Czy Wasi koledzy tez Wam o tym mowia?

Mam kolege i wczoraj wyslalam mu sms z zapytaniem co robi, on odpisal ze nie chcialabym wiedziec, wiec oczywiscie chcialam wiedziec co to takiego. Okazalo sie ze kolega robil sobie dobrze. Zastanawia mnie po co mi to mowil? On twierdzi ze robi to od czasu do czasu i nie wstydzi sie do tego przyznawac a ze akurat zapytalam w momencie w ktorym to robil to powiedzial mi prawde. Teraz mam do niego obrzydzenie, powiedzial ze robil to pod prysznicem i teraz jak sobie przypomne ile razy mi pisal ze idzie pod prysznic a ja myslalam ze on taki czyscioszek :) Po co on mi to powiedzial?

Zadałaś pytanie, odpowiedział Ci prawdę, a Ty masz jeszcze pretensje... NIe jest to chore?

Nie mam pretensji, ja go nie potepiam,zastanawia mnie tylko po co mi to powiedzial, przeciez nie bylo potrzeby mnie o tym informowac

no to po co się głupio pytasz jak nie chciałaś znać odpowiedzi ? Chyba logiczne, że jak pisze że nie chcialabyś wiedzieć to nie chciałabyś ... a że jesteś dociekliwa baba to masz

nie ma to jak wiedzieć czego się chce , chłopak szczery jest i już

Myslalam ze zartuje z tym ze nie chcialabym wiedziec, nie przyszlo mi na mysl ze moze robic cos takiego

powiedzial bo pytalas. PYTALAS. trzeba uwazac o co sie pyta. poza tym masturbacja jest naturalna sprawą. niczym obrzydliwym. tylko niepotrzebnie sie robi z tego jakies bezsensowne tabu.

facet pewnie prawie jęczał z rozkoszy..co miał ci powiedzieć, że je kopytka :o

koalicja mala- > a Ty nigdy \"tego\" nie robiłaś, np. pod prysznicem?:D

\"ze moze robic cos takiego\".. no rzeczywiscie straszne. przynajmniej chlopak wie jak sobie ulzyc, zrobic dobrze sam. ale przeciez lepiej isc i wyrwac jakas panienke na jedna noc, jesli jest nabuzowany prawda? to by bylo przynajmniej amoralne ale natrualne :-D nie moge z ludzkiego zakłamania...

Nie o to chodzi ze to robil, zle mnie zrozumieliscie, dziwi mnie ze mi o tym powiedzial

wiesz polecam zrob sobie sesjyjke sama, to go zrozumiesz :-) nie oceniaj jak nie wiesz.

Gdybym miala ochote to bym to zrobila ale nie rozglaszalabym o tym po kolezankach bo nie czuje takiej potrzeby

bo rozmawiamy o wszystkim, także o sprawach, o których ciężko by rozmawiać na ulicy :) przeciez to naturalne, a że wiadomo, że i tak to robimy... fajnie jest, czasem można się czegoś nauczyć ;)

jak to dziwisz się, że Ci powiedział? powiedział bo go pytałaś i to dwukrotnie, mimo ostrzeżenia, to czemu tu się dziwić? no chyba, że szczery chłopak to rzadkość w Twoim otoczeniu.

domyslilam po jego odpowiedzi "nie chcialabys wiedziec" o co mu chodzilo i sie nie pomylilam :) A ty jak sie zapytalas,on ci odpowiedzial "nie chcialabys wiedziec" a ty dalej to ciagnelas to o co teraz zale??? :O

victoria bravo! też polecam sesyjke jest bosko , ach zaraz sobie dogodze.......

Przeciez nie mam do niego zalu, jak spytalam co robi mogl powiedziec np siedze na kanapie a tak wyczulam ze chce sie pochwalic ze wlasnie sie masturbowal i po co to?

laweta przejechała babcię 75-letnią na zielonym...

kobieto ile TY masz lat???? jak facet mowi NIE CHCESZ WIEDZIEC., to sie kurcze nie pyta go. pytalas- odpowiedzial. SZCZERZE. wiec 1. albo nie pytaj glupio jak 5letnie dziecko 2. albo si epotem nie bulwersuj, chyba ze wolalas zeby Ci sklamał, jak tak to sorki, ale zostawiam bez komentarza.

kiedys spytały sie kumpele co dzisiaj robiłam to wypaliłam ze m.in zrobiłam sobie dobrze. jedna stwierdziła z obojętnością że to dobrze a druga że tragedia że musimy sobie radzić tak bo nie mamy facetow.i koniec. nie było- ojej ach po co to mowisz, to takie niemoralne..:))))))))

Jesli chodzi o mnie to niech robi sobie dobrze nawet 5 razy dziennie tylko niech mnie o tym nie informuje

zabraklo mi slow wiesz?? PO CHOLERE PYTASZ JAK NIE CHCESZ ZNAC -------->prawdziwej

No nie wytrzymam... Ile Ty masz w ogóle lat? Następnym razem się nie pytaj głupio i tyle...

Nie wydaje mi sie zeby pytanie co robisz? bylo glupie , glupia byla jego odpowiedz

JEJU,TRZYMAJCIE MNIE!!! TO SIE NA DRUGI RAZ NIE PYTAJ GLUPIA PIZDO I ZAMKNIJ JUZ TEN TEMAT.

a ja mysle że mial w tym cel. chcial żebyś sobie go wyobrazila robiącego to....

zaloze sie ze napewno sama bys mu chciala zwalić tego konia, chwycić jego knage i poduszac w gore i w dol masującsobie przy tym lechtaczke, czyz nie ?

bo jakby dziewczyna mi takie cos powiedziala to tez bym byl wkurzony,ze robi to sama zamiast poprosic mnie o wylizanie.