Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liście jesienne

czy zdarzyło się Wam być z facetem, który mając komórkę

Polecane posty

Gość liście jesienne

nigdy do Was nie słał smsów? a widywaliście się przy tym tylko 1x w tygodniu? a kiedy pytam dlaczego nigdy nie odpisuje, mówi, ze on w ogóle nie pisze smsów. kiedyś obraziłam się i napisał aż chyba 3 w tygodniu, ale to było 1,5roku temu. czy możliwe, by facet kochający nie czuł potrzeby napisania choć 1 smsa na tydzień? jeśli nie lubi, to choćby uwzględniając moje potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jest zapatrzony w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żle mi bardzo
Jasne że tak...ja tysące smsow..on 1 na miesiąc..okazało się,ze ma dziewcznę i nie moze odpisywać bo jest czesto przy niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super super
pierdolnij go, ma kogos - żone albo inną. na mur beton

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie lubi SMS-ów. A przysyła ci maile albo często dzwoni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kret
Też sądzę , że jak dla Ciebie to wazne , żeby pisał , to nawet jak nie lubi , może jednego dziennie napisać. Jak mój facet i ja się długo nie widzimy i ja się wściekam , że dostaję za mało maili i smsów , to on kontaktuje , że widać mi to potrzbne do szczęścia i napisze coś zawsze. Jakby on chciał , żebym mu na przykład codziennie ugotowała jajko , to przecież bym mu ugotowała , nawet jakbym miała jakąś awersję do gotowania jajek , skoro dla niego jest ważne , żebym mu ugotowała jajko. Z moim ex miałam tak - mieszkaliśmy daleko od siebie i większość kontaktu była niestety przez internet i smsy. No i pisał pisał , aż zaczął pisać coraz rzadziej i krócej , mówił że nie wie , co mi ma pisać , bo pisze cały czas to samo - aż w końcu znalazł sobie kogo innego. No i dobrze w sumie :P W każdym razie skoro on ma gdzieś Twoje potrzeby (taki sms to przecież nie majątek) , to chyba nie bardzo mu na Tobie zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też nie wysyła smsów, twierdzi że przez to są same nieporozumienia (często kiedyś zdarzało się tak że on coś napiał, a ja to źle zrozumiałam) ale przynajmniej gadamy ze sobą 5- 7 godzin dziennie :D (minuta kosztuje go 2 grosze) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też nie pisze, nie posyła sygnałów. Tylko gg i rozmowy telefonicznie. Trzeba przywyknąć i wtedy jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __._
to co Wy tak daleko mieszkacie Miareczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj nie lubi pisac a pisze
przytnajmniej raz dziennie, ja tez nie lubie pisac i tez pisze. No coz, wiem ze mu wtedy milo i on wie ze mi wtedy milo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwna sprawa ... jak go prosiłaś o to to powinien chciec Ci sprawic przyjemność, porozmawiaj z nim o tym. Jak wszystko po za tym jest ok to chyba nie masz się czym martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może poprostu mu się nie chcę albo nie lubi pisać...mój tak ma:( mnie też to wkurza. ja mu z 10-15 smsów dziennie a on może ze dwa na miesiąc z czego oba nie są takie poprostu tylko musi \"coś chcieć\";(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może trzeba dać facetowi trochę od siebie odpocząć? Wystarczy może wieczorkiem zadzwonić, pogadać...A jeśli widzicie się codziennie, lub nawet ze sobą mieszkacie, to już tego w ogóle nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienne liście
->ollka, niestety, też nie dzowni. maile w ogóle nie wchodzą w grę bo nie ma komputera. widujemy się min.1x w tyg lub 2x i to jest max. macie rację. jakbym wiedziała, że czymś mogę mu sprawić wiele radości to nawet gdyby to dla mnei wcale nie było przyjemne, zrobiłabym to dla niego, a już na 100% gdyby mnie o to poprosił. bo moim zdaniem to normalna reakcja osoby, która kocha. wiem, że on dostaje smsy. czasem przy mnie one przychodzą. ktoś pisałby do kogoś, kto nigdy nie odpisuje? chyba, że osoba zakochana... niepodoba mi się to i ostatnio myślę w kategoriach ukrywania jakiegoś faktu przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arahja
Chyba trochę panikujesz. Mój też nie pisze, góra jeden-dwa na tydzień. Ja dla odmiany wysyłam, bo lubię - głównie z internetu, żeby oszczędzić :]. On internetu nie ma, więc co logiczne nie może wysyłać. Natomiast dzwoni codziennie, czasami raz na dwa dni, mimo że widujemy się praktycznie każdego dnia choćby na chwilkę. To chyba zależy od faceta. Zresztą, logicznie patrząc - czy nie szkoda czasu i pieniędzy na smsy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maalwina
a może on jest żonaty??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×