Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość janka3579

rozstaje sie kochankiem

Polecane posty

Gość janka3579

...po 3 latach....... utwierdzcie mnie że dobrze robie...... Nawet nic nie zrobił...zero dymu...cud i sielanka...a jednak chyab czas to skończyc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassandraa
bardzo dobrze! jestes wspaniała! carpe diem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też chcę z tym skończyć
jestem kochanką od 4 lat i na nic innego sie nie zanosi, brak perspektyw i u czucie spowszedniało. Pora skończyć z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka .........
nie rób tego! facetów jest mniej niz kobiet! wolisz samotnośc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonieczka
jesli przyszla nuda i fascynacja sie skonczyła - to po co w tym trwać?????? lepsza samotnosc niz beznadziejny zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka3579
...hmmm........... a wiec jest dokłądnie tak......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka3579
.... ja mam kogoś ...od 8 lat.......On też ma kogoś..tzn. zone... wiec KOCHANKO... nie chodzi tu o samotność...bo ja mam ukochanego faceta z którym chce dzielić zycie kiedyś..... A ja i moj kochanek.... to...zaczeło się neiwinnie.....a potem zapłoneło...i płonelo.....i płonie........ Ale albo mam teraz dola sama nei wiem czemu,ale wydaje mi sie czas to skonczyc...... Chce normalnie zyc.... nie skradac sie i spojrzec sobie w twarz...w koncu...!!!!. ....tzlko nie wiem czy umiem bez niego funkcjonowac...bez jego dotyku.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka3579
...i nic miedzy nami nie minelo..... tylko spotkalismy sie za pozno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka3579
....i co???? robie dobrze????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baaaaaardzo dobrze
tak trzymaj Janka. Na dłuższą metę taki związek i tak jest niemozliwy. Podziękuj panu za wspólprace i ruszaj w drogę z kimś kto ci może towarzyszyć zawsze i wszedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhm czy jestes
pewna swej decyzji? a co na to Twój kochanek? jestem w identycznej sytuacji :( ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś czyli żona
dobrze robisz dziecino - potrzebujesz oklasków ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie wiem
po co Ci kochanek skoro masz kogos z kim chcialabys spedzic resztę życia, po co oszukiwać kogoś kogo sie kocha\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKT czyli żona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra decyzja
przynajmniej odzyskasz szacunek do samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego umierasz
po co Ci on był skoro dobrze Ci z facetem,z ktorym jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak szybko
odzyskuje szacunek dla siebie niekochana żona która sie kaja i prosi żeby on nie odchodzil do innej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka3579
moj facet jest daleko stąd..... i tak naprawde wspolne zycie zaczynamy za pol roku....bo wtedy sie do niego przeniose...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekochana żona
nie twój zasrany interes babe !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezeli niekochana
to i tak nic nie wskora...nawet jak bedzie sie kajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezeli niekochana
...a szacunek odzyska do samej siebie jak przestanie sie kajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka3579
Co moj kochanek na to???? poweidział ze zawsze mnie bedzie kochal ze zawsze bedzie przy mnie, że nei da mi spokoju, ze bedzie obok, ...... ale ze jeśli chce to skonczyć to on to uszanuje.... !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytul misia
Tys nie tylko niekochana ale też wulgarna i agresywna babe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaK skonczysz ze swoim
kochankiem, to on znajdzie sobie nowa. norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonieczka
ja nie potrafiłabym zostawić kogoś kto mówi ze zawsze bedzie mnie kochal, nawet jesli ma zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka3579
...a jego żona.... hmm...to jeszcwe dziwniejsze...heh..bo on sie ożenił 2 lata temu...i samma go do tego namawiałam...i dopngowałam...... A pol roku temu powiedział ze odejdzie od zony...to go opierdzieliłam....zycze im wszystkiego najlepszegoo..... Wiem ze kocha nas obie....! Bo oprocz tego ze jesteśmy kochankami jesteśmy przyjaciółmi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonieczka
ty go namawiałaś????????????????????????????dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytul misia
janka, co tak stękasz - skończ robić kupę, to pogadamy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka3579
hmm...według mnie nei znajdzie tak szybko innej... bo od zawsze powtarza ze nigdy wiecej soie nie wplącze w takie bagno...hahhha....jego teźż to wszystko przeraża...ten ogrom uczuć do mnie...... poplątane to wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka3579
Bo mu dobrze życze.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×