RODZIMY w SIERPNIU 2006

padlinko jakbyś jednak miała ochotę na figle to wannę umyłam dla CIebie :P. Ależ co Ty się trzecim dzieckiem przejmujesz, pewnie by to była dziewczynka, to i ciuchy miałaby po starszych siostrach hihi

spadówka :P heeh kolejna baba w domu, az sie boję co bedzie jak wszystkie zczniemy miesiączkować :P hehe biedny moj misiooooooooooo :P ale pusto dzis na kafe:) tylko neiliczne laski..nadrabiac, kochane , nadrabiac :D robie kawe. druga dzisiaj ...

ależ Ty ciężko pracujesz :D

no pewnie:) a co! ;) obzeram kolege z pracy z ciastek..i jak tu nie tyc w tych warunkach :(

a ja bym najchetniej wyjadla wszystko z lodówki, dobrze że nie ma tam za wiele pikna pogoda, jak Michaś wstanie jedziemy do Wileńskiego :-) hehe

A ja wpadam z życzeniami dla kolejnego roczniaka !! Agniesiu wszystkiego naj , naj, zdrówka , uśmiechu, szczęścia, miłości i co tam Bozia da!!!!!dla Ciebie maluszku i dla Twojej mamy

wszystkiego najlepszego z okazji roczku dla Agnieszki !!! ja od jakiegos czasu patrze na dzieci znajomych, ktore sa pol roku starsze od Beatki i zastanawiam sie czy dalabym sobie rade za 9 m-cy z dwojka takich maluchow, wtedy Beatka bylaby tylko troche starsza od tych dzieci. Ja tez planuje drugie dziecko jednak narazie nie wiem czy bedzie miedzy nimi 2 czy 3 lata roznicy. Narazie okropnie boli mnie krzyz (chyba od ciaglego podnoszenia Beatki) i nie wyobrazam sobie jakbym teraz byla w ciazy. Podziwiam te z Was, ktore juz podjely taka decyzje :)

Sto lat od Maxia i plusi dla Agnieszki! Wszystkiego dobrego i mnostwo slonca w zyciu!

sto lat dla Stasia i dla Aguni od Ksenia i ode mnie

Plusia kochana, ja chyba poczekam do listopada na \"robienie\" kolejnej dziewczynki, bo i ciuchy dla mnie i dla dziecka bym mniała, a tak to trzebaby było całą garderobe zmieniać, a wiadomo kasa idzie, teraz zaczynam poważnie mysleć o pracy, bo zaczyna nam nie starczać, ... tylko ten mój słomiany zapał :P, pogadam sobie a i tak pewnie rozsądnej kasy nie zarobie Plusia dbaj o siebie Padlinko słoneczko najdroższ 9-09-2007 dla mnie moze być , choć tak jak Kasia boje sie że moze być ciasno, ale co tam jak chcesz mnieć bałagan to przyjedziemy, tylko daj znać co mam zrobić, no i nieukrywam że wolałabym po obiadku, gdzieś 15-16, do tego zawsze chłopaków mozna na plac zabaw z dziecmi wysłać a same mozemy dalej imprezować, bo mój K napewno bedzie auto prowadził :P, w koncu ty moja koleżanka jesteś :), Basia_26 zaraz ci wyśle foto Gorci przepraszam jakimś cudem niedodałam cie do listy wybaczysz?? Basia24 brawo dla Paulinki jeszcze troszeczke i bedzie ci zwiewała gdzie piepsz rośnie ... wiem coś o tym :p

