Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ewaewa

gdzie jedziecie w podróż poslubną? i czy wogóle?

Polecane posty

jakie macie plany po weselu? slubie? na co zamierzacie przeznaczyć ewentualne pieniądze z prezentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska krówka
Hej, jeszcze nie wybraliśmy miejsca, ale na pewno: - gdzieś gdzie jest cieplo :) - gdzie można się kąpać, opalać, ale równiez zwiedzać - na co przeznaczę pieniądze z prezentów? nie wiem, nie zastanawialam się nad tym, bo po pierwsze nie liczę na to, że bedzie to znacząca suma, po drugie, urządzamy przyjęcie z potrzeby serca i szacunku, prezenty schodzą na piąty plan (choć możliwe, że podróż poślubną dostaniemy w prezencie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, My pojechalismy w podroz (3 miesiace po slubie) na Kret - niezapomniane przezycie - i mozna sie opalac, zwiedzac, wypoczac wspaniale i pobyc razem z daleka od pracy. Za pieniadze czesciowo splacilismy kredyt na mieszkanie a do reszty dolozylismy i kupilismy telewizor LCD. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytam inaczej - bo żle sformuowałam pytanie: czy planujecie wyjazd? czy z góry zakładcacie wyjazd? bez uwzględnienia prezentów - bo na to liczyc nie należy ja też planuje przynajmniej tydzień, ze znajomymi w jakimś ciepłym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjazd byl zaplanowany i oplacony z finansow wlasnych...wiedzielismy gdzie jedziemy jeszcze przed slubem A co do pieniedzy to myslelismy pozniej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska krówka
Planujemy i zakladamy ;) Bez względu na prezenty, czyli również jeśli rodzice nie zasponsorują nam tej podróży (choć napomykali nieśmialo) :). I absolutnie we dwójkę! Ze znajomymi pojedziemy jeszcze nie raz, a ślub bierzemy tylko we dwoje, więc i w podróż wybierzemy się Pan Mąż i Ja.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajnie że jedziecie - jechałyście, bo ludzie się wypruwają z ostatniego grosza i potem nie jadą, wiem że na wycieczke można zawsze ale jakoś sobie tego nie wyobrażam że w poniedziałek miałabym przyjść do pracy;) ja wole ze znajomymi bo jest rażniej grupą i śmieszniej, pozatym troche koszty paliwa się rozkładają. zresztą oni przed nami mają wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska krówka
Rozumiem, czyli podwójna podróż poślubna? :) A co do innych - wiesz, niektórzy marzą o ślubie i weselu, takim typowym na 100 osób, a że wypruwają się do ostatniego grosza? No cóż, i tak będą splacać z wlasnej, a nie naszej kieszeni, prawda? Zyczę przyjemnej podróży. Kiedy i gdzie się wybieracie? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje, nie z mojej to wolny kraj. my ślubujemy 2 września, więc przypuszczam że 4 ruszymy, ale gdzie to sama niewiem, napewno tam gdzie jest ciepło, gdzieś na południe a Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska krówka
Prawdopodobnie 3 czerwca ślub, a podróż albo też w czerwcu, albo dopiero pod koniec lata (przelom sierpnia i września). Sklaniamy się ku tej drugiej opcji ze względu na zabójcze temperatury w środku lata :). le jeszcze się zobaczy. Na razie myślimy o Grecji, Hiszpanii lub Italii. Decyzja jeszcze przed nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antenka76
A nam się marzy podróż poślubna do IRLANDII !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska krówka
Ja wlaśnie mieszkam w Irlandii, dlatego ba podróż poślubną zdecydujemy się wiać stąd ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpi
do Zielonej Góry - do tego kurewskiego miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do.
honolulu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosna mewa
Palma de Mallorca polecam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antenka76
A kto powiedział, że jak podróż poślubna, to od razu ciepłe kraje? Nie lubimy smażyć się na gorących piaskach (bądź kamieniach...), a Irlandia jest przecież piękna... i taka niekonwencjonalna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka czaki
znajoma była w chorwacji i bardzo sobie chwaliła - zdjęcia też piękne sama bym pojechała albo do chorwacji , albo na krym , albo rejs po dunaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chorwacje polecam, byłam 2 razy - zawsdze w Dalmacjii, ale gdybym jeszcze raz jechała to okolice Dubrownika :) Pieknie tam jest :) No wiec tak - pieniadze z wesela pojda na remont - starczy pewnie tylko na lazienke, ale wezmiemy kredyt, bo chce miec wszystko szybciutko i dobrze zrobione .... I samochod bym chciala miec , ale niestety niemozna miec wszystkiego od razu :(:(:(:( Podroz poslubna bedzie - nie wiem gdzie - raczej Lloret de Mar w Hiszpani... I raczejto beda wakacje typu 7=7 czyli polowe czasu sie zwiedza a polowe wygrzewa na sloneczku :) A gdybysmy po slubie nie dostali urlopu, wtedy podroz sie przelozy np na wrzesień a bezposrednio po slubie pojedziemy na kilka dni na konie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my już odbyliśmy naszą podróż poślubną - w Egipcie dokładnie Hurghada (wymarzony kurort wypoczynkowy), kąpiele w ciepłym Morzu Czerwonym (bardzo słone), cudowne rafy koralowe (nurkowaliśmy), gorący klimat, wiele atrakcji (Kair, Giza, Piramidy, Sfinks, Luksor itp), wszystko tak jak być powinno. Szczerze polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak ciepłe kraje;) a ja nie lubie zwiedzać - wole poleżeć i na obiad do knajpy a wieczorem na impreze, ciekawa jestem czy wogóle pojedziemy - to wszystko zależy od kasy czy uda nam się coś odłożyć, ale bede na głowie stawać że by chodzby na tydzień się wyrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska krówka
A ja wlaśnie lubię i zwiedzac, i opalac się na plaży :) DLatego koniecznie wybierzemy coś laczonego, żeby nie znudzić się leżeniem albo nie zmęczyć zwiedzaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez lubie sobie polezec na plazy, ale zwiedzac koniecznie chce... bo siedziec w knajpie przy piwku to ja moge codziennie... tak wiec najlepsza opcja dla mnie jest 7 dni odpoczynku i 7 zwiedzania ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwiedzanie tylko przejazdem, nie kręci mnie ogladanie obrazów o których nie mam niestety pojęcia. a ty dopiero grudzień..... ale przed nami majówka - w tym roku wybitnie długa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hapetka
Dla mnie zwiedzanie to nie tylko muzea, ale chyba przede wszystkim architektura, charakterystyczne miejsca. A muzea też zahaczam, malarstwo to tylko jedna z ekspozycji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrząszcz
No ale faktycznie jak ktoś architekturą się nie interesuje , a muzeów nie lubi , to po co ma zwiedzać. Krajobrazy można podziwiać. Może w takim razie jakiś rejs z przystankami na byczenie się na plaży. Albo wyjazd nad morze i wycieczka wodolotem albo czymś tam na jakąś wyspę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×