Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Dobrze rozumiesz. 3 lub 4 wyższa temperatura ma potwierdzić przebytą owulację, bo wyobraź sobiesytuację taką, jaką miałam ja. Wszystkie znaki (śluz, szyjka i tempka) wskazywałyna owu z 18 dc - prócz testu owulacyjnego. I to było dziwne, bo test wskazał na owulację 20-21 dc. Bez dalszego mierzenia nie wiedziałabym,że jeszcze nie owulowałam. Testowanie było przypadkiem.Jednak - temperatura nie potwierdziłaprzebytej owulacjiw dniu wskazanym przez śluz, szyjkę i ostatnią niższą tempkę - dopiero piąta czy szósta temperatura znalazła się (po za niskiej 3 wyższej tempce i spadku poniżej linii z 4 dpo) powyżej linii pokrywającej i potwierdziła owulację przebytą jednak kilka dni później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Jestem z topicu pragnę dzidziusia.... ale nie o tym. Mam do was pytanie odnośnie temperaturek. Wklejam swój wykres: http://www.fertilityfriend.com/home/16db15 Jakby nie wchodził to trzeba skopiwać i będzie ok. A więc tak. Jak myślicie kiedy była u mnie owulacja? czy wogóle była? Śluzu niestety nie zaobserwowałam płodnego(typu kurzego jaja), szyjki nie badam. Bolał mnie jajnik z lewej strony a w 27dc. (16.01) byłam na wizycie u gina i na tym jajniku nie było żadnego pęcherzyka na prawym była drobnica. Mam nadzieje że wszystkie informacje podałam. Aha temp. mierze tym samym elektron. termometrem, o tej samej godzinie, w tym samym miejscu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie podałaś jak długie masz cykle :-)Jeśli nie badasz szyjki a ze śluzem był problem - to wykres należy traktowac metodą ścisłą termiczną wg niej należałoby przyjąć, że mogła odbyć się w okolicach 24 dc (+/- dwa dni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze zapomniałam dodać że 28dc miałam dziwny śluz był tak jakby zabrudzony i nie wiem czy krwią czy nie ale był w kolorze brąz, pomarańcz (sory za dokładność) i to było tylko tego jednego dnia. Niewiem co to było i niewiem czy to wam coś pomoże w interpretacji ale widze że jesteście ekspertkami w tej dzidzinie dlatego zwracam się do was. Jeszcze raz pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnie cykle trwały 32 dni ale to były cykle stymulowane proszkami. W tym cyklu nie biore nic a nic więc niewiem ile będzie trwał. Narazie się nie zanosi na @ i mam nadzieje że nie przyjdzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko cokolwiek powiedzieć, bo do określenia największego prawdopodobieństwa przebycia owulacji nie wystarczy tempka. Zastanów się nad badaniem szyjki i braniem wiesiołka ( 2 kapsulki 2 lub 3razy dziennie od 1 dc do dnia wzrostu tempki).O jakich proszkach piszesz? Podaj nazwę leku i napisz na co lekarz Ci to przepisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
clobestygyt coś takiego. To były tabletki na owulacje. Brałam 3 cykle, teraz jestem 1 cykl bez tych tabletek i widze że skok u mnie był a jeszcze kiedyś gdy napewno nie miałam owulacji żadnego skoku nie było. Co do wiesiołka to znam, nawet go brałam ale zabardzo nie pomagał. Teraz przygotowuje się do hsg (bad. na drożność jajowodów) i mam cichutką nadzieje że niedoczekam się tego badania. Ale pewnie wkrótce się to wyjaśni. Dziękuje za odpowiedzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe, że brałaś wiesiołek za krótko albo w zbyt małych dawkach. Spróbuj i cierpliwości do trzeciego cyklu.Temperatura nie świadczyniestety oprzebytej owulacji, może jedynie wskazywać na możliwość jej odbycia.Jeśli owulacja była w okolicach plamienia to przesunie ci się @ - ale możliwe, że cykl był bezowulacyjny i właśnie zaczyna się plamienie a w następstwie nastąpi krwawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe że za krótko brałam wiesiołka i dlatego marne rezultaty. Jeszcze raz dzięki za info:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NgL-Ka- dzięki. Z Ciebie to dobra kobieta jest (i pomocna ;-) Mam jeszcze parę wątpliwości: \"Owulacja odbyłasię w okolicy 18 dc ale mogła być 2 dni wcześniej i 2 dni później. Czyli 16-20 dc.