Plusia kochana, ja chyba poczekam do listopada na \"robienie\" kolejnej dziewczynki, bo i ciuchy dla mnie i dla dziecka bym mniała, a tak to trzebaby było całą garderobe zmieniać, a wiadomo kasa idzie, teraz zaczynam poważnie mysleć o pracy, bo zaczyna nam nie starczać, ... tylko ten mój słomiany zapał :P, pogadam sobie a i tak pewnie rozsądnej kasy nie zarobie Plusia dbaj o siebie Padlinko słoneczko najdroższ 9-09-2007 dla mnie moze być , choć tak jak Kasia boje sie że moze być ciasno, ale co tam jak chcesz mnieć bałagan to przyjedziemy, tylko daj znać co mam zrobić, no i nieukrywam że wolałabym po obiadku, gdzieś 15-16, do tego zawsze chłopaków mozna na plac zabaw z dziecmi wysłać a same mozemy dalej imprezować, bo mój K napewno bedzie auto prowadził :P, w koncu ty moja koleżanka jesteś :), Basia_26 zaraz ci wyśle foto Gorci przepraszam jakimś cudem niedodałam cie do listy wybaczysz?? Basia24 brawo dla Paulinki jeszcze troszeczke i bedzie ci zwiewała gdzie piepsz rośnie ... wiem coś o tym :p

Plusia kochana, ja chyba poczekam do listopada na \\\"robienie\\\" kolejnej dziewczynki, bo i ciuchy dla mnie i dla dziecka bym mniała, a tak to trzebaby było całą garderobe zmieniać, a wiadomo kasa idzie, teraz zaczynam poważnie mysleć o pracy, bo zaczyna nam nie starczać, ... tylko ten mój słomiany zapał :P, pogadam sobie a i tak pewnie rozsądnej kasy nie zarobie Plusia dbaj o siebie Padlinko słoneczko najdroższ 9-09-2007 dla mnie moze być , choć tak jak Kasia boje sie że moze być ciasno, ale co tam jak chcesz mnieć bałagan to przyjedziemy, tylko daj znać co mam zrobić, no i nieukrywam że wolałabym po obiadku, gdzieś 15-16, do tego zawsze chłopaków mozna na plac zabaw z dziecmi wysłać a same mozemy dalej imprezować, bo mój K napewno bedzie auto prowadził :P, w koncu ty moja koleżanka jesteś :), Basia_26 zaraz ci wyśle foto Gorci przepraszam jakimś cudem niedodałam cie do listy wybaczysz?? Basia24 brawo dla Paulinki jeszcze troszeczke i bedzie ci zwiewała gdzie piepsz rośnie ... wiem coś o tym :p

NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..13.......2900/51........9800/ 75...........5. 2.Annaa20 ........Wiktoria..13.......3150/51........9800/............. .6. 3.Gorcia_27.........Maciej..13.......2950/54........9630 /82...........8. 4.Kotunia.......Aleksander..13.......3050/54........1130 0/85..........8. 5.Justa29...........Patryk..13........3470/54........102 00/76..........7. 6.Donn...............Aurora..13........3190/56........92 00/74.........10. 7.Blondi-ania.........Jakub..13........3460/59......1350 0/88...........7. 8.Bernatka130......Bruno..13........2820/54........10000 /78..........6. 9.agnese34...........Lenka..12........3320/55......10500 /75...........4. 10.Agula30.......Martynka..12........306054.........1000 0/.............8. 11.Aga2424..........Miłosz..12........3400/57.......1000 0/.............8. 12.Jagna25...........Marta..12........3040/56.......1045 0/............6. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..12........3460/58 ......10700/78.........7. 14.Edusia……….........Nelly..12....... 3540/53........7000/71............ 15.Viki_33............Laura..12........3260/56.......100 00/75.........4. 16.Kika27............Natalia..12........3300/52........7 800/71.........6. 17.BE_B..............Michaś..12.........4550/59......122 00/79..........7. 18.banka26...........Dawid..12........3350/54 .......11100/82.........9. 19.Milka102.......Karolinka..12.......2950/54.........70 00/73..........6. 20.Evvik..............Bartuś..12........3090/53 .......8950/71..........3. 21.Maggiem.......Marcelek..12........2260/50 ......10000/74-80......8. 22.Basia_26.......Dominika..12........2750/52........870 0/73..........4. 23.Diann.............Michaś..12........3350/57.........8 000/70............ 24.Zuza29.........Pawełek..12........3440/55.........10700/78......12 25.Roxelka.........Vanessa..12.......2730/48..........84 00/80.........6. 26.Doris...............Alicja..12........3460/57........ .8230/74.........4. 27.Katienka......Weronika..12.......3300/56.......10730/ 79..........8. 28.Agula-kruszyna...Kasia..12........2970/51.......10000 /80..........6. 29.Ali32..............Szymon..12.......3140/54.........9 000/74..........8. 30.Kati75.........Maximilian..12......4860/56........120 00/78..........8. 31.Oliwia13............Piotr..12.......3270/59.........7 800/72..........2. 32.Plusia.........Maximilian..12.......3475/53.......108 50/78...........3. 33.Kasia 30...........Jakub..12.......4820/58........10500/73........ ..7. 34.Kpiotrowicz...Gabrysia..12.......4100/58........1050/ 72..........6. 35.Basia24.........Paulinka..12.......3400/56........100 00/75..........2. 36.Moniap31.............Jaś..12.......3680/56........105 00/72..........6. 37.ToYaB................Staś..12.......3400/55........10 650/76.........8. 38.marsjanka....Agnieszka..11......3000/50.........9000/ 70 ..........5. 39.padlinka............Emilka..11......3260/59.........8 350/71..........7. 40.z daleka A.....Kacperek..11.......2940.............9600.............. 6. 41.ekinio..............Ksenia..11.......3160/53........1 010076..........2. 42.Lonta..............Beatka..11......4150/58........115 00/............4

