W jakim wieku wyglądałyście wg Was najlepiej

najkorzystniej? ;)

19

Teraz. Sesesesesesese!

To znaczy iron? (ok ;), może być w formie rebusu ;) ) W jakim wieku kobieta wygląda najlepiej? Wg mnie najdziwniej wyglądają ok 17 latki, takie ni to dzieci ni kobiety, fazy przejscjiwe ;)

ja chyba jak jeszce bylam na etapie zarodkowym :|bo teraz nie powiem ze jest tak super

25 - 41 a potem juz menopauza ;) :P

Teraz czyli w wieku 25 lat ;) wcześniej to nie było \'to\'! A w wieku dojrzewania chyba wszyscy wyglądamy koszmarnie :O (pryszcze, waga co chwilę inna, chłopcy też nie najlepiej - mutacja :o ) i tak też się czujemy - jak brzydkie kaczątka. Podobno najlepszy wiek dla kobiety to 30 ;) więc zobaczymy.

Oj ja się własnie tak czuje, dzwnie, nie w swojej skórze. Niby ładna dziewczynka ale jakaś taka wydziwiona sylwetka, za duży nos (jakby reszta miała dorosnąć), problemy ze skórą. 18 lat to cholerny wiek :]

nalepszy okres dla kobiety to 20 lat , rozkwita i tetni zyciem-radosc ogladania dla wszytskich, najgorzej miec juz trzydzieche pozniej juz leci do emerytury

wygladalam jak mialam 16 lat :)

18

moze i taka niedorosnieta bylam ale bylam ufna a lubie u siebie taki wyraz twarzy :) No ale zaufanie i wiare w ludzi traci sie z wiekiem, niestety...

Najlepszy wiek dla kobiety to 30 - 40. Kobieta w tym czasie jest atrakcyjna poprzez swiadomosc swojej kobiecosci, pewnosc siebie i naogol juz wtedy wie w czym jest jej najlepiej. Wie wiecej o zyciu, wie co wazne, a co nie.:):) Jest po prostu atrakcyjna \"inaczej\" niz dotad...Wszystko przed wami dziewczyny.:)

do present Zgadzam się z Tobą.Teraz wyglądam najlepiej ,czuje sie znakomicie we wlasnej skorze:)

A ja teraz czuję sięi wygladam najlepiej.....w wieku 22 lat;)

60 :o

Nie uwierzycie, ale teraz w wieku 30. To jest wspaniały wiek dla kobiety - jeszcze młoda, pełna życia, ale już nie "podfruwajka". Poza tym świadomowa swej kobiecości i seksualności. Dziewczyny - tylko mnie nie zaatakujcie, ja wiem, że większość z Was jest ok. 20-tki, ale same zobaczycie, że 30-tka jest wspaniała. Nie mówiąc już o tym, że każdy wiek ma swoje zalety, trzeba tylko umieć cieszyć się zyciem. Pozdrawiam Was serdecznie!

teraz czuję się najlepiej we własnej skórze i chybe lepiej wyglądam :P nie mnie to oceniać :D zresztą kobieta w kazdym wieku jest na swój sposób piękna :)

30 lat to dobry okres ? To nic tylko glowkowac jak zmarszczki pokonac

do czterdziestki: a co masz powiedziec, przeciez mlodosc juz nie wroci

ja najładniej wyglądałam właśnie w wieku 17 lat.... co za czasy, mam takie śliczne zdjęcie z tamtego okresu... normalnie promieniałam szczęściem i młodością (nie żebym teraz była stara, bo mam 21 prawie)

16 lat

Ja jako 18-latka niezbyt atrakcyjnie wyglądałam.....22 dalej nie bardzo , dopiero koło 24 się wyrobiłam i od tej pory (mam teraz 27) naprawdę się sobie podobam. Znalazłam po prostu swój styl i odkryłam , w czym mi dobrze , do tego nabyłam pewności siebie i nie jestem już taka płochliwa i zdezorientowana , co się dobrze odbija na takim ogólnym wizerunku. Teraz czuję się naprawdę dobrze w swojej skórze

Angela, czemu ty się tak wyzłośliwiasz? Nie mam ani jednej zmarszczki i pewnie wyglądam o niebo lepiej niż ty. A takie zołzowate jędze jak ty nie znajdują sobie chłopa, są wiecznie nadęte, bez przyjacioł i dlatego tak traktuja innych. Szkoda mi ciebie.

to raczej ty masz cos kobieto-trzydziestko ze zlosnicy.Nawet mnie nie widzialas a prawda jest taka ze starsze zawsze mlodzszym zazdroszcza wystraczy spojrzec na te panie po 40-tce w przykrotkich spodnicach.Sama ma 22lata i nie przystoi mi zachowanie 15 czy 16-latek.

nie znajde chlopa bo chlopa nie szukam tylko mezaczyzny ;)

Ciekawe jaka ty będziesz po 30-tce. Możesz nie odpisywać bo już stad wychodzę. Trzymaj się frustratko.

najlepszy przedzial dla kobiety

Różnie to bywa , jak ktoś ma w sobie radość życia , to fajnie wygląda w wieku 17 lat i w wieku 40 tak samo. Mam koleżanki , które swój szczyt świętowały w wieku 17-20 lat , a teraz zabrały się z poświęceniem za dzieci , zaniedbały się i jako 27-latki wyglądają kiepsko. Mam też takie , co dopiero po studiach zaczęły wyglądać jak ludzie.