że jak można w ogóle takie coś wymyślić?

cham i tyle,,co tu duzo mowic.. a laska chyba slepa,,ze z takim idiota sie zadaje..

Nie wiem - ja lubię tę dziewczynę - zdaje się normalna, sympatyczna i w ogóle. I nie jest taką łatwą latawicą, jakich pełno ostatnio. A on? Nie znam drugiego takiego egoisty. Szkoda mi jej, ale też dziwię podziwiam jej wytrzymałość.

ja sie tylko dziwie, ze powiedział to głośno przy innych osobach niż jego dziewczyna:o a może on już z nią o tym wcześniej rozmawiał i oboje uznali, że cesarka to dobry pomysł?

Nie wiem - to była taka spontaniczna rozmowa, bo dziewczyna mówiła o ciąży swojej siostry. On ma 20 lat, ona 19, więc jeszcze pewnie za bardzo tematem dzieci się nie zajmowali. Do tej pory nie mogę wyjść z podziwu nad tym żądaniem.

Jak to też moje słowa? To były jego zacytowane i podkreślone przeze nie wykrzyknikami słowa. A co do cesarki - to właśnie o to chodzi, że to nie powinna być jego decyzja. A on jej - no jakby kazał w taki sposób rodzić. Bez żadnego uzgodnienia (przynajmniej takie wrażenie odniosłam po toku rozmowy).

co do cesarki mial racje, poniewaz ani dziecko, ani kobieta sie nie meczy przy porodzie. Dziecko nie jest spuchniete, nie traci sil na porod, ktory mozna wykonac w 30 - 40 minut. Dlaczego kobieta ma sie mordowac nawet po dwa dni (kolezanka taki porod miala), dziecko prawie sine, matka zemdlona... A tu? godzinka i po sprawie, zero bolu, zero zmeczenia. Moze nie powinien facet akurat w ten sposob tego mowic (co moim zdaniem zrobil nietaktownie), ale samo to, ze proponuje cesarke - popieram. naprawde nie wiecie jakie to ulatwienie. Dostajecie zastrzyk - oglupiajacy lekko :) potem punktowe znieczulenie od pasa w dol, lezycie spokojnie - wybieracie czy chcecie ogladac jak was rozcinaja, czy nie (wiekszosc wybiera opcje NIE :)) lezycie, spokojnie czekacie, az doktor wyciagnie malenstwo, potem znieczulenie przechodzi i cieszycie sie macierzynstwem :) bez stresu :) dodam jeszcze, ze w tej chwili kobieta rodzac naturalnie - musi sama peknac, tak, tak, zabrania sie rozcinania. jak peknie sama - to dobrze, jak nie - to peknie za godzine w jeszcze wiekszym bolu.

Piszac, ze to Twoje slowa mialam na mysli blad w slowie "weszlem" - i tylko ten blad a nie cale zdanie;) Jesli ona w ten sposob rodzic nie chce- to faktycznie chamidlo z niego...

Szakall - jeśli zaproponuje takie rozwiązanie - nie ma problemu, ja bym się nie oburzyła na swojego faceta za propozycję. Ale za nakaz?!

oceniacie faceta na podstawie jednego zacytowanego zdania na forum? Moze nie to mial na mysli, tylko go inaczej zrozumiano? Moze poprostu sobie zazartowal, kobiety - jestescie straszne.

napisac- OZEN SIE ZE MNA :);)

tak, nakaz - bo kobieta ktora nigdy nie rodzila - nawet nie wie co sie bedzie z nia dzialo! Z tym tez ma rae, bo jezeli dziecko wazy zalozmy 4 kg, a kobieta jest drobna - jej pochwa rozciagnie sie - PEKNIE i wtedy ona tez bedzie miala klopot z osiaganiem orgazmow :) Zeby to kobiety tak sie przejmowaly, jak wydaja nakazy i rozkazy swoim facetom!!!!

zeby bylo wiecej takich facetow jak szakall :) ponawiam propozycje:)

zenic sie???:)

To nie był żart -ja znam tego faceta, widzę, jakim jest egoistą i to mnie uderza. Zresztą on nie powiedział, że chciałby, żeby ona zrobiła sobie cesarkę, bo będzie jej lżej, tylko chce tego, bo mu się seks pogorszy. Mi chodzi tylko o sposób i intencję - jak tak można do swojej kobiety powiedzieć? I to z takim argumentem?

Ja w życiu bym się na cesarke nie zgodziła. Blizna na brzuchu na całe życie , dziękuje bardzo.:(

Carrie Bradshaw -> blizny na cale zycie to byly faktycznym zjawiskiem PRLu, nie dzisiejszej medycyny :) Moja kumpela rodzila miesiac temu i dzis nie ma sladu :) ma taka rozowa kreske na zgieciu - wyglada, jakby dlugo siedziala i odbil jej sie taki lekka lekka rozowa kreseczka, wiecie takie zgiecie, ktore za minutke zniknie :) nie ma sladu :) nie ma znaku :) latem wyskoczy w bikini i nikt tego nie zauwazy :) ja osobiscie polecam paniom ten porod. Naprawde zero stresow, zero bolu, dziecko silne i niewykonczone, pochwa cala a blizna - to wspomnienie. Czasem warto sobie zrobic zdjecie jak jeszcze jest strupek, bo potem jak sie opalisz - to nie znajdziesz miejsca :) a tak, to przynajmniej pamiatka jest ;) Blizn juz nie ma, to przeszlosc. Ludzie sobie plec zmieniaja, wiec cos takiego jak blizna to przezytek.

