uciekające oczko

Pediatra stwierdził, że moją córka ma uciekające jedno oczko. Twierdzi również, że jest jeszcze za malutka na badanie okulistyczne i nie chce dać mi skierowania. Córka ma 4 miesiące. Zaznaczę, że tego uciekającego oczka nie widać prawie w ogóle. Trzeba bardzooo dobrze się przyjrzeć, a i tak trudno to dostrzec. Jednak bardzo się niepokoję stwierdzeniem tego pedietry. Czy ktoś miał może podobny problem. Czy mam szybko udać się do okulisty prywatnie? czy jednak rzeczywiście córka jest jeszcze zbyt mała?

Ja byłam z moim synem u okulisty w wileku roku. Najpier musiałam mu zakraplać oczy przez tydzien. Było to trudne przedsięwxięcie, bo krople są trujące, a on tarł oczki i potem bałam się, że wsadzi rączki do buzi. Okulistka jakoś mu tam sprawdziła oczy i przepisała okulary. powiedzialam jej, że przecież roczne dziecko nie będzie chodziło w okularach, an co ona stwierdziła, że to już jej nie interesuje. Według mnie czteromisięczne dzicko jest faktycznie za małe. Zreszta chyba jeszcze wzrok nie jest do końca wyksztacony i to może minąć.

Byłam z moja 5-miesięczną córką u okulisty z innego powodu, ale przy okazji zapytałam też o uciekające oczko, które ja sama zauważyłam. Pan okulista popatrzał swoimi przyrządami na oczka dziecka i powiedział, że to nie zez. Jeśli masz wątpliwości i chcesz się upewnić, że wszystko jest ok, to idź do okulisty.

olkaa mam pytanie. Czyli Twój syn nie ma już uciekającego oczka, tylko wadę wzroku? Napisz mi jeszcze proszę na co stosowałaś te kropelki u synka? Czym z powodowane jest to uciekajace oczka? i kiedy u Twojego synka to się zaczęło? Wolę znać szczegóły, gdyż niewiedza bardzo mnie stresuje:) Z góry dziękuję:):):)

Ninka bardzo dziękuję

ja mam obecine 4 letnia córkę, która od drugiego roku życia zaczęła nosic okulary - właśnie z powodu uciekającego oczka. Dziecku sporadycznie uciekało oko tzn. kiedy z bliska oglądała jakis przedmiot i dlatego mnie to martwiło. Jedna lekarka stwierdziła, że dziecko jest za małe na badanie, a inna wykonała je bez problemu. Mała dzielnie nosi okulary od początku. Nigdy nie miała oczka zakrywanego gdyz jak mówia lekarze jejj zez jest minimalny i wymaga tylko leczenia okularami. Ponoć z wiekiem wyrośnie z nadzwroczności i będzie ok. Chociarz przyznam, że obecnie bez okularów nadal zezuje i to mnie troche martwi

mamusiu zazdrosna a od kiedy zauważyłaś u swojej córki to uciekajace oczko? ile miesięcy miała Twoja córka, gdy udałaś się z Nią do okulisty? Sama nie wiem co mam robić. Niby u mojej Córki nie jest to prawie w ogóle widoczne, ale czy może się pogorszyć? dziewczyny piszcie, bo ja naprawdę panikuję i się martwię. Dziękuję Wam

ja zauważyłam to u mojej córki jak miała prawie 2 latka i po kilku dniach obserwacji poszłam z nią do okulisty. Tak jak juz pisałam jedna lekarka nie podjęła się badania małej, a inna stwierdziła, że bardzo dobrze, że przyszłam, bo ponoc czym prędzej zacznie sie dziecko leczyc tym wieksze szanse na wyleczenie zeza.

Ja pierwszy raz z moją byłam u okulisty jak miała miesiąc,ale z innego powodu.Więc spokojnie możesz iść.Z tego co sie orientuję takie maluszki mogą zezować,ale nie pamiętam dokładnie do jakiego wieku.Pozdrawiam:)

Kroma - to były takie krople przed badaniem, chyba na rozszerzenie źrenic. Oczko dalej mu minimalnie ucieka i mam zamiar wybrać się do okulisty. Czuje sie jednak zniechęcona po poprzednich niepowodzeniach, zwlaszcza że ostatio bylismy u dentysty i to była tragedia.

dziękuję Wam dziewczyny:) Chyba poczekam aż córa skonczy 5 miesiąc do następnego szczepienia i zobaczę co wtedy pediatra powie. Bardzo dużo mi dały Wasze wypowiedzi:) jeszcze raz DZIĘKI!!!

ja moja corka bylam juzz w 2 miesciacu zycia u okulisty( ale to wczesniak) ostanio jak skonczyla rok- przez tydzien tez jej kropilam oczka trujacymi kroplami, i teraz mamy przyjechac jak zacznie mowic, tez jej ucieka prawe oczko , kiedys bardziej , bylo to widac szczegolnie na zdjeciach, teraz jest juz lepie, poczekaj do roku:)