Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna_ona

Co robic?? Moze jakas dobra rada??

Polecane posty

Gość Smutna_ona

Sprawa jest troszke skomplikowana, a chodzi dokladnie o faceta-bo jak by moglo byc innaczej... No to tak, poznalam jakies poltora roku temu chlopaka,nic miedzy nami nie bylo. Jakis rok temu zaczely sie rozmowy na gg, na kazdy temat- zaczelismy sie blizej poznawac, spotykalismy sie czasem na jakis imprezach i wsyztsko zmierzalo juz do tego ze cos miedzy nami bedzie... ale wtedy przyszedl sylwester...bylismy tam obydwoje, mielismy takie fajne plany ze bedziemy sie tak super bawic itp, ale wtedy on zrobil sie jakis dziwny, wiec ja olalam go,bawilam sie z innym chlopakiem z ktorym potem spotykalam sie. Oczywiscie pan \"M\" byl na mnie zly,ale za co to nie wiem do tej pory... Skonczyla sie znajomosc z tamtym,to znowu zaczely sie nasze rozmowy na gg(zarty itp).Bylo tak przez jakies 2 tyg,i znowu on urwal kontakt z mna... Ja wiec nie narzucalam sie i przestlam sie odzywac. Poznalam znowu innego chlopaka, z ktorym sie zwiazalam..ale ten zwiazek troche sie nie ukladal...i w tym momencie znowu pan \"M\"zaczol sie odzywac, zaplanowalismy wspolny wyjazd na dzialeczke (bylam wtedy jeszcze zwiazana z innym facetem) wyjechalismy na 3 dni,bylo super(spacery przy swietle gwiazd, pocalunki, wspolne noce.. ale sexu nie bylo) obiecalam wtedy jemu i sobie ze zostawie tego chlopaka, pan \"M\" mowil ze chce sie zwiazac itp.A mi szalenczo sie podobal i normalnie sie zakochalam!!! Po powrocie z dzialki znowu zamilkl a ja znowu nie wiedzialam co sie dzieje... Roztalam sie z tamtym chlopakiem i myslalam ze juz teraz bedzie wsyztsko ok, ale tak nie jest poniewaz gadamy ze soba ciagnie nas do siebie, ale mam wrazenie ze on mna sie bawi, a mi chyba naparwde na nim zalezy :) i bardzo bym chciala sprobowac:) tylko co ja mam robic,dac sobie swity spokoj, czy probowac i pokazac mu ze naparwde mi na nim zalezy??? Moze ktos mi cos podpowie?? Prosze, ale bez zartow:) Dzieki z gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło Matkoo
dlaczego nam to robisz?? Znowu to samo...💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....xxxx
dlatego że same problemy przez facetów... którzy się nami bawią,są tchórzami i nie potrafią sie określić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graffikka
pogubiłam sie kompletnie w tej historii. nastepny raz probuj pisac z paragrafami. bardzo to nieczytelne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło Matkoo
Wiec poradzmy autorce, zeby dalej sie masohizowala i dalej dala sie tak traktowc chloptasiowi ktory ma ja w dupie i przypomina sobie o niej jak sie nudzi 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapisz to jakos ktocej
bo sie czytac nie chce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ona
No to on mna sie bawi?? ale co zrobic jezeli mi na nim zalezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
kompletnie nic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ona
Jak to kompletnie nic?? co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×