...no brawo Szakal gratuluje ;) ..a tak na marginesie ..nie oceniajcie tego faceta po takim jednym tekście :)Bo tak naprawdę nie było nas tam i nie wiemy w jaki sposób to powiedział może faktycznie zażartował sobie ?Kobiety mają już to do siebie ,że czasem za bardzo biorą do siebie coś czego nie powinny:)I mimo że jestem kobietką muszę to powiedzieć :)

zgadzam sie w stu procentach z Szakallem:) Porod naturalny to niestety dosc bolesna sprawa i powtorze za nim- ze nie tylko mezczyzna oczuwac moze potem dykomfort- kobiecie tez to moze przeszkadzac w osiagnieciu orgazmu :) Zenic sie Szakall- oj zenic ze mna :) ;)

...zajmę się waszym przyjęciem weselnym hahaahahahahahha Postaram się o piekne kwitay ,zaproszenia i całą resztę !Zatrudnijcie mnie no!:)Zarobię parę groszy przy okazji :)

ha ha.. :D:D Dzieki Tylko jeszcze sie Szakall musi zgodzic ;)

:) Szakall wie lepiej :) Gdyby facet sobie zażartował, to bym się nie oburzyła. To sytuacja mnie bardzo poruszyła, bo ja nie wyobrażam sobie, żeby mi facet dyktował, jak mam urodzić dziecko, tylko i wyłącznie dla jego satysfakcji seksualnej. I o tym jest temat, nie o trosce o zdrowie kobiety i komfort porodu. Tak chciałam tylko sprecyzować. :)

nie wiem lepiej, tylko wiem jak kobiety podchodza do niektorych spraw :) czasami facet sobie zazartuje a kobieta juz foch wielki jak szelki bo cos powiedzial, ona pomyslala, on sie nie zorientowal, nie wyczytal w oczach, ale jak cholera ja chce, zeby mi w oczach przeczytano, to sie jakos nie da :) Dobra, ale zbaczam z tematu. Nie bede ocenial goscia, bo mnie tam nie bylo, nie znam go, a jedna Twoja wypowiedz nie moze mi posluzyc jako ewidentny dowod przeciw niemu. gdyby ja pobil ok - wystraczy jedno slowo, ale Twoje odczucia co do jeszcze nie Twojego faceta... No sorry - nie moge przyjac tego z gory. Moge jedynie przyjac za oczywisty fakt temat cesarki.

gvalcha ...w takim razie ciesz się ,że Twój facet taki nie jest:)A on ,no cóż jego zachowanie pozostawia do życzenia ,pewnie sam nie zdawal sobie sprawy o czym mówi ,albo palnął ot tak co mu ślina na język przyniosła:) Szakal jestem najlepszą organizatorką wesel !Nie możesz przegapić takiej okazji ;) Szakal pozostaje mi jedynie ....postaraj się jakoś bardziej go do tego przekonać bo stracisz faceta a i ja nie zarobię wtedy no!:)

dopisac- ze chociaz sama sie dziwie- zgadzam sie z Toba w stu procentach :) Stad mioje nieoczekiwane oswiadczyny ;) ha ha... Staram sie :O przeciez:(

...słabo coś :( weź się w końcu do roboty bo posadkę stracę no:( Skup jakoś na sobie jego uwagę bo do tej pory to sama wiesz....;) ..może zaintryguj czymś ...hę?:)

a moze jej jest z nim dobrze? a moze ona tak lubi? a moze poprostu nie czepiajmy sie innych par - skoro sa ze soba to widocznie im to pasuje. Chyba by kobieta odeszla - gdyby sie jej nie podobalo i nie pasowalo i nie zgadzala na to???????

OK:) Znam dobrze tego faceta i ogólnie jest nieprzeciętnym egoistą, ale taka już jego uroda. Znam też jego dziewczynę i dziwi mnie jej postawa w takich sytuacjach. Ale to ich związek, ich sprawy, mnie po prostu bardzo poruszyło to żądanie, bo coś takiego w głowie mi się nie mieści. On nie żartował - byłam tam, widziałam, słyszałam i znam ich oboje. Dlatego założyłam temat - bo jeszcze nie spotkałam się jeszcze z żądaniem cesarki dla orgazmów. I chciałam, żeby to było tematem dyskusji, a nie, czy on chciał dobrze, czy nie. Nakreśliłam sytuację jasno. Widać też, że jestem negatywnie do faceta nastawiona, bo go znam i wiem, o co mu chodziło.

Szakal ...wódki Ci dać dobrze gadasz:) ....ale mógłbyś skierować swój wzrok nieco wyżej ? Masz tam taką propozycję a mi tak na pracy zależy :)

Szakall to nie sa zarty :O Ja naprawde jestem zachwycona Twoimi pogladami- zwlaszcza, ze tak bardzo zgodne sa z moimi :) Oby wiecej takich madrych mezczyzn na swiecie :D