Wspólne zameldowanie po ślubie

Sytuacja - jedno z was ma mieszkanie, drugie mieszka z rodzicami, bierzecie ślubi i... meldujecie sie razem w tym mieszkaniu ?? Na pobyt stały oboje? Jak to u was jest??

No to jak, meldujecie się czy nie? Czy zameldowanie kogoś w mieszkaniu jest równoznaczne ze ten ktoś staje się współwłaścicielem mieszkania??

Zameldowanie kogoś w mieszkaniu nie jest jednoznaczne, ze staje się współwłaścicielem mieszkania. Na akcie notarialnym jest wypisany właściciel. U mnie jest identyczna sutuacja miałam mieszkanie przed ślubem a po ślubie mój mąż się do mnie wprowadził. Zameldowałam go u siebie jednak właścicielką mieszkania jestem tylko ja.

o ja pird..... to wnoskując z twojej wypowiedzi autorki jestem właścicielem 400 m domku z ogromną posesją moich teściów;););) hehe dobre niestety to tylko marzenia

słonkoo dzięki za odpowiedź :) Drugie pytanie - czy jak zamelduje mojego przyszłego męża a zycie ułoży sie niezaciekawie i nastąpi rozwód to czy z wymeldowaniem go nie będe miała problemów?? Mogą was dziwic takie pytania , ale mam złe doświadczenia z przeszłości :(

tu znajdziesz odpowiedź : http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=24694

słonkoo jeszcze raz wielkie dzięki , własnie o cos takiego mi chodziło :)

:) Pozdrawiam i aby te informacje CI się nie przydały

przydały mi się bardzo :) jeszcze raz dziękuje :) pozdrawiam również :)

U nas jest tak, że mam wlasnosciowe mieszkanie, a moj przyszly mąż mieszkal ze mną jako wspollokator, nie wspolwlasciciel i byl zameldowany tymczasowo. Nawiązując do Twojego pytania o wymeldowanie, zawsze możesz go wymeldować (trudniej jest, gdy jest to zameldowanie stale).

ja jestem zameldowana u siebie a mąż u siebie niedawno wzielismy slub. Mieszkamy narazie u mnie. Nie chcemy sie narazie wymeldowywac od swoich rodzicow ale czy to bedzie zgodne od strony prawnej ze malazenstwo formalnie razem nie mieszka ?

jupije -----bedzie zgodne , ponieważ małżonkowie nie musza mieć takiego samego meldunku. W praktyce najczęstszym powodem jest fakt że rodzice mają mieszkanie np.społdzielcze i żeby nie \"stracić\" tego mieszkania po ich śmierci jeden z małżonków jest tam dalej zameldowany a mieszka gdzie indziej. Zameldowanie z zamieszkaniem nie koliduje w żaden sposób. I tak wiele instytucji wymaga podania po pierwsze adresu zameldowania a po drugie adresu zamieszkania. Nawet można rozliczać się wspólnie w zeznaniu podatkowym rocznym przez X lat.

powiem na przykładzie swoim Mam mieszkanie i w akcie jestem tylko ja i ja je kupiłam. jestem zameldowana na stałe oczywiście. Mój ukochany juz mieszka ze mna przed ślubem, zameldowałam go oczywiście na stałe ale mieszkanie jest nadal tylko moje .

już ładnych parę lat po slubie i zameldowani jesteśmy osobno, ba nawet w różnych województwach.... i nigdy nie było problemu przy formalnościach, no co najwyżej zdziwione miny pań urzędniczek ;)

dzieki bardzo mi pomoglyscie ;)