Dla Stasia i Aguni rośnijcie zdrowo maluszki Padlinka, Be_B, Kpiotrowicz, Ekinio ...ale ja wam zadroszetych spotkań... i z dziećmi i bez. Plusia ja też Cię podziwiam za odwagę, tak samo zresztą Gorcię i ToYab. Ja jestem pewna, że chcę mieć dwoje dzieci ale to drugie to za jakieś 2 lata, tak myślę. Muszę najpierw dać sobie trochę czasu, zadbać o siebie, no a poza tym dobrze by było gdyby Piotruś już mógłby chozić na kilka godzin do przedszkola. Z daleka Anglia Piotruś też jest bardzo żywy i nawet pediatra powiedziała, że lepiej poczekać z drugim dzieckiem. Gratulacje dla pierwszych kroczków Paulinki. \\ Donn Aurora chyba nie przestanie nas zadziwiac :-) My wczoraj byliśmy u alergologa, dziś na badaniach z krwi, za 3 tyg wyniki. Mam nadzieję, że to coś pomoże, bo Piotrusiowa buzia nie chce się zagoić :-( a jak weszłam na stronę o atopii i widziałam zdjęcia chorych maluszków to się popłakałam no i zrobię wszystko, żeby znależć przyczynę tej paskudnej alergii! mój synek zasuwa już po całym domu, w części na 4 , w czesci na 2, alenie psoci zbytnio :-)

Cześć laski, Widzę, że przybywa nam zafasolkowanych mam:) Gratuluję Wam serdecznie. Ja narazie za drugiego bąbla dziękuję, chyba że ktoś mi odda takie już roczne, podchowane to się zastanowię:P A tak poważnie to narazie nie jestem gotowa na drugą pociechę, a od lat wychodzę z założenia, że nic na siłę:) Plusiu czyżby Twój bąbelek miał się urodzić w dniu moich urodzin? Byczki są super:D Padlinka tak jak Ci pisałam u nas 9.09 pod znakiem zapytania. Mój R wyjeżdza na targi na dzień lub dwa, trwają procesy decyzyjne i wciąż nic dokładnie nie wiadomo. Nie ukrywam, że byłoby miło zobaczyć Was wszystkie z połówkami i bąbelkami w kąplecie. Będę w kontakcie:) Ja od poniedziałku tyram na pełen etat. Ciekawe jak to będzie?????? I od poniedziałku niania zamiast babci, ???????????? Buziaczki dla Was wszystkich i dzieciaczków.

Testuję stopkę!!

