Homeopatia!Bzdura czy Prawda?

to takie - wyszłaś (edłeś) na glłupka - homeopatia jest obowiązkowa aczkolwiek w małym zakresie dla wszystkich studentów i absolwentów techników farmacji, zresztą wiele aptek ma aneksy specjalnie do produkcji homeopatyków na receptę. Co do pamięci wody..no cóż chętnie z tobą i każdym chemikiem pogadam o parakrystalicznej strukturze H2O, klatratach i klasterach, doświadczeniach Emoto, Benieviste'a i innych...ale po co skoro i tak "wiesz lepiej", chociasż nic nie wiesz? Tylko po co zaśmiecasz forum? A co do Lanceta to w 1986 ta sama gazeta pisała że h. jest potwierdzona metodą podwójnie ślepej próby (preparaty pollens i phosphoricum) no ale wtedy Lancet nie był sponsorowany przez firmy farmaceutyczne...pozdrawiam wszystkich pozytywnych i sceptycznych.

Tak sie sklada, ze jestem po farmacji...Zanim cos napiszesz trzy razy sie zastanow. A co do aneksow z produkcja homeopatow to sie niezle usmialam. Skad ty bierzesz takie informacje? Czy wogole kiedykolwiek widziales jak sie produkuje leki homeopatyczne? I jakie sa na recepte? Jak juz sie dowiesz to moze wtedy bys cos napisal

Proponuje tez troche odswiezyc wiedze bo po 1986 wiele sie w nauce zmienilo. A Lancet nigdy nie byl sponsorowany przez firmy farmaceutyczne i na tym m.in polega jego prestiz.

W zeszłorocznym, listopadowym zeszycie British Medical Journal opublikowano wyniki badań bardzo skrupulatnie wykonanych przez grupę holenderskich lekarzy z Uniwersytetu w Amsterdamie. Badania te dotyczyły sprawdzenia skuteczności leczenia lekami homeopatycznymi dzieci cierpiących na często nawracające zapalenia górnych dróg oddechowych. Badania przeprowadzono na grupie 175 dzieci, z których 84 dostawało placebo. Badania przeprowadzono w klasyczny sposób, przy stosowaniu podwójnie ślepej próby, tzn. lekarze przygotowujący leki nie wiedzieli, które dziecko dostanie tzw. lek homeopatyczny, a które placebo. Same dzieci nie były zupełnie zorientowane w prowadzonych badaniach ponieważ ich średni wiek na początku badań wynosił 2-4 lat. Wyniki leczenia były oceniane w sposób obiektywny, a całość opracowana przy pomocy specjalistów statystyki medycznej. Wyniki tego eksperymentu medycznego był jednoznaczny: podawanie leków homeopatycznych nie wpłynęło ani na częstotliwość powtarzających się stanów zapalnych dróg oddechowych, ani na możliwość zmniejszenia dawki podawanych antybiotyków, ani na zmniejszenie liczby wskazań do tonsilektomii. Całość doświadczenia była kontrolowana przez komitet Etyczny Uniwersytetu.