\"-------> tego nie rozumiem. Zawsze myślałam, że skok temperatury świadczy o tym właśnie, że owulacja już się odbyła. Poza tym nie rozumiem też tego wywodu, co do Twojego przypadku. Skoro temp, śluz i szyjka wskazały, że owu już się odbyła, to jakim cudem się nie odbyła?? A dalej znowu piszesz, że temp i śluz nie wskazały na ten sam dzień. To już nic z tego nie rozumiem- to wskazały, czy nie wskazały?? Strasznie skomplikowane. Czyli chcesz powiedzieć, że mimo, że miałaś wszystkie objawy owulacji, ona się nie odbyła (nawet mimo, że był wzrost temperatury?). To chyba niemożliwe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tym, że owulacja na 99,9% się odbyła dowiadujesz się z potwerdzenia, czyli minimum 3 wyższe temperatury, w których trzecia jest wyższa o minimum 0,2 stopnia- bądź czwarta znajduje się nad linią pokrywającą.Progesteron może zacząć sie wydzielać z opóźnieniem - lub przedwcześnie (co odbija się na wykresie tempki).Śluzi szyjka nie wskazują, że owu się odbyła - wskazywać mogą jedynie na to, że jestem w okresie płodnym. Co nie jest równoznaczne z tym, że owulacja NA 100% będzie.Gdyby owulacja się odbyła - test nie pokawałby plusa a temperatura nie zrobiłaby psikusa. Na koniec była mała rymowanka :>Wykres ZAWSZE analizuje się wstecz - czyli po potwierdzeniu przebytej owulacji przez tempkę, zakończeniuwydzielania śluzu ipo zamknięciu się szyjki.Tylko monitoring jest wstanie w 100% potwierdzić przebytą owulację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I owszem, jest możliwy cykl bezowulacyjny przy wszystkich objawach. Rzadko bo radko - ale jest.U mnie owulacja się odbyła,owszem, ale w 2-3 dniu wyższej temperatury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ngl - czy to ty :) z 28dni :) Widze ze udzielasz experckich porad :) A ja powiem tak - ja u siebie nigdy nie obserwuej sluzu płodnego - tzn tego kurzego jajka(białka), ale czy to znaczy ze kazdy inny jest zły, czy też może być ok, i moze sie udać?? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehee tak, to ja, cześć :-)W zasadzie tu byłam wcześniej niż na 28dni.Jasne, że bez śluzu może się udać. Tym bardziej, ze śluz na pewno jest - ale w szyjce. Nie u każdej musi spływać (datego ja biorę wiesiołek -- nie po to, byplemniki miały lepiej, bo odkłądam - ale po to, bym ja wiedziała na jakim etapie jestem :-) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięks :) Wiesołek powiadasz :) A ja walcze ze sobą, czy strać się czy nie - mętlik na maska :) Ale będzie co ma być... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja na kafe tez się udzielałam ale w innych topicahc, ten dopero teraz odkryłam zerkam a ty NGL :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki jeszcze raz NGL-Ko :-). No a ja dostałam dzisiaj okres???!!! Bardzo dziwne. Wszystkiego bym się dzisiaj spodziewała, ale nie okresu! Krótki ten cykl był jak na mnie- 28 dni. Już od ponad roku nie miałam tak krótkiego cyklu- minimum 30 dniowe do nawet 35-37 dni. Poza tym zero śluzu płodnego, faza lutealna tylko 10 dni (???)- a zawsze była 12-14 i do tego na początku cyklu jakieś kłucie jajnika a potem coś z pęcherzem chyba. Nie wiem co o tym myśleć. Może jakiś drobny stan zapalny albo coś? Jak myslisz NGL??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vall - ja mam łatwiej. Po sesjiwybieram się do lekarza po ułożenie planu 3 szczepionek (w sumie 9 bo 3 po 3 dawki) i chcę czy nie, to raczej długo starać się nie będę mogła.Mexi - a długość fazy lut.jaka byłą - a jaką masz zazwyczaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ngl- napisałam w poście powyżej- długość fazy lutealnej tylko 10 dni, a zawsze 12-14. I co myślisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A weź Mexi wrzuć tu tempki od 1 dnia w którym mierzyłaś (w cyklu o który pytasz) - to będę miałajaśniejszy obraz tego, co myślę :-)A - i odczucia śluzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ngl-ka---> no ok to wrzucam. Co do odczucia śluzu, to tak jak już pisałam, raczej mizerne te odczucia były i w zasadzie nie zauważyłam w większości dni żadnej konkretnej konsystencji. Ale ok: 1 dc- (brak pomiaru) - mens 2 dc- brak, mens 3- brak, mens 4- brak, mens 5- brak, mens 6- brak 7- 36,75 - sucho 8- 36,5 - sucho 9- 36,75 - sucho 10- 36,75 - sucho 11- 36,7 sucho 12- 36,55 wilgotno (brak konsystencji) 13- 36,7 wilgotno (wodnisty, lepki) 14- 36,8 wilgotno (grudkowaty, lepki) 15- 36,85 wilgotno (?) 