zapalenie gardła...POMOZTA!!!!!!!!!!

witam otoz wcozraj bylam u lekarza z lekkim drapaniem w gardle...lekarka powiedziala z egardzlo jest brydzkie:p i dala bioparox i sebidin...bralam te leki..a dzis obudzilo mnie pieczenie po prawejs tronie gardla...ogolnie gardlo jest zaczerwienione, plukalam je itd...:P teraz bol ten z prawej zniknl i przeniosl sie na lewy migdalek...czuje taki dyskomfort i jakbym miala taka gulke...nie mam goraczki tylko 36,0 czasem z oslabienie czuje dreszcze..znacie ajkeis sposoby an gardelko chore? i co moz eoznaczac to przeniesienie bolu an druga strone? blagam piszcie!

up

pliss piszcie!

wez kurwa bzdur nie pisz....ty jestes:P

up

piszcie

dodam ze dzis juz mnie raczej ono nie boli ale mam odczucuie zapchanego nosa i ten zoltawy ropny katar splywa mi do gardla zamiast przez nos:P:P:P:P sama juz nie wiem co to mi moze byc? moze jakis wirus panuje?

np pasozyty ktore daja objawy psaudo zapalenia gardla

dzieki!! szukam na forum czegos na temat kaszlu a Towj przypadek jest identyczny z moim..tyle,ze moja lekrka stwierdzila reakcje uczuleniowa po antybiotyku (a ja czuje ze to jednak jest cos z tchawica). narazie jem cos na alergie..ale ja wiem ze to nic nie da.Caly dzien przeszukuje internet i jak za 4 dni mi nie przejdzie to zamawiam DROSETUX 9homeopatyczny) ja juz z tym kaszlem zyje 3 tydzien i dluzej go nie zdzierze:( pozdrawim

A może masz grzybice gardła. Po antybiotykoterapii to możliwe. Zobacz swój język czy jest na nim biały nalot . Czy masz dziwny smak w ustach. Napisz to Ci coś może poradze.A może czujesz gula w gardle i suchość w ustach .