Technologia produkcji leków homeopatycznych polega na wielokrotnym rozcieńczaniu różnych substancji wybranych przy pomocy klucza okultystyczno-astrologicznego. Rodzaj substancji nie ma żadnego znaczenia, gdyż w ostatecznym rozcieńczeniu zazwyczaj nie ma już po niej śladu. Jednak dzięki specjalnemu sposobowi rozcieńczania (wytrząsanie) sam płyn staje się "duchowy" na skutek "dynamicznego uwolnienia energii kosmicznej leku". Rozcieńczenia te określane są w skali dziesiętnej i setnej. Przykład: skala dziesiętna: 1 kroplę zawiesiny substancji "leczniczej" miesza się z 9 kroplami obojętnej cieczy. Po ich wymieszaniu otrzymuje się roztwór drugi dziesiętny, oznaczony symbolem D2. Z otrzymanego roztworu pobiera się 1 kroplę i miesza ją z kolejnymi 9 kroplami obojętnej cieczy. Z otrzymanej mieszaniny pobiera się, itd., itd. W skali setnej wyjściową kroplę "leku" miesza się z 99 kroplami cieczy. Jest to drugi roztwór setny oznaczony jako C 2 lub CH 2. Z otrzymanej mieszaniny pobiera się, itd., itd. Rozcieńczenia takie powtarzane są wielokrotnie według uznania producenta. Np. żeby uzyskać powszechnie stosowany na grypę "lek" oscillococcinum (mgr farm. Iwona Wojtysiak-Karwacka, "Alma Mater" 2002, 160-161) substancję wyjściową, którą jest ekstrakt z wątroby i serca dzikiej kaczki rozcieńcza się w opisany wyżej sposób 200 razy (CH 200). Oznacza to ni mniej ni więcej, że szansa trafienia na jedną "aktywną terapeutycznie kaczą molekułę" wynosi 10400. Ta ostatnia liczba to jedynka i czterysta zer - 10 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 - raptem około cztery razy więcej cząstek niż zawiera widzialny wszechświat (fizycy, z którymi rozmawiałem nie wykluczają tych wielkości). Czysta poezja. Według "U.S. News & World Report" (17.02.1997) z jednej ustrzelonej kaczki można uzyskać oscillococcinum za około 20 milionów USD (Biuletyn Sceptyczny, 2002 Prosty eksperyment wykazał, że po przeprowadzonym "homeopatycznie" dwunastokrotnym rozcieńczeniu roztworu soli kuchennej, w badanym roztworze nie ma już ani jednej cząsteczki NaCl. Na etykietach leków homeopatycznych widzimy zaś często symbole CH 30, CH 100, a nawet CH 1000. W tym miejscu poddaję się. Nie wiem, jak to skomentować, by nie być niegrzecznym i nie poddawać w wątpliwość zdrowych zmysłów lekarzy i farmaceutów traktujących poważnie homeopatię

o rany, znowu jakiś nadgorliwiec kopiuje artykuły..:O a moze jednak zamist suchych newsów napisałby ktoś coś z własnego doświadczenia, bo tylko takie opinie sa wiarygodne. ............. a mnie homeopatia pomaga i jestem szczęsliwa :D ..choćby wszyscy wokół byli przeciw :)

na mnie ani moje dziecko NIE DZIALA NIC homeopatycznego ! i tyle

Imperatyw Placebo Ci pomogło i nic wiecej. Spora grupa ludzi jest podatna na takie leczenie. Ja na przyklad wierzę w homeopatię, Kaszpirowskiego i ręce które leczą Nowaka bo wierzę w placebo. :p

czy majac powyzsze dane dotyczace sposobu produkcji lekow homeopatycznych moglby mi wyjasnic w jaki sposob moga byc one produkowane w aptece?

jokielka - czy my pomogło tylko i wyłącznie placebo tego akurat nie wiemy i nigdy się nie dowiemy;)

a ja tam już wolę żeby mi pomogło placebo, niż antybiotyki :p które przy okazji zrujnują florę bakteryjną jelit i zafundują candidę :p nawet jeśli homeopatia to tylko rzeczone placebo - to uważam, że każdy sposób pobudzenia do działania własnej odporności jest dobry :) :)

