Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zaraMala

co robic.....?

Polecane posty

Co robic jak facet gapi sie na inne panienki czy to na imprezie czy na ulicy czy tez na twoje kolezanki te ladniejsze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwać z dziadem
!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacząć sie oglądać za przystojnymi facetami ;-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez tak robil. powiedzialam mu ze mi sie to nie podoba i nie robil tego, ba ostentacyjnie patrzyl sie w 2 strone gdy np mijala nas jakas laska. ale ostatnio , gdy szlismy, znow patrzyl sie na jakas laske. powiem mu to jeszcze raz gdy zobacze ze nadal patrzy sie na inne. jesli to nie poskutkuje ja bede gapisla sie na kadzego faceta niech wie jak to moze bolec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mowi ze jesten najwazniejsza, ja to wiem, czuje to. jednak tymbardziej dziwi mnie to ze patrzy sie na inne. dla mnie zadnym usprawiedliwieniem jest stwierdzenie ze faceci tak maja. a chuj mnie obchodzi ze tak maja. koles jest ze mna to wymagam lojalnosci od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnie tez tak uwazam, ale czy tak powinno byc ciagle sie zastanawiam,kurcze czaem boje sie spotkan z moimi kolezankami bo w te ladniejze sie wpatruje.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do9kladnie!! ja czasami tez mam takie schizy, ze po prostu boje sie isc z nim na jakas impreze gdzie beda moje kumpele. wtedy on moze np gapic sie na moja kumpele. kiedys bylo tak ze bylismy w kosciele, na mszy, on myslala ze ja tego nie widze, ale widzialam, jak przez prawie godzine gapil sie..iii to na moje byla! przyjacioke, ktora wiele swinstw mi zrobila! powiedzialam mu o tym oczywiscie. pieprze teraz bede juz zawsze mu mowic o takich rzeczach, bo nie chce niepotrzebnie cierpiec. kiedys sie balam, ze odejdzie ale teraz... wiele przeszlismy. jak na razie on nie powiedzial mi nigdy o czyms takim, ze sie gapie na jakiegos faceta, bo po prostu ja tego nei robie. i tego samego wymagam od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie czasem zastanawiam czy mu mowic o tym ze mi sie nie podoba jak sie gapi na inna a to dlatego ze nie chce by myslal ze go kontroluje i ze jestem nazbyt zazdrosna ale czasem sie zastanawiam czy dobrze robie.........ja juz nic nie wimZawsze mis ie wydawalo ze jak sie kogos kocha to tylko ta osoba sie liczy czy na imprezie czy w towazystwie i ze inni sa nie wazni, ale teraz nie wiem........boje sie ze sie kiedys to skonczy....i dlatego nie mam do niego 100% zaufania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeettyyy
faceci sa wzrokowcami..ale ja tez nie przepadam za tym ze moj misiu gdzies tam spojrzy a raczej nie przepadalam bo odkad mu o tym powiedzialam to przestal.Pewno gdzies tam sobie czasem zerknie ;-) ale robi to tak ze ja nie widze i niech tak zostanie :-) nie zamierzam sie z tego powodu zadreczac bo nie sadze zeby oprocz patrzenia cos mu w glowie zaswitalo wiecej wiec luzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogole ile masz lat? ja mam 18, on 19. razem jestesmy prawie(za 2 dni) 9 miesiecy:) ja na poczatku mu tego nie mowilam, bo sie balam, ze to sie skonczy, ze on bedzie chcial zerwac. teraz wiem ze nie zrobi tego. wiem ze jestem dla niego najwazniejsza. naprawde wiele przeszlismy, wiele ciezki prob. i jak na razie wszystko zawsze wraca do normy. wlasciwie to ze nie podoba mi sie ze on patrzy sie na inne laski w mojej obecnosci bylo 1 rzecza o jakiej mu powiedzialam ze mi nie pasuje. zmienil sie, naprawde. ale ostatnio znow, raz to zrobil. jesli to sie powtorzy to ja zaczne robic tak samo. nie robilam nigdy wczesniej czegos celowo, np tego ze patrze sie na jakiegos fajnego kolesia, ale jsli moj nadal bedzie to robil, ja odwdziecze sie tym samym. mnie to boli, wiec dlaczego on nie moze poczuc tego rownniez? niech zobaczy jak bardzo moze ranic z pozoru taka blahostka. po prostu nie zycze sobie tego. nie chodzi tu o kontrole, tylko o zasady i potwierdzenie(w czynach) jego slow, o tym ze jestem najpiekniejsza, najwspanialsza a przede wszystkim jedyna. nie boj sie swojemu facetowi o tym powiedziec bo dalej bedzie Cie w ten sposob ranil. czy tego wlsnie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak uwazam
powiedz mu ze cie to denerwuje i wkurza jak lampi sie na inne laski , ze jest ci wtedy przykro itd a jak nie zrozumie i ogladnie sie za jaks to walnij mu w pysk albo pusc focha na mojego to podzialalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci sa wzrokowcami, ale co z tego? czy to ich usprawiedliwia zeby patrzec sie na inne laski w obecnosci swojej kobiety(tymbardziej ze robia to tak nieudolnie ze kobieta to widzi)? wg mnie nie! nigdy tego nie zaakceptuje! od patrzenia wszystko sie tak naprawde zaczyna. napatrzy sie na jakas laske na ulicy a potem gdy bedzie sie np ze mna calowal bedzie o niej myslal.. dla mnie to obrzydliwe. i jesli facet o tym wie ze mi to nie odpowiada(bo powiedzialam mu o tym) to powinien uszanowac to i nie patrzec sie na inne. jesli jednak tego nie robi to albo mu na mnie nie zalezy albo ma w dupie to co ja czuje. a wtedy albo porzadny odwet albo the end. slowa sa ulotne, czyny swiadcza o prawdziwosci slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)mam 21latek, i juz jestem z min ponad rok....na poczatku bylo to oparte raczej na cielesnosci ale teraz to sie zmienilo, jest to wymiar raczej glebszy.Wiesz raz mu powiedzialam o tym ze mi sie to nie podoba to byly wtedy emocje bo prawie bysmy zerwali ale powiedzialam i faktycznie sie staral i nadal sie stara ale widze ze czasem jednak nie udaje sie mu.Kurcze myslalam ze to wynika z samego siebie ze jak na kims zalezy to inne sie nie licza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeettyyy
więc pogadaj z nim i wyjasnij a co do tego ze sie napatrzy a potem bedzie myslal ...;-) ojj tez tak kiedys mialam i wylecz sie z tego myslenia szybko bo to chore jest!Poza tym gwarantuje ze nie o to chodzi w zabawie-czy Ty jak spojrzysz na fajnego faceta to myslisz o nim calujac sie ze swoim chlopakiem?Na pewno nie i on tez tak nie robi no chyba ze jest wybitnym dupkiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchaj, dla mnie nie ma wytlumaczenia ze to jest poza jego kontrola. nie! to co skoro nie kontroluje tego gdzie sie patrzy to tymbardziej nie bedzie umial kontrolowac tego czy pojdzie z inna do lozka. jesli facetowi na kobiecie faktycznie zalezy to po 1 inne nie beda dla niego w ogole sie liczyly, po 2 bedzie sie staral nie dawac jej powodow do smutku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm ni moim zdaniem wlasnie o to w tym chodzi. myslisz ze po co facet, bedac w stalym zwiazku, oglada i czesto onanizuje sie przy zdjeciach obcych lasek? nie raz, ne daw rozmawialam na intymne tematy z facetami(duzo starszymi ode mnie) i sami przyznali ze czesto zdarza sie ze podczas seksu fantazjuja o kobiecie widzianej na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeettyyy
pewnie sie tak zdarza no ale sorry....Ty najlepiej znasz swojego faceta i jesli myslisz ze moglby tak robic to wspolczuje...od spojrzenia do wyobrazania sobie droga daaleka jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem kazdy facet ma takie predyspozycje, jednak sa one hamowane przez to jak bardzo kocha swoja kobiete, jak bardzo ja szanuje, jak bardzo zalezy mu na niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt madre slowa jak kocha to nie bedzie dawal powodu do smutku.....:)tak powinno byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mowie ze moj tak robi. znam swojego faceta i mysle ze on fantazjuje o mnie. no ale jak sama przyznalas faceci to wzrokowcy.. wiec... wniosek sam sie nasuwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze dziewczyny jest to ze tak to boli jak on w twojej obecnosci gapi sie na inna....:(nieznosze tego uczucia, wybila bym wtedy wszystkie laski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeettyyy
sama nie wiem co Wam napisac-u mnie to bylo troszke inaczej..moj facet nigdy nie gapil sie na jakas panne nachalnie ale potrafilam mu zrobic jatke o zwykle spojrzenie na ulicy.A przeciez trudno wymagac zeby chodzil z klapkami na oczach :-) Wytlumaczyl mi pare rzeczy i ja mu wierze ze nawet jak zerknie to nie po to zeby sie potem onanizowac w samotnosci-taka jest meska natura po prostu :-) Ale absolutnie nie zgodzilabym sie gdyby gapil sie bezczelnie-wtedy trzeba pogadac a jak mimo to nie szanuje Waszych uczuc to fora ze dwora-jedno ostrzezenie powinno wystarczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie znosze tego uczucia, dlatego powiedzialam mu o tym. Tobie tez to radze. po co masz sie meczyc? jesli on tego nie zrozumie to nie warto byc z kims takim,nie warto byc z kims kto daje Ci pwoody do watpienia w szczerosc, milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beeettyyy dokladnie tak jak mowisz! tymbardziej ze ja sama przed soba mam czyste sumienie, wiem ze ja nie patrze sie na innych facetow, tymbardziej w jego ocenosci. zwiazek opiera sie na byciu wobec siebie fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czasem jak jestem na jakiejs imprezie i widze parke to jak obserwuje faceta to zazwyczaj jest on skupiony na niej, i wlasnie sie tak zastanawiam czy duzo dziewczyn ma takie problemy ze ich facet sie gapi na inne czy jednak to wyjatki a ja jestem wsrod nich niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to czy facet gapi sie czy nie na inne laski jest uzaleznione od jego nastroju, od sytuacji w zwiazku? moze gapi sie wtedy kiedy laska go wkurzyla, kiedy cos nie gra... nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeettyyy
no dokladnie-wiec glowa do gory i naprzod! Tylko nie poełnijcie obie mojego błedu-ja nawet zwykle spojrzenie bralam za glapienie sie i nie potrafilam tego rozroznic.Ale skoro jestescie pewne to opieprzac i juz.Ja mialam tak ze ta schiza zaczela sie na poczatku zwiazku-teraz kiedy czuje sie naprawde kochana i dopieszczona wiem ze nie musze sie bac i tego Wam zycze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no nie! ja umiem rozroznic spojrzenie na kogos(tak jak zwykle patrzy sie na przechodnia) od przygladania sie innej kobiecie. ale prawda jest taka ze tolerowac tego nie bede. o!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×