Kobiety czy zdradzilyscie kiedys swojego faceta?

Ciekawi Mnie ile KOBIET przyzna sie do zdrada i jak do tego doszlo?

P.S. chodze do technikum o specjalności monter instalacji grzewczych

Nie podszywać sie matolki:P

Ja zdradzilam swojego faceta... Nie ukladalo nam sie za bardzo, wiec wyjechalam z kolega na dzialeczke... noi stalo sie :) od tamtej pory to sie nie powtorzylo,choc bardzo bym chciala...

mam na imię Romek i zdradzam swojego faceta P.S. to nie podszyw

ja chciałam to zrobić, na szczeście facet okazał sie bez jaj:/

co roku wakacje spędzam w Bytomiu.

Inteligentny podszyw to i owszem:D ale nie coś takiego:D

miałabym na to ochotę, ale nie ma odpowiedniego kandydata;)

ja never :) czyli juz ponad 4 lata bo wogole to nie preferuje czegos takiego jak zdrada jest Ci zle z nim ?? nie pasuje do Ciebie ?? to go po prostu rzuć, zostaw, rozstań sie z nim ale nie zdradzaj takie jest moje zdanie :D

zbieram obrazki z gum Turbo

nie zawsze to jest takie proste:)

Zhana ---> moze i nie jest prose ale chyba bardziej uczciwe prawda ?? skoro masz ochote zdradzic swojego faceta to znaczy ze albo go nie kochasz tak mocno albo to nie jest to co chcialabys zeby bylo wiec innego wyjscia nie ma a zdrada nie jest zadnym rozwiazaniem bo pomaga tylko na chwilke a potem jest jeszcze gorzej (wyrzuty sumienia np)

na dworcu centralnym w Warszawie obciagam knage bezzebnemu Rumunowi az po same coole- odjazd na maxa:) a na deser wydlubuje mu rodzynki z kokaowego oczka;)

"bo wogole to nie preferuje czegos takiego jak zdrada" :O

jakie wyrzuty? niby dlaczego? on wcześniej i poźniej mial dziewczyny i jakoś nie mial wyrzutów:)

mam IQ takie jak opiekacz do grzanek :(

Zhana --> wczesniej jak byl sam czy wczesniej jak byl z Toba juz ? bo jesli on Cie zdradzal i Ty tez zamierzasz to wytlumacz mi jedno ? po co ze soba jestescie i marnujecie sobie zycie nawzajem ?

czytam o sexie co laski piszą , trzęsienie ziemi, pioruny sycylijskie , ja tego nie znam chcialabym spróbowac

jak był ze mną równiez dlaczego zaraz marnujemy? :) nie marnujemy , odcinamy kupony, mezczyźni zdradzają , to normalne , to się zdarza

nie nie nie i nie takie cos mi sie w glowie nie miesci

Zhana ---> ano widzisz ja to wlasnie mam i moze dlatego nie mysle nawet o mozliwosci zdrady ? tylko ze wiesz skoro on nie daje Ci tego co chcesz to po co z nim jestes ? choc z drugiej strony seks nie jest najwazniejszy ale co ja bede pisac i tak zrobisz jak bedziesz uwazala :D

kurcze i tak wszyscy zdradzają, fajnie byłoby jakby każdemu dac wolną reke, i niech każdy robi co chce, niestety nigdy tak nie będzie:(

Ja zdradzilam. Nie powiem ze duma mnie rozpiera , ale i wyrzuty sumienia sa troche ograniczone..

Ja też zdradziłam. Ale nie do końca (tzn. nie przespalam się z innym, skończyło się na pieszczotach). A jak? W kinie... Tamten związek był skazany na porażkę, mialam dość gościa i chciałam z nim zerwać. Dlatego skok w bok dość łatwo mi przyszedł...

czy ktos wierzy, ze mozna miec uczucia do swoch facetow jednoczesnie?

ja nadal jestem z moim chlopakiem

jestem z moim chłopakiem już 9 lat i nigdy go nie zdradziłam

Ja uwazam, ze to wszystko zalezy jednak od sytuacji. Czasem poprostu poddasz sie chwili. Wszystko zalezy z kim jestes. Uwazam, ze kazda zdrada ma swoje podloze i kazda moze byc usprawiedliwiona. Nie popieram jednak dziewczyn ktore spia z chlopakiem, ktorego widza pierwszy raz w zyciu, to juz dla mnie po prostu kurewstwo.