imperium kontratakuje...no cóż ja jako rzekłem homeopatii bronił nie będę bo broni sie ona sama bo jest czymś tak oczywistym jak np. grawitacja - a z faktu że niektórzy nie wierzą w tą ostatnią nie wyika że wyskoczywszy przez okno zaczną unosic się w powietrzu. W przeciwienstwie do papug powtarzających cytaty ze sponsorowanych(niestety to fakt tylko że mało publiczny, przykro mi) pism farmaceutycznych i pseudonaukowych jakoś bardziej wierzę lekarzom mającym kontakt z żywymi pacjentami. szczególnie ciekawre byłoby udowodnienie jak to tez efekt placebo (psychologiczny) działa na niemowlęta, zwierzęta i rośliny leczone z powodzeniem homeopatycznie właśnie. interesujace byłoby przeprowadzenie śledztwa w sprawie 100 letniego nienaukowego i nierozsądnego stosowania w medycynie alopatycznej preparatu zwanego ASA czyli kwas acetylosalicylowy alias aspiryna vel polopiryna, skoro mechanizm działania tejże udowodniono dopiero w 1998r. Zżera mnie tez ciekawośc skąd apteki biorą zamawiane na receptę i tworzone de novo leki homeo. jakie ja zamawiałem kilkakrotnie i odbierałem następnego dnia - czyżby wysyłali zamowienia do francji lub szwajcarii (boiron, heel?)i przysyłali je ciupasem do polski? jakoś w to nie wierzę - weź to pod uwagę śmiejąca sie przedwcześnie studentko (?) farmacji(?). Rozumiem tez że tak raźno krytykujący sposób leczenia, o którym mają nikłe pojęcie, medycy i farmaceuci radzą sobie zapewne doskonale z leczeniem nowotworów, arteriosklerozy, RZS, alergii, astmy, SM, kolagenoz i kilkuset innych nieuleczalnych oficjalnie jednostek chorobowych skoro uważają że to co wiedzą im wystarczy i dokształcanie czy poszerzanie horyzontów wcale nie jest potrzebne. dodam że osobiście homeopatią sie nie zajmuję i nie zamierzam zajmowac, w przeciwieństwie do np. dr Wiesławy Stopińskiej z Sierpca która 10 lat temu obroniła w Instytucie Medycyny Ogólnej w Lublinie pierwszą w polsce pracę doktorską o leczeniu nawracających stanów zapalnych gdo u dzieci wyłącznie sposobami naturalnymi z homeopatią na czele. widocznie tameczni profesorowie medycyny mieli inne zdanie niż zawodowi sceptycy, oczywiście z korzyścią dla pacjentów. A tak w ogóle to życzę wszystkim zdrowia niezależnie od tego jak o nie zadbacie.

po co pierdolicie o temacie o ktorym nie macie zielonego pojecia?? wiecie tyle ile gdzies przeczytacie w jakims artykule i to cala wasza wiedza!! jesli ktores z was bedzie pracownikiem naukowym spacjalizujacym sie w tej dziedzinie to mozecie sie madrzyc a poki co to nie udawajcie tych co o homeopatii wiedza wszystko bo to jest zenujace!!!!

Grawitacja mowisz/ bylaby czymś oczywistym gdybysmy nie wiedzieli o istnieniu próżni.

dzis na polsacie po 20 bedzie reportaz o homeopatii, chyba obazlenie mitu o skutecznosci, warto zobaczyc, ciekawe co powiedza

Ja z prosba tylko moze nie na temat. Jezeli zabiera sie glos w jakiejs sprawie to powinno sie cokolwiek na dany temat wiedziec. Tymbardziej jezeli przy tym obraza sie innych. Jezeli napisalam "po farmacji" to chyba logiczne ze studentka nie jestem ( juz dlugo). Najpierw piszesz o jakims aneksie do produkcji homeopatow ( widziales ?), pozniej zmienia zdanie, ze to ze wzgledu na szybki odbior leku ( a o hurtowniach farmaceutycznych, tudziez przedstawicielach medycznych slyszales). Mechanizm dzialania kwasu acetylosalicylowego byl znany duuuuuuuuuuzo wczesniej ( skad ty bierzesz takie informacje?). Zgadzam sie nikt nikogo do niczego nie przekona. Ja przedstawialam swoje osobiste zdanie, dla mnie homeopatia jest bzdura. Na mnie nie dzialala, na wiekszosc moich pacjentow tez, ale jak ktos chce wierzyc, niech wierzy. Wiekszej szkody raczej mu to nie wyrzadzi ( o ile ktos nie zacznie leczyc tym wiekszosci z wymienionych przez tukana chorob - nieuleczalnych? a od kiedy astma albo alergia jest nieuleczalna?) Tak wiec pozostawiam ten temat bo dosyc mam ludzi krzykaczy, ktorzy mysla, ze wiedza wszystko na dany temat a ich wypowiedzi swiadcza zupelnie co innego. To chyba taka nasza narodowa cecha charakteru... Chcialam tylko dodac, ze bardzo nieliczne homeopaty sa na recepte, glownie zastrzyki. A zeby apteka mogla "produkowac" zastrzyki musialaby miec chyba powierzchnie kilkuset metrow2... Nie pozdrawiam

