Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tatjana

Brzydze się swojego chłopaka

Polecane posty

Jestem z moim chłopakiem dwa lata , on przede mną nie miał dziewczyny 4 lata. Przez ten czas bawił sie , imprezy zero zobowiązań no i nie żył w celibacie ;-). Miał przede mną wiele kobiet i mi to nigdy nie przeszkadzało . Zawsze uważałam , ze nie ważne co było , ważne co jest teraz gdy jest ze mną. Chodzi o to , że spotkał laske , którą kiedyś bzykał u mnie na uczelni!!!!!!!!! Jestem z nią na jednym roku i widujemy sie codziennie. On mówi ,że go nic z nią nigdy nie łączyło , że to było jednorazowe. Ja do spraw sexsu podchodzę bardzo poważnie i głupio mi tak jak ja z nim współżyje a kiedyś jego ptaszek był w jej cipce. Teraz widze ją codziennie i codziennie myśle o tym . Najlepsze jest to , ze koles mi obrzydł nie chce mi sie z nim obejmować , całować a już w ogłóle kochać się. Od tego czasu jak sie dowiedziałam , ze oni razem jeszcze sie z nim nie kochałam a minęło 12 dni ( Kidys kochaliśmy się codziennie ) teraz na samą mysl , ze moge się z nim kochać skręca mnie. Co myślicie ? Przejdzie mi to ? Bo juz odechciało mi sie wszystkiego nie dość, że uczenia się to jeszcze jego. On mi obrzydł a mało tego zaręczyliśmy się w wakacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupia pluskwa
mam na imię Roman i nigdy sie nie podszywam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale uświadom sobie
że problem jest w Tobie...to nieprzyjemne widywać ją codziennie, na pewno...ale skreślać faceta za to że kiedyś się z jakąś laką przespał też nie ma sesnu, bo każdy (no prawie) koleś z jakąs tam laską spał...i zawsze grozić Ci może że spotkasz ją...musisz sie troche uodpornić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bryczka
Jasne, problem jest w Tobie... To racja. Ale takie uczucia trudno racjonalnie zwalczyc. Ja mam podobnie - moj facet jest dla mnie pierwszy, a przede mna miał pare mało znaczących przygód. Ja wprawdzie tych lasek nie widziałam, wiec mam mniejszy kłopot. Nie jest to az taki problem, zebym sie nim miała brzydzic, ale jednak zadra jest... trzeba chyba po prostu skupic się na tym, co jest teraz. Co z tego, ze jakies panienki dały facetowi dupy? To ich problem, nie nasz. A faceci są z nami, bo mamy im więcej do zaoferowania, niz jednorazowy seks. Liczy się to, co teraz. Tak mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też sie brzydzę takich
używanych chłopaków i ich używanych penisów:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xaxaxa
to se wzięła kurwiarza :O nie sądzę by Ci przeszło, tak to juz jest z ludzką psychiką jak coś do łba wejdzie to trudno sprawić by wyszło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×