Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mrocznapaprotka

oklapnięte włosy

Polecane posty

Gość mrocznapaprotka

Mam prosbe do osób które znaja sie w jakims tam stopniu na specyfikach do włosów.Ja mam dosc długie włosy mniej wiecej do ramion,generalnie nie sa najgorsze,ale po umyciu musze koniecznie potraktowac je odzywka ułatwiajaca rozczesywanie.W tej chwili od dłuzszego czasu stosuje Gliss Kur.Efekt jest nastepujacy:zaraz po umyciu w pierwszym dniu..włosy sa w miarę ale na drugi, juz sa przetłuszczone....szczególnie u nasady....takie paskudne przyklapniete.....Moze istnieja jakies specyfiki które mogłyby troszke podniesc włosy u nasady???Podobjie jak sobie czasami zakrecę...to u nasady wygladaja kretynsko...przylizane.....nie poodba mi sie taki efekt.Podkreslam ze odzywke musze miec bo inaczej po wymyciu podczas rozczesania wydzieram ogromne ilosci włosów...... Jezeli ktos zna taki specyfik to bardzo rposze o porade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę
....nikt nie umie mi cos sensownego poradzić??? proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lunia__
W tym przypadku jesli nie chesz myc codziennie włosów, co ja zazwyczaj robię, polecam szampon do mycia włosów na sucho. Ma on postac sprayu, wystarczy spryskac czubek głowy i po chwili ammy efekt odswiezenia, do nabycia w aptekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agniewicz
Skoro masz przetłuszczające się włosy u nasady to nakładaj odżywkę od połowy włosów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrocznapaprotka
nie mam siły myc codziennie wlosów, myje je co dwa dni ..sa długie wiec zajmuje to troche czasu....ale efekt okalpniecia jest juz na 2 dzien. Szmpon na "sucho" ...chyba widziałam cos takiego....dziękue za porade.. U nasady tez musze dawac odzywkę bo inaczej nie rozczesze włosów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia kasia kąfacela
E , te włosy przy głowie to są gładkie i niezniszczone - nałóż odżywkę od połowy włosów , rozczeszesz spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lunia__
Ja znam taki specyfik z serii klorane, ale pewnie są też na rynku dostępne tego typu szampony innych firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agniewicz
Mam włosy do pasa i podobny problem, bo przetłuszczaja się u nasady. Również myję je co drugi dzień, ale jeszcze do popołudnia następnego dnia po umyciu wyglądają w miarę i myślę, że to dlatego iż nakładam odżywkę właśnie od połowy włosów. Nie sądzę byś miała problem z rozczesaniem włosów jeśli nałożysz odżywkę od połowy włosów, bo przecież włosy tuż przy głowie plączą sie najmniej. Może warto spróbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga założycielko topiku... Gdy czytam o Twoich włosach to tak jakbym czytała o swoich :-) Radzę sobie z nimi następująco. Przede wszystkim myję je zawsze rano, nigdy na noc, bo po nocy to juz nic sie z nimi nie zrobi. Po drugie - szampon nadający puszystości - polecam niebieski sunsilk lub shamtu (tak się pisze chyba:-)) . Tez używam odżywki ale tylko na końce włosow, tak robią dobre fryzjerki - zauważyłam. Po umyciu po prostu daj głowę w dół, nasmaruj końce włosów a po chwili spłucz. Super się rozczesują i nie są ulizane. Potem gdy wlosy lekko przeschną, ale nie zupełnie, nakładam piankę z Welli lub Tafta - bardzo mocną, u nasady włosów. Nie za duzo tej pianki, taką kulkę wielkości...mandarynki lub ciut wiecej ;-) Potem suszę je na okrągłej szczotce. Wszystko zajmuje okolo 15 minut plus mycie. Efekty zdumiewające, często słyszę że mam ładne wlosy, ale bez tych zabiegów są cienkie, oklapnięte i nie ukladaja się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrocznapaprotka
Dziekuje kobitki za porady !!! Miodzik masz chyba racje z ta pianka,nie stosowałam jeszcze musze spróbowac... Kobitko 25...wszystko fajnie..tylko że ja nie uzywam suszarki do włosów a rano po prostu jest to niemozliwe...Ale z ta pianka na pewno wypróbuję:) Po shamtu...dostałam łupiezu.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×