kropelka - a moze jakiś homeopatyk na uspokojenie by Ci się przydał... NIe trzeba być sprinterem aby zdążyć na czas, nie trzeba być astronomem aby znać się na gwiazdach, nie trzeba być piosenkarzem żeby potrafić śpiewać... do \"do tukana\" a jakich krzykaczy masz na myśli? Ja nie zauważyłam, zeby tu ktoś krzyczał (no, z wyjątkiem ostatniej inteligentnej wypowiedzi kropelki).Nikt nie twierdzi ze wie wszystko na dany temat, bo takich ludzi nie ma. Ale ze nie wiem wszystkiego o homeopatii to nie znaczy ze nie moze mi ona pomagać i leczyć prawda? I dlaczego od razu \"nie pozdrawiam\"? Skąd w Was tyle złości? Przecież można normalnie wymieniać zdania na dany temat a nie od razu w ten sposób. Ja juz wiecej nie bede pisać na ten temat, bo poprzednie dyskusje kończyły się zawsze podobnie - każdy i tak obstawał przy swoim a dodatkowo jeszcze krytykował tych, co mieli odmienne zdanie od niego. Przeciez to bez sensu:O A ja pozdrawiam:)

"jakoś w to nie wierzę - weź to pod uwagę śmiejąca sie przedwcześnie studentko (?) farmacji(?)." Jak dla mnie to ewidentna drwina - wybaczcie. Czasami mam wrazenie , ze nasz naród się cofa ...

ZA i PRZECIW.. warto przeczytać http://www.forumakad.pl/archiwum/2005/11/22-bn-homeopatia_ponad_prawem.htm

Ten link nalezy skopiować, bo sam nie wchodzi :)

Aj waj...widzę że szpilka którą wsadziłem była skuteczna. Co do ASA to mechanizm działania jest niestety znany od 1998 a nie wcześniej (zobacz Scientific American, wydanie polskie 7/99). ..poza tym zgadzam się - każdy ma prawo wierzyć w to co mu pasuje...tylko że ja opieram sie na faktach a nie na wierze. Zaś co do programiku w polsacie to uprzejmie informuję że jego autor - niejaki Górny - pisywał min. "naukowe' atrykuły na temat istnienia diabła czy obecności bogów w opłatkach - to info dla tych którzy wzięliby jego brednie za dobrą monetę. Generalnie nudzi już mnie to przelewanie z pustego w próżne podobnie jak i całe to forum gdzie więcej niż połowe miejsca zajmuje chrzanienie o pachnidłach i fryzurach a nie o zdrowiu.O homeopatii wiem z pewnością więcej niż moja przeciwniczka, natomiast faktycznie o kręceniu interesem aptecznym, któremu naturalne metody leczenia przeszkadzają w koszeniu szmalcu- mniej. Ale też nie zamierzam być tegoż interesu beneficjentem. Do zobaczenia.

Wszystkiego Najlepszego w 2006 Roku i kupujcie mnie ja Wam pomoge!

usuncie ten temat nie wnosi nic nowego a "eksperci" ktorzy tu sie wypowiadaja nie maja pojecia o czym pisza - zenujace!!

a ja nie mam pojęcia co to jest pojęcie:O

Zażyłam ostatnio nierozcieńczony czosnek i cytrynę z miodem-rewelacja, pomogło na zapalenie oskrzeli, cena ok. 2 zł+ słoik miodu 12 zł. Zapalenie pochwy- jogurt naturalny- kubeczek 1 zł. Stosować 3 miesiące. Mam dalej pisać?

na szczescie nie widze zainteresowania tym tematem bo po co ludzie maja z siebie robic debili i pisac o czyms o czym nie maja pojecia...chciaz z drugiej strony jak to czytam to mi sie humor poprawia takie glupoty tu niektorzy pisza...end

podaj przyklady to sie posmiejemy..

homeopatia nie jest bardziej skuteczna niz placebo i na tym mozemy dysusje zamknac

homeopatia a zmiany skórne czy ktoś doświadczył na sobie tego rodzaju skutek uboczny leczenia homeopatycznego?

hm... moja siostra ma 25 lat i bierze leki homeopatyczne,folliculinum30(boiron) na co one wogule sa??? hm... mowi czy pomagaja jej przy anginie??? ja myslalam ze to lek na menopauze, ale ona jest za mloda, na co to wogule jest?czy ona czasem mnie z czyms nie sciemnia? do czego sa jeszcze te leki???