Czy zanim ginekolog przepisze pigułki anty. musi zbadać pacjętkę na fotelu gin.?

a nie może przepisać ich bez badania ginekoligicznego?

nie agnieszko, musi cie zbadac najpierw...

Nie nazywam się Agnieszka, ale dzięki za info

sie nie obejdzie........Wszystkie to ku..re..w..sko uwielbiamy:)

Nigdy nie brałam pigułek i dlatego mam jeszcze pytanko: Jak już pójdę do ginekologa i dostanę tabletki to muszę zacząć je łykać 1-go dnia miesiączki?

A wy jak zaczynałyście to wszystko od razu wiedziałyście?

dnia miesiączki się zaczyna brać, również po przewrei w braniu zaczyna się pierwszego dnia. a ja przyznam, że zanim poszłam do lekarza to naczytałam się, że aby mi przepisał tabletki muszę przejśc wiele badań i co? trafiłam na wredną babę, która jedynie po wynikach cytologii (II gr) przepisała mi pigułki - żadnych pytań o raka w rodzinie czy coś w tym stylu, nawet nie zapytała czy pale papierosy.... ech... ale samo badanie to nic strasznego, niektóre strasznie to przeżywaja; też siębałam a trafiłam pierwszy raz z poważnym zakażeniem przywiezionym ze schroniska młodzieżowego... a lekarz, chociaż facet, jest bezpłciowy, w dodatku lubi żartować i ogólnie jest spoko (obecny oczywiście)

moj lekarz - panstwowy- przepisał mi moje pierwsze tabletki po krotkim wywiadzie ze na i powiedzia ł ze jak bedzie mi sie opakowanie konczyło to mam przyjsc a wtedy zrobi mi cytologie i jakies tam....

Wstydzisz sie badania ginekologicznego? No fakt, nie jest to przyjemne, ale biorąc tabletki co pół toku bedziesz musiała sie badać. Róznie bywa, mnie ginekolog państwowy badał. Moja kumpela była u prywatnego i jej nie przebadał