wejdźcie..

owinnam dostac wczoraj okres ale narazie go nie ma, pare dni przed miesiaczką mialam chwilowe plamienie(pare kropelek i koniec), co to moze oznaczac? Nie uprawialam jeszcze seksu, ale petting z moim chlopakiem, ale bardzo uwazalismy wiec to nie mozliwe bym byla w ciazy(on tem mnie wtym upewnia)..ale i tak bardzo sie boje ( mam wrażliwe piersi i troche bolące jak zawsze przed miesiączką ale narazie jej brak( bardzo dlugo mialam nieregularne okresy ale juz od okolo 3 miesiecy juz byly regularne.Czy mam sie czym martwic? bo strasznie sie boje ps. jesczez jedno pytanie, czy jesli wzielabym tabletki na wywolanie okresu to czy jesli by mi sie pojawil okres to oznaczaloby to ze nie jestem w ciazy?? bardzo prosze o komentarze..

a bierzesz tabletki antyoncepcyjne?jeśli tak to takie plamienie jest zupełnie normalne...a jeśli nie ,to wybierz się od ginka,niech Ci to wyreguluje,3maj sie,pa

nie biore tabletek, dlatego tak bardzo sie boje ze moze jestemw ciazy..?!?!?! ale to niemozliwe..nie kochalam sie i uwarzalam bardzo.. ehh

to nie masz się czym martwić,skoro już wcześńiej okres był nieregularny,to teraz powodem opóźnienia moż ebyć to ,że się stresujesz...Ja też tak czasem mam,im bardziej chcę go już dostać,tym bardziej się opóźnia...ale już się do tego przyzwyczaiłam:) 3maj się,pa