Stasiu i Aguniu samych słonecznych dni:) zdrówka i miłosci a reszta sam przyjdzie:) BUZIACZKI dla was od Alusia i jego rodziców:) OOOOOOOOOOOOO jak ja wam zazdroszcze tych spotkań... JA TEZ TAK CHCE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no cóż pozostaje mi tylko obejść sie smakiem a imprezować z przyjaciółmi na miejscu:) ( właśnie sie imprezka szykuje w weekend) wiec to też miła alternatywa:);) Buziaki, odezwe sie rano, teraz odpocząć czas:)

hej kochane dziewczynki ! Juzem wom wrocila !:) znowu Niemcy a tak bylo cudownie w polsce .........napisze krotko bo juz pozno ,a i bardzo nie wiem co sie tu dzieje ( musze nadrobic czytanko),ale o jednym wydarzeniu musze wspomniec,mianowicie o spotkaniu z dziewczynami w warszawie ,bylo bardzo milo ,chociaz powiem ze jechalam strasznie stremowana ,dzieczyny przemile i atmosfera byla taka jakbysmy sie znaly od dawna,chetnie bede te spotkania powtarzac i napewno na drugi rok zaprosze ich do rodzicow na wies ps.dziewczyny mama jeszcze nie spala jak wrocilam i powiedziala bogu dzieki ze ci sie nic nie stalo ,bo tak dlugo cie nie bylo hahahahah ,ach te mamy.....:),ekinio dziekuje jeszcze raz za zorganizowanie naszego wypadu! no to !

Dzieńdoberek...co tu takie pustki?? Kawe z rana serwuje, kto sie pisze?? dla zafasolkowanych mam herbatke owocową:)

Kotunia ja jestesm:) ale juz po 2 kawach wiec potraktuje mnie jak zafasolkowane i zrob herbatke;) Ja dzis kolo 12 mam rozmowe w sprawie pracy, ktora wykonuje jako dodatkowa - i albo dadza mi podwyzke albo z niej rezygnuje. Bedzie mi lzej fonansowo ale i psychicznie;) Ma nadzieje ze jakos wyzyjemy;)

kpiotrowicz- herbatka dla ciebie;)raz;)

Kotunia dzieki;) Ja robie kanapeczki dla wszystkich na 2 sniadanko;)

Edusia witamy sierpniowe dzieciaczki pokonczyły roczek i czworo wrześniowych nam zostało, u mnie w Nd imprezka a ja jeszcze w lesie nawet menu niemam :(, i do tego nic mi sie niechce, choć mieszkanko pomaleńku sprzątam, Ksenia narazie nie umnie świeczki dmuchać wiec chyba bede musiałą jej pomóc niewiem jak wasze dzieci ale moja czasem przypomina pieska, kiedyś przynosiła kapcie i chciałą je gryźc, a od kilku dni zaraz po śniadanku waruje przy drzwiach i dziś nawet mi klapki przyniosła bym z nią poszła na dwór i zaczeła marudzić do póki niewyjdziemy z domu, no i na placu zabaw dziecko jest w siódmym niebie ... ja kawusie z miłą chęcią, w domku mam biskwita wiec sie podziele jakby któraś chciała zapraszam ps. Evvik niewymigiwać sie!!!! najwyżej bez R przyjedziesz, a nasi meżowie dadzą rade sobie i z Bartusiem, przecież to aniołek

Cześć laseczki, Ja właśnie piję kawke, mały śpi. Ostatnio wstaje znów o 6 rano a czasami 5.30. Jak będe chodzil do pracy to ok, ale w weekend słabo:) Edusia ja strasznie żałuję, że się z Tobą nie spotkałam i to z tak banalnego powodu, że mnie wnerwiła komunikacja. A Ty przecież jechałaś duuużo dłużej. Jeśli mi to wybaczysz to na pewno to nadrobimy kolejnym razem jak będziesz w Polsce. Zresztą laski warszawskie też przepraszam:( Ekinio to piszę się najwyżej sama z Bartulą:) Może jeszcze się dobrze ułoży i R też będzie mógł przyjechać. Nam też najbardziej pasuje 15-16. A koło 20 się zmyjemy, bo to czas kąpieli Bartusia i lulu pa:) Padlinka ale Ty lepiej powiedz co trzeba przygotować, jakąś sałatkę czy ciacho itp? Wiesz co i podaj mi swój adres na gg to opracuję sobie plan dojazdu:) Buziaki, wszystkiego naj dla solenizantów. Kpiotrowicz a jak się udała imprezka? Zmieściłaś te 25 osób? A co się dzieje u Doris, Diann? I gdzie pozostałe laski? Justa a co u Ciebie?