16- 36,85 wilgotno (brak) 17- 36,95 wilgotno (mleczny, wodnisty) 18- 36,75 wilgotno (?) 19- 37,05 wilgotno (?) 20- 37,1 wilgotno (brak) 21- 37,1 wilgotno (brak) 22- 37,25 sucho 23- 37,15 sucho 24- 37,45 sucho 25- 37,25 sucho 26-- 37,25 sucho 27- 37,15 wilgotno (lepki) 28- brak temp., wilgotno Może teraz mi to rozszyfrujesz heh ;-)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana! Miałaś owu w okolicy 13 dc - jak w mordę strzelił! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 dc miałaś szczyt śluzu a 14 dc masz już pierwszą wyższą tempkę - najwyższa z szóstki przedwzrostowej (7-12 dc) to 36,75. Wg met. angielskiej linia pokrywająca znajdzie się na wysokości 36,78.Trzecia tempka wyższa z 16 dc nie spełnia warunku bycia wyższej o min. 0,2 stopnia ale czwarta nie dość, że znajdujesię prawidłowo ponad linią - to wdodatku wskazuje na ładny skok.Na przyszłość proponuję wrzucać całość, zapędziłam się z wcześniejszą interpretacją. No cóż - obiecoś z tego wyniosłyśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tfu, szóstka przedwzrostowa to od 8 do 13 dc - a nie od 7 do 12, jak pisałam wcześniej. Co jednak nie zmienia niczego w interpretacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NgL----> jesteś pewna swoich interpretacji?? Bo wiesz, ja Ciebie traktuję jako wyrocznię w sprawach NPR. ;-) hehe. W sumie masz rację- bo temp z 17 dnia cyklu faktycznie spełnia wymogi. Ale w sumie już z 18 dnia tempka jest ZNOWU poniżej linii- dziwne to. Myślałam, że skoro była owulacja, to już wszystkie temperatury będą znajdować się POWYŻEJ LINII. Chyba jednak tak nie musi być- jak myślisz?????? Poza tym zmylił mnie fakt, że zawsze mam owulację później, dłuższe cykle i w ogóle. Poza tym przyzwyczaiłam się, że skok tempki u mnie, to jest już powyżej 37 stopni. Dlatego też pomyłkowo wyznaczyłam sobie linię na dużo wyższym poziomie 36,97. No cóż będę teraz uważniej tą temperaturkę oceniać, bo jak widzę, potrafi mnie zaskoczyć :-). Dobrze tylko, że nie zaskoczyła mnie bejbikiem bo teraz tak widzę, że szaleliśmy sobie w najlepsze na granicy błędu statystycznego hehe ;-). Teraz też tak sobie myślę, że to jednak ciężko wyznaczyć niepłodność przedowulacyjną. W tym cyklu absolutnie mi to nie wyszlo. Jeszcze tym bardziej, że śluz też był niejasny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mexi - jestem pewna, bo tu doszedł śluz i widaćwyraźne podwyższenie się tempki. Zgadza się też nawet faza lutealna,która jest względnie stała (u mnie osobiście ruchomado max 2 dni).Nie traktuj mnie jak wyroczni bo zaczynam się bać... potem będę musiała płacić comiesięczne alimenty hehehe :)Btw. U mnie zakres wystąpienia owulacjiwynosi od 13 do 19dc :> Nie ma zasady. I-sza faza bywa zaskakująca.A co do tempki z 17 dc - jako czwarta wyższa, wystarczy, że znajduje się tuż nad linią pokrywającą by można było uznać, że owulacja została potwierdzona.U Ciebie śluz z 14 dc wskazuje już na pojawienie się progesteronu w organiźmie (charakterystyczny dla3 fazy jest śluz nieprzejrzuysty, lepki, grydkowaty, kremowy - co człowiek i co cykl - może się lekko różnić).Bardzo długou mnie jedynym śluzem płodnym był przejrzysty i lepki. Po tym poznawałam. Potem przerzuciłam się na wiesiołek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzyga__
chyba się przyłączę... właśnie znalazłam wasz topik. nie sądziłam, że jest taki możliwy na kafeterii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz dzieki dzięki dzięki :-). Czyli mówisz, ze tym 18 dniem nie przejmować się, który jest już znowu ponizej linii?? A czy wobec tego, ze 1 faza jest dość niepewna stosujecie wtedy jakieś inne zabezpieczenia? Pozdrawiam i witam nowe czytelniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endi
czy zawsze trzeba obserwowac sluz i mierzyc temperature? czy sa jakies dni pewne niepłodne? znajoma mi mówiła ze od kilku lat kocha sie z mezem 8 dni przed okresem i 8 dni po okresie czy to jest pewne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×