Depilacja a ginekolog

Hej dziewczyny, Interesuje mnie pewna kwestia. Niedawno zaczęłam depilować sobie włoski łonowe. Tak się podoba mojemu chłopakowi i ja też czuję się lepiej więc chciałabym już tak się depilować zawsze. Ale słyszałam od dwóch znajomych dziewczyn, że jak poszły takie wydepilowane do ginekologa to je nakrzyczał. Ja jeszcze nie byłam od tego czasu, mogę się nie przejmować jego uwagami jednak wolałabym uniknąć tego dodatkowego stresu. Proszę, wypowiedzcie się jak jest u Was?

to były chyba u jakichś kretynów :O moja nigdy nie zwróciła na to uwagi, ani jak byłam zarośnieta, ani jak byłam wydepilowana.

moja lekarka sobie powiedziała "Mogłaby się tak nie golić" (zwróćcie uwagę na tę bezosobową formę. Ton głosu jakby ze mnie kpiła. Ech, głupia była. Teraz chodzę do innej.

fakt, że głupia. też bym zmieniła od razu, jakbyu mi z takim tekstem wyjechała, co, jej cipkę golę czy swoją :o co jej do tego :O a już ta forma bezosobowa, normalnie kocham takich ludzi

MOja zupelnie nic nie powiedziala,widac bylo ze wcale ja to ani nie zdziwilo ani zbulwersowalo,a tez cala sie gole zawsze.Powodzenia

Nie ma prawa krzyczeć, bo to czy się tam depilujesz to twoja prywatna sprawa. Ale dodać wypada że wg. mojego gina, włosy łonowe (nie te na wzgórku łonowym tylko te na wargach sromowych) chronią przed wnikaniem do pochwy drobnoustrojów, zwłaszcza grzybów. Wprawdzie nie nakrzyczał na mnie gdy przyszłam wydepilowana, ale małą pogadankę na ten temat strzelił :)

lekarka u ktorej bylam przez cala wizyte mnie zawstydzala, upominala itd. W sumie MAJA RACJE. wlosy stanowia naturalna bariere przed bakteriami, zanieczeszczyniemi itd. Chronia wejscie do pochwy, ktore jest narazone na rozne "ataki z zewnatrz" :) ja np mialam grzybice pochwy, jak twierdzila ta lekarka, wlasnie dlatego, ze pozbylam sie naturalnej ochrony i drobnoustroje mialy otwarta droge. Moje kolezanki maja podobne doswiadczenia. Jest w tym duzo racji, ale ja i tak sie podgalam, zwlaszcza jak spodziewam sie sytuacji intymnych :)

powiedzial ci ze masz "cipeczke"? to moze to nie byl lekarz, tylko jakis napalony studencik ktory przypadkiem znalazl sie w gabinecie? lekarze chyba nie uzywaja takiego slownictwa

LUCYFFER, projekcja ci sie wlaczyla? gowno wiesz chlopczyku wiec zamilcz, dla twojego wlasnego dobra

do popika, pojebało cię ?

nie wiem czy studencik z tego co wiem to pan jest w wieku 39 lat i jest ordynatorem ginekologii a prywatnie moim bardzo dobrym znajomym

do a mojemu: chodzić do znajomego ? to chyba lekka przesada, nie obawiasz, się, że przy piwku opowie wszzystkim waszym znajomym jaką masz cipę ?

to chyba niezrecznie jak twoj bardzo dobry znajomy oglada twoje miejsca intymne i zachowuje sie nieprofesjonalnie. A to prywatnie ci powiedzial ze masz ladna cipke czy zawodowo?

nie obawiam się.... słyszałeś o czymś takim jak etyka lekarska??? i nie uważam to za przesadę

a jak walił pod ciebie konia i spuścił się ?

prywatnie zawodowo to się inaczej nazywa:P :P :P :P

Do mojemu: etyka etyką, ale powiedziałem "przy piwku" czyli luzik, skąd masz pewność, że po pijaku nie wyjedzie z tekstem typu: a znasz tą, ta to ma cipsko.

może i wali pod siebie ale ja akurat tego nie widziałam i nie bardzo mnie to interesuje

może mówić co chce nie mam się akurat czego wstydzić

to nie o to jaką masz cipkę, ale o sam fakt złamania tajemnicy, jak suię nia masz czego wstydzić, to zaqcznij chodzić na golasa :)

aha, no to nie chodzilo o badanie, tylko \"prywatnie powiedzial ci ze masz ladna cipe\", tak? dziwnie sie bawicie. moj facet tez lubil ogladac moja cipke, ale ja go nie nazywalam swoim ginekologiem. pewnie jestes stara panna, ktorej cipki nikt nie oglada a maz zasypia zaraz po i cieszysz sie jak ktos spojrzy na twoje wary sromowe :P

chodzę po domu i to mi wystarczy nie mam natury ekshibicjonisty,nie czerpię radości z pokazywania swojego ciała nie znanym mi osobom

popik, jesteś niezle pierdolnieta, najpierw piszesz, że jest starą panną, a za chwile, że jej mąż zasypia - i to w jednym zdaniu.

albo maz zasypia zaraz po :P :P :P

do a mojemu: czy zdradziłaś kiedyś męża ?

zjadlam 3 litery, zdarza sie :D a ty nie wyjezdzaj od razu z inwektywami, tak??!!

Popik nie mam męża Mam 30 lat i nie mam ze sobą ani swoją seksualnością problemów a do ginekologa często chodze ze swoim przyjacielem który mi toważyszy w gabinecie,i między innymi był on świadkiem wcześniej wspomnianej przeze mnie rozmowy i odbyło się to bardziej w formie żartu Ale widzę że nie do każdego to dotarło

popik, a może chcesz zjeść psie gówno ?

jak taka wyuzdana laska, może nie mieć męża ?

nie zdradzam bo nie mam takiej potrzeby