ahah ekinio-kochana, zlituj sie nad naszymi chlopami!!! biedakom chcesz zlecic nianczenie dzieci? kochana, nie sadze zeby byli chetni ;) poradzimy sobie boli nie glowa bo mam kacorka malego po naszej wczorajszej wizycie u Be_B :P alkoholizm kwitnie jak nic, hahahah za godzine koncze prace i moze uda mi sie kupic bilet na pociag od razu...uwielbiam podroze pociagiem ale nie dzis ...:(\\ papap do napisania we wtorek!!!!!!!!

ponawiam pytanie czy Wasze dzieci boja sie prysznica???bo moja mala tak a wanny nie mamy ostatnio sie z nia chcialam wykapac to sie mnie trzymala cala sila bo si e bala.a w wanience swojej jest cicho

Basia 24 moja prysznica sie nie boi, ale boi sie jak jej splukuje glowke woda. Moze to przejsciowe, wg mnie narazie kap ja dalej w wanience i za jakis czas znow sprobuj pod prysznicem.

Lonta, no oczywiście muszę powiedzieć, że Twoja córunia ma przepiękne imię :-), a poza tym ma taki sam rowerek jak Michałek. A z Ciebie to niezła laska, no no :-) No pochlała wczoraj padlinka przyznać muszę, a jaki bełkot z siebie wydawała hihi, ledwo do domu doszła ;-). Donn, a Wy nie myślicie o powiększeniu rodzinki? :-) Kurcze bo tak sobie myślę jakbyście synusia nazwali, pewnie tak oryginalnie jak pierwszą latorośl :-), a poza tym niedługo Wasza hacjenda będzie wybudowana to by dzieciaczki miały gdzie się ganiać. Basia24, MIchałka nie polewam prysznicem, bo kiedyś próbowała to chciał go pogryżć, a dokładnie słuchawkę. Póki co kąpię go w wannie, a jest to dość trudne :P, bo trzeba ganiać za nim bo ucieka, albo wannę obgryzuje. A jak ją polewasz? Próbowałaś najpier po rączkach, po pleckach by się przyzwyczaiła?

Basia24 przepraszam ze dopiero teraz bo miałam ci odpowiedzieć od razu i mi umkneło...Alka kapałam w wannie, ale jak pojechaliśmy na urlop na mazury to w domkach były prysznice,,,,dostał takiego szału pod prysznicem ze jak próbowaliśmy drugim razem to nawet do łazienki nie dało sie wejść,,,,a brał prysznic u taty na rekach....darł sie jak by go ktoś podpalał.....i nie wiem czemu... jak wróciliśmy z mazur to nie chcial sie sam w wannie kąpać i teraz kapie sie z tatusiem ale jak puszczam wode z prysznica to go ciekawi ale sie nie boi nie wiem dla czego pod natryskkiem sie bał,,,a płucze goo kubeczkiem bo boje sie zeby sie nie wystraszył prysznica i zeby nie miec później wiekszego problemu...mmozliwe ze jest w tym cos czego dzieci sie boją,,,miejsce - zasłona czy kabina...nie wiem, ale jak widać to nie tylko jedno dziecko ma awersje do prysznica:) mjejmy nadzieje ze im przejdzie:)bo inaczej do 18 bedą sie kapac albo w wanience albo z rodzicami ;) ;) ;) ;) ;) :) ;) ;) ;) ;)

