Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aira

studniówka-buty-pytanie

Polecane posty

ja tez nie mam zamiaru nikogo obrażać i krytykować, jak ktos nosi takie czy inne rzeczy jego sprawa, pewnie ma do tego swoje powody, nic mi do tego. denerwuja mnie tylko autorytatywne opinie osób o sprawach o których nie maja pojęcia i jeszcze wyzywaja innych od wieśniar.Kazdy może założyc czółenka zakryte jak lubi, ale poprawnie jest do strojów wieczorowych założyc pantofelki jak najbardziej odkryte, bo do tych lekkich sukienek, te zakryte sa po prostu za cięzkie. Ta powszechność zakrytych wzieła sie zapewne z przyczyn ekonomicznych, te zakryte łatwiej póżniej wykorzystać do chodzenia na codzień. A tak na marginesie Kayka to jesteśmy sąsiadkami , ja tez Warszawa, tylko Żoliborz,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja w dalszym ciągu zostaje przy swojej opinii do wieczorowej sukienki najoodpowiedniejsze buty, to delikatne odktyte pantofelki na szpilce, koniecznie założone na cienkie bez wzmocnień na palcach rajstopy bądz pończochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nesopotamm
A ja myślę, że na właściwe dobieranie stroju ma większy wpływ środowisko z którego si epochodzi od miejscowosci zamieszkania. Bo od kogo sie uczymy?, od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elodii
he he a ja kupiłam buciczki na 8 cm szpilce z czubami czarne standard i do tego założe jakieś burdelóweczki i już :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huziamizia
no właśnie burdelowo......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayka
O przepraszam - JA NIE WYZYWALAM NIKOG OD WIESNIAR !!!! TO raczej Wy zaczełyście się ciskać. Ja po prostu wyraziłam swoje zdanie, ktore nadal podtrzymuję. Sandaly TAK ale tylko na gołą stópkę. Pantofle na odzianą :)) Pozdrawiam Wisniowy SAD - do porozumienia i tak nie dojdziemy :)) Buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ked
W mojej opinii; Sandały na wysokim obcasie na wieczór do kreacji - tylko i wyłącznie do eleganckich pończoch/rajstop. Nota bene - poradniki elegancji mówią jednoznacznie - kobieta elegancka nie ma nigdy gołych nóg...Mówią także że buty powinny być zawsze zabudowane, ewentualnie dopuszcza sie zabudowanie tylko z przodu... ale moda swoje, więc... to rzecz subiektywna... Niech każdy sie ubiera jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez nikt nie przekona, do wieczorowych , bardzo odkrytych kreacji zabudowane czółenka sa za cieżkie, lepiej wyglądaja odkryte. Gołą noga? Dziewczyno zastanów sie zostawmy podręczniki, jestes inteligentna dziewczyna tylko pomyśl, elegancka kobieta na balu w Zamku, z gołymi nogami, to poważna gafa. W ogóle bywanie w prestiżowych miejscach z gołymi nogami nie uchodzi.Nawet jak pracujesz w poważnej instytucji, to w największy upał musisz miec rajstopy, takie sa zasady, a skąd w Polsce taki przesąd nie mam pojęcia, może kiedys były takie siermieżne , brzydkie rajstopy i przykrywało si ę je za wszelka cenę. Mam ciotke która jest juz starszą, ale w dalszym ciągu bardzo elegancka kobietą, pochodzi z pziemiańskiej rodziny z tradycjami, ona doradzała żonie znajomego dyplomaty, jak sie ubierać na różne oficjalne i mnie oficjalne spotkania, pochodzi z rodziny, gdzie takich rzeczy bardzo przestrzegano , wszystkie takie niuanse ma w małym paluszku, dlatego ja nie mam wątpliwości. I jeszcze jedno moja ciotka , udziela rad tylko poproszona , nigdy nie spotkałam sie z tym, żeby kogos skrytykowała, czy wyśmiała za nieodpowiedni ubiór, ona nawet tego nie skomentuje, tak jakby nie widziała, i to jest właśnie KLASA. WESOŁYCH ŚWIĄT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam w butach z zakrytymi palcami i pietami z paseczkiem zapinanym na kostce.. wiecie... takie pol-sandaki, pol-czulenka :)) ale mysle, ze najwazniejsze, zeby byly wygodne :)) ja moje testowalam w sylwestra :)) pozdrawiam i zycze milej zabawy :) studniowka :)) ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majak
a ja bylam na mojej studniówce w sandalach i miałam na nogach rajtuzy-i powiem wam,ze wybawilam sie wspaniale i w przeciwieństwie do innych dziewczyn buty na nogach miałam cała noc!! Pozdrawiam wszystkich i zycze milej zabawy,bo studniowka to super impreza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ProximC
Do mosaikaaa - masz całkowitą rację, cieniutkie rajstopki bez wzmocnień na palcach jest OK. Nie mam pojęcia co te dziewczyny sobie ubzdurały, że rajstopy do klapek czy sandałków to wiocha! rajstopy bez wzmocnień na palcach stworzone są właśnie do takich butów czyli z odkrytymi paluszkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też NIGDY nie zakłądam i nie założę rajstop do sandałów. Choćby były najcieńsze. Wogóle zresztą rajstop nie noszę bo nie potrafię ich ubrać. Ostatnio miałam na obronie kilka lat temu. Sandał w rajstopach to obciach. Jak dla mnie nie wyglada to sexy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala85
Dziewczyny pomożcie! :-) A co myclicie o modnych w tym sezonie czolenkach z wycietymi palcami? Czy do takich bucikow mozna zalozyc cienkie ponczochy "bezpalcowe" w naturalnym kolorze? buty beda kremowe, a wyciecie jest na dwa palce. Jestem w kropce bo impreza jest pod koniec pazdziernika a do mojej sukienki nie pasuja ciemne buty, a jedyne buty w jasnym kolorze jakie znalazlam maja taki fason, ale bedzie zimno i musze cos miec na nogach. Czekam na jakies wskazowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buniaaa
ja ide tez w tym roku na studniowke i mam problemmoj partner jest mojego wzrostu wiec jak zaloze buty na szpilce bede od niego duzo wyzsza no i nie bedzie to fajnie wygladalo co proponujecie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalcia1500
Moim zdaniem jak najbardziej sandałki. Sama też w takich się wybieram. Są bardziej seksowne i wygodniejsze. A co do rajstop to też myślałam o takich bez wzmocnienia na stopach ale wolę zainwestować w dobry balsam samoopalający lub kilka wizyt w solarium i świetnie się bawić bez obaw, że gdzieś może pójść oczko, itp. Nie zgadzma się z tym że na zimowe imprezy sandałki nie są dobre, przecież studniówki nie są pod gołym niebem tylko w ogrzewanych lokalach więc nie widze sensu w tym stwierdzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroplaDeszczu
no właśnie, ja mam też taki problem. Niedługo idę na bal karnawałowy i mam kupioną sukienkę a do niej chcę kupić buty w tym rodzaju: takie - http://www.gendai.pl/product_info.php?cPath=1&products_id=512 albo takie: http://www.gendai.pl/product_info.php?cPath=1&products_id=71 i nie wiem jakie rajstopy mam kupić, żeby to głupio nie wyglądało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×