co sadzicie o facetach ktorzy majac partnerke kreca z inna na boku?

czy ich tez dosiegnie sprawiedliwosc?

moj maz mowi, ze to malo poprawne zachowanie. On nigdy by sie czegos takiego niedopuscil i ma nadzieje, ze sprawiedliwosc zostanie kazdemu wymierzona. pozdrawiamy autorke

mysle ze sa zapobiegliwi i wrazliwi oraz ze nie sa egoistami , znajduja czas dla innych zeby sie z nimi dzielic swoja miloscia , zasluguja na szacunek

Zalezy jak bardzo kręca... jak tylko dobrze im sie rozmawia, żartują , wygłupiaja sie to ja nie mam nic przeciwko... no i jelsi tego przede mna nie ukrywa... sama lubie poflirtowac z kolegami (teraz jestem sama ale mowie jak bylo jak bylam z kims)

to wszytko zalezy od zaufania... jak jestem z kims 2 lata to wiem czy moge mu ufac czy nie

Uwazam, że tacy faceci są wporzadku oraz bardzo szanują swoją partnerke.

podstawowa rzecz MIEC PANIENKĘ A POSUWAĆ NA BOKU INNE LASKI w odwrotnej sytuacji (kiedy kobieta ma innych na boku) jest zwykłą szmatą.Ale facet ok , może mieć inne. bu hahahhabu hahahbu hahahha bu hahahhaha

ZDRADA :-D PS DO BYKU Dziecko ty weź się za naukę, nauka nie boli :-D

no taka jest własnie polska mentalność,taka rzeczywistość i wy kobiety MUSICIE PRZYJĄĆ TO DO WIADOMOSCI bu haahbuhahahabuhahahbuhahahbuhaha bu hahahbuhahah

Drogie dziecko, jeszcze dużo wody w rzece upłynie zanim ty bedziesz mógł powiedziec cokolwiek na temat KOBIET :-D, pozdrawiam :-D

ha ha ha sprawiedliwość? Mężczyźni to hipokryci!!! Sami na wzajem się dopingują \"nie bądź pantoflarzem\" i pchają kumpla między nogi jakiejś siksy. Najbardziej śmiać mi się chce z kobiet które mówią \"mój mąż nigdy...\" a ilu znacie którzy przyznali się nie przyłapani na niczym??? Realizm moje panie, jak facet nie ma smyczy to biegnie na suki, poza tym faceta trzyma się krótko miesiąc góra dwa! Porządni są na wymarciu i wymrą... bo zerzre ich reszta kundli od piwka

BUC

No, no co za poglądy. Nie wiem jak mozna tak uogólniać i tak zdecydowanie się wypowiadać. Ciekawe czy przeprowadzałaś badania na ten temat, czy mówisz to na podstawie własnych doświadczeń czy obserwacji?