nie mam z kim iść na studniówkę!doradzcie co robić??

Zapisz sie na portal taki jak www.sympatia.pl lub www.randki.o2.pl chyba ten drugi adres dobrze napisalam jak nie to kropki nie wstawiaj.Pozdrawiam.Na pewno ktos sie znajdzie!:)

ja nie miałam wtedy nikogo, najpierw myślałam, żeby kogoś skombinować, jakiegos kolege, ale w końcu doszłam do wniosku że po cholere ? jeszcze będę musiała płacić za niego :P tak więc poszłam sama i bawiłam się swietnie :) duzo ludzi też przychodzi samotnie :)

Dużo ludzi przychodzi samotnie ale w mojej klasie wszystkie dziunie jak na złośc i bez wyjątku (była w klasie żeńskiej) muuusiały mieć chłopa z którym musiały się pokazać :O

ja bylam sama i sie swietnie bawilam- hihih wystarczy alkohol i jest super;)

aha i jako jedyna z klasy bylam sama hahahaha i mialam to w dupie

Sorry miało być: Byłam w klasie żeńskiej. Wtedy jakimś cudem udało mi się skołować brata koleżanki (ale to był naprawdę fuks) bo chyba miałam złe przeczucia a może z babskich przedstudniówkowych rozmów tak wynikało że gdybym poszła sama to byłabym wyjątkiem i nie myliłam się. Jak się okazało na samej studniówce każda niunia musiała się koniecznie pokazać z facetem (najlepiej przystojniaczkiem :O) choćby go miała wytrzasnąć z samego piekła :O

ja byłem z kuzynka bo nie chciała isć sama a chłopak akurat był w Angli ale było mnogo osob samych i zabawa była przednia :)

a z kim tańczyłaś poloneza ? Bez własnego partnera trochę nieswojo tańczyć samej na parkiecie. U mnie w klasie by wytykali palcami jakbym poszła sama i gadali z politowaniem że jakaś nieudacznica jestem :/ taka już beznadziejna klasa i pusta

e tam!idz sama!ja tez nie mialam z kim isc.w ostatecznosci poszlam z sasiadem i powiem ci szczerze,ze bardzo zalowalam.cala noc bawilam sie nie w jego towarzystwie!przypomnialam sobie o nim jak juz 3ba bylo do domu wracac!

dzięki za odpowiedzi ale....................................... chyba jednak sie nie przelamie i nie pojde sama, wole juz w ogole nie isc..........:(((

ja nie mialam z kim isc, poszlam z kuzynem kolezanki z klasy, ktorego poznalam miesiac przed studniowka.To bylo 6 lat temu, a teraz od 4 miesiecy jest moim mezem:)

haha a nie tanczylam poloneza:) zwisalo mi to

bobi, jak widzę to dużo Ci zwisało, alkochol pomógł ? suuuper rad udzielasz !!!

Ja tez mam taki sam klopocik.. u mnie w klasie wszystkie laski oprocz mnie i mojej kumpeli jednej maja facetow.. i to po ok 3 lata :(:(:(:(:(:.. Kurde i nie wiem cio robic a tu juz kaske musimy wplacac:D Jak nikogo nie znajde to ide sama i wale wszystko :P:P:P A moze sa tu jacys kolesie cio nie maja z kim isc??

a no alkohol pomogl:) a i tak cala studniowke przesiedzialam na kanapie i gadalalam z jakimis ludzmi, ogladalam rybki w akwarium, moze tylko raz bylam na parkiecie

Ja na swojej nie byłem. Na balu przed obroną pracy magisterskiej też nie będę. I wcale nie żałuję.

extra studniowke mialas bobi :| trza bylo zostac w chalupie i popgapic sie w tv....na to samo by wyszlo...

no co ty, tam przynajmniej dobrze sie bawilam a i wychowawczyni nie zadawala mi 100 razy pytania czemu nie ide na studniowke bla bla, a i jedzonko bylo dobre:)