Ratunku.prosye mcyzyn o pomoc jech obiektzwnie ocenia

Nie wiem od czego zaczać,zaczne od poczatku. Chodzi o to iż nie wiem jak poradzic sobie z pewna sytułącja,mieszkam z chłopakiem od roku.Problem jest w tym że jego ojciec codziennie nas odwiedza,ma klucz wchodzi kiedy chce,czasami w mniej komfortowych dla mnie sytułacjach.:( Rozmawialam kilkakrotnie ale nic to nie dało,chłopak ciaglr mówi ze cos z tym zrobi a tu nic nie robi.Ostatnio nawet sytulacja doprowazyila do tego ze sie wyprowazyilam na trzy dni.Obieczwal ze to zmieni ,ale jestem juz drugi dzien i nic z tego.wspomne ze mieszkal z rodyicami do 25 lat.Co byscie zrobili w mojej sytuacji

przepraszam za bledy ale cos z klawiatura nie takŁ)

z ojcem o tym, że nie jest to dla Ciebie komfortowe, że się krępujesz itd

faceta zeby pogadał z ojcem...myslę, że oni muszą to między sobą załatwić no i faktycznie figlarną masz tą klawiaturę:O...."sytuacje"..."w tej sytuacji"...

fakt klawiatura szwankuje dziekuje za odpowiedzi ,moze jeszcze ktos mi poradzi coś?????????