Stasiowi i Agnieszce - sto lat sto lat niech żyją żyją nam niech żyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyją nam:)) Buuuuuuuuuuuuuuuuuu a ja jutro wracam do pracy - jej ale mi się nie chce . Bruno na ostatni urlopowy dzień przygotował mi niespodziankę i od 2 w nocy urządził wielkie darcie - nie wiem co się stało - jękolił, dostał gorączki, pił, jadł a na końcu urzygał się jak dziewczynka z \"Egzorcysty\" dookoła i chlustająco - matko ale w całym domu śmierdzi - toto powinni zbierać jacyś specjaliści od wojen chemiczno biologicznych i rozrzucać na wrogie kraje (względnie nasz sejm czy gdzie tam ci kabareciarze siedzą;) bo to niebezpieczne jest, wszystko juz wymyłam wyprałam a jeszcze gdzieś zapach siedzi. Winą za ekscesy obarczam zęby bo nic innego mi nie przychodzi do głowy - dziś cały dziń mały i ja jesteśmy do tyłu - marudny taki i gorączka raz skacze raz spada - gardło ok, nos ok, kaszlu brak - właściwie wszystkiego brak oprócz stękającego dziecka - chociaż - tego też już brak bo właśnie go tatuś herbatką poi a mały zasypia:))) Co do dziecięcia kolejnego - ja podziwiam odwagi, kibicuje i trzymam kciuki - ale jak sobie pomyślę że sama miałabym.....................brr ....................chyba kończę produkcję małych obywateli W definitywnie - właśnie dobrano mi wreszcie odpowiednie leki antydepresyjne i musiałabym chyba potem mocniejsze zacząć brać albo więcej - nienie - odchowam Brunka - a potem się zobaczy - tylko jak Bruno skończy podstawówkę to ja będę w wieku emerytalnym a wtedy ciąża - hmmm O - Bruno też się boi prysznica - tzn. nie tyle prysznica co płukania go pod strumieniem prysznicowym - a już o głowie nie ma w ogóle co gadać - ja udaję, że nie będę jej płukać, Bruno udaje że mi wierzy - robimy to szybko - ja szybko płucze on krótko wyje i wszyscy szczęśliwi zanurzają się w ręcznik :))) Idę - zobaczę czy da sie jutro w pracy wyglądać na człowieka i przygotuję jakiś ciuch - matko - widział kto zaczynać weekend od pracy, czy raczej prace od weekendu Padlino - pytałaś o coś na obrzęki - ja biorę aqua-femin - koło 25 zł kosztuje - rewelacja - podobnie działał na mnie urosept i żurawina - herbatka z żurawiny w dużej ilości - tylko nie taka z hibiskusa co to się nazywa żurawinowa a ma jakieś 10% żurawiny w sobie tylko żurawinowa z żurawiny:) Ja to bym się chętnie spotkała -ale ta głupia:( praca - jak sobie będziesz plantami spacerowała to mi możesz w szybkę popukać wystawową jak znajdziesz czas:) A co do jedzenia/niejedzenia dziecka - znalazłam fajny artykuł - najbardziej przypadł mi do gustu fragment:"Ze wszystkich jednak zmian najważniejszą jest zmniejszenie tempa wzrastania. Nad nią powinniśmy się głęboko zastanowić, bo jeśli o tym wiemy, to musimy liczyć się z mniejszą ilością spożywanych kalorii przez dziecko. I rzeczywiście tak jest. W pierwszym kwartale niemowlę jadło 120 do 130 kalorii na każdy kilogram ciała, w drugim roku życia tylko 80-90 kalorii. W sumie 1000-1300 kalorii dziennie. Biorąc zaś pod uwagę fakt, że niemowlę otrzymywało mleko, które było dla niego wystarczające pod względem odżywczym, ale niskokalorycznym pokarmem, dwulatek może i powinien zjadać wysokokaloryczne mięso, ryby, sery, wędliny itd. Pomyślmy, że jego śniadanie będzie dużo mniejsze niż do tego przywykliśmy. Stąd biorą się częste kłopoty z karmieniem dwulatka. Taki maluch nie jest w stanie zaspokoić oczekiwań matki dotyczących ilości jedzenia. " - no to zmienam oczekiwania, żeby można im było sprostać - tzn.z mniejszam:)))