Jak sie pozbyc natretnej panny???

Mam takie pytanko?? Czy ktos z Was wie, jak sie pozbyc natretnej i nachalnej panny, ktora wpiernicza sie komus w zwiazek. Mam dosc panienek polujacych w necie na faceta... Dopiela sie do mojego faceta taka harpia i nie chce sie odczepic... Moze ktos z Was zna skuteczny sposob na pozbycie sie takie malpy. Panna jest z tych polujacych na meza w necie i zaczepiajacych facetow na czacie albo przez komunikatory...

na necie zamiast ten czas poswiecic tobie? nie martw sie, jak taki porzadny ten twoj to tamta sam splawi :-o

A ten Twój facet to taki biedny i bezbronny, że to Ty musisz stać na straży? Wierz mi, jakby chciał, nie miałby najmniejszych problemów, ze spławieniem nachalnej panienki. Jemu to najprawdopodobniej odpowiada, a przed Tobą udaje takiego bezradnego - bo panienka szukająca męża przez internet przeczepiła się do niego - śmiech na sali !!! Ona się wpiernicza w związek? a kto jej na pozwala? bo kto jej tego chce zabronić to wiem - tylko Ty.

trochę podobną sytuację. Tylko, że do mojego męża wydzwaniała jakaś laseczka. Mąż nie odbierał, wyłączał telefon, odkładał słuchawkę itd, a ta dalej. To jej zrobiłam małego psikusa :) Od tej pory nie dzwoni :)

oczywiście mąż nie wiedział o tym psikusie. Trochę był zdziwiony, że tak nagle przestała. A Twój mąż jak na to reaguje?

Zadzwonilas do niej? Co jej powiedzialas? :)

podałam numer jednemu znajomemu. Zaczął do niej wydzwaniać kilkanaście razy dziennie z różnymi propozycjami. Że niby ten numer widział na jakichś seks ogłoszeniach. Dziewczyna w koncu zmieniła numer

A co ma do rzeczy zmiana numeru? Mogla wydzwaniac z tego nowego jak sobie przepisala nr meza...

ale już nie wydzwania. Przeszła jej ochotą na zabawę jak ja trochę kolega "wystraszył"

Dzieki, zrobila to podobnie juz wczesniej. Napisalam do panny, ze jak sie nie odczepi to zamieszcze jej nicka oraz imie i nazwisko w necie i dodam, ze jest napalona. Nie opedzi sie od wielbicieli... Bedzie miala za swoje...

przez taka babe mialam w domu koszmar moj maz klikal z nia najpierw z grzecznosci a potem z "przyzwyczaienia" prosilam zeby przestal i kazal jej spadac a on ze przeciez to nic zlego.... wiec zaczelam jaczatowac z facetami jednemu nawet wyslalam zdjecie i jak moj maz to zobaczyl to nagle stwierdzil ze chyba trzeba skonczyc te znajomosci... napisal jej jasno i rzeczowo ze ma do niego nie pisac i przestala. moze wiec trzeba nacisnac na faceta...?

wine jej a nie jego to juz twój problem. Jestes po prostu naiwna i tyle :-D Robi

Robi... Z nim to ja sie tez rozprawie w swoim czasie, mozesz byc o to spokojny... W pierwszej kolejnosci chce sie jednak rozprawic z ta malpa...

zrób jej tak, jak chcesz w internecie... Tylko uważaj, dzieciątko, bo za to możesz mieć sprawę i to poważną. Kazdy prawnik Ci to powie, to częste przypadki i przegrywasz w 100%, czego Ci życzę :)

No możesz zamieścic jej dane w necie, możesz ja pobić, możesz nawyzywać, taaaaaaa, walcz głupia samico o swojego samca wszystkie chwyty dozwolone, a on niech dumnie wypina cherlawa piers z dumy, jak tamta zlikwidujesz , ciebie zamkna , bedzie miał wolna reke, o naiwności!!!!!, jak jak nie lubie kobiet które nie potrafa sie szanować, tylko stosuja metody tanich ulicznych prostytutek. Bić się o FAceta?

ONA NATRĘTNA < ON CHĘTNY..........

A może by tak ze znudzona mina powiedzieć facetowi, " słuchaj kochanie nie lubie tłoku, wychodzę z naszego związku sie przewietrzyć, jak dorosniesz do poważnego potraktowania mnie to zadzwoń, może jeszcze bede wolna, może znajde czas dla ciebie, to papa.

Panienki, które polują na czatach albo na komunikatorach - te to sie dopiero szanują... Zaczepiać kolesi przez net licząc, że się męża złapie... jakie to jest żałosne... Kiedyś z kumplem wkręcaliśmy takie panienki, ale mieliśmy ubaw... Jak napisalem, że mam dobrą pracę i dobrze zarabiam to od razu zdjęcie dostawalem od takiej zdesperowanej dziewoi... Nawet sie nie zastanowiła komu zdjęcie wysyła... Ważne, że koleś dziany LOL!!! A są tez takie, które pogadac tylko chca ;) a jak napiszę, że mam narzeczoną i że z nią mieszkam to sie kończy rozmowa LOL... Ale ona chciała tylko porozmawiać LOL

Ciekawe tylko czyje zdjecie dostawałeś?, czy po drugiej stronie nie siedziało kilka nastolatek i sie tez dobrze bawiło, wysyłając zdjęcia podebrane gdzieś w necie.Może było tak może inaczej tego sie nie dowiesz. Ale taka możliwość ,że następnego dnia 15 latka chwaliła się w szkole, że taki z netu który juz ma narzeczona , żone tak sie napalił, że chciał sie z nia umawiać.

Wyluzuj dziewczyno!!! Jak Cie kocha to sobie pogada i splawi panienke... Nie ma co sie stresowac. Moj facet tez gadal z taka jedna Malgosia z malego miasteczka... Panna chyba szukala chlopa z wielkiego miasta i tak mu kadzila, ze od tej slodyczy malo sie do monitora nie przylepil :) Co to znaczy desperacja!!! :) Ale na rozmowie sie skonczylo... Sama wiec widzisz, ze nie ma sie co stresowac... Widocznie, niektorzy faceci lubia sobie poflirtowac, pozartowac, pogadac z takimi pannami. Jednak na rozmowie sie przewaznie konczy, a takie panienki po jakims czasie im sie nudza i okazuje sie, ze nie ma z nimi juz o czym gadac. No ale co sie dziwic... Przeciez nie o to chodzi, ze zlapac kroliczka ale gonic go, a jak takie "kroliczki" same sie pchaja w lapy to nie sa nic warte:) Glowa do gory, bedzie dobrze!!! :D

Wyślij ją do mnie:D ;) .

to ludzka rzecz pogadac....na gadu tyz;)

powiedz że masz adsa:P

A może po prostu się przeprowadzić;) .