fundamentalne pytanie do kobiet 35 - 50

po cy ty masz takie podstarzałe samiczki posuwać, są młódeczki świeżutkie i chętne, niezdemoralizowane i niepomarszczone

przecież subtelny fadikon nie chce po prostu posuwać - choćby zachwalanych przez Ciebie młódeczek - tylko marzy "o stałym partnerze na jesień życia". To która młódeczka zechce :o

z kobitkami się nie dyskutuje, kobitki się posuwa ... i każdy fortel, każde kłamstwo wiodące do tego zbożnego celu jest dobre. One są zwierzęce w swych reakcjach i człowiek powinien to umieć wykorzystać. Powodzenia wpolowaniu na tylki !

Ależ, jak już pisałam, Autor ma inne priorytety :D

kiedy jedyne co pozostaje nieudacznikowi to polowanie na tyłeczki do posuwania co zresztą ten topik wykazał

nie jestem myśliwym ... ale przemyślę tą propozycję. Zawsze to coś niż nic.

Panowie, ale w polowaniu ZWŁASZCZA liczą się sukces i kasa fadikon sam napisał: "Sukces i kasa to afrodyzjaki". I co teraz?

od czego kłamstwo i manipulacja ? Na krótką metę - tak do paru miesięcy - to działa.

no tak smieszne co piszecie .Ale ja autora topicu bardzo dobrze rozumiem.Być z kims to nie tylko z doskoku to takze w pięknych chwilach i w tych gorszych.W byciu razem dostaje sie najwięcej wsparcia checi do zycia i powiem szczerze z niejednego nieudacznika może byc całkiem udaczny tylko w pojedynke jest niestety ciężej dlatego taka niska samoocena załozyciela topicu.

dla 60 g kiełbasy nie trzeba brac całego wieprza do domu

piszesz o demoralizacji kobiet amężczyzni to anioły chyba te kobiety demoralizuje ples przeciwna albo wsolnie demoralizują. Nie ma chyb ajednoznacznej definicji kto kogo i gdzie demoralizuje napewno prawda jest jedna tak czy siak do tego trzeba dwojga. Ja bym mimo wszystko stwierdzila że te czasy sa bardziej demoralizujace niz poprzednie ale to moje zdanie .Ponadto napewno jest wiele nieśmiałych samotnych kobiet i mężczyzn ktorzy nie sa zdemoralizowani ale zostali zranieni w poprzednich zwiazkach i boją sie nastepnych.

Uśmiałam się do łez :D "kobiety demoralizują się wyjatkowo szybko z powodu dojmujących orgazmów", a potem - zdarza się - rodzą dzieci, które to dzieci demoralizację wysysają oczywiście z mlekiem matki Natomiast "Mężczyxni lżej przchodzą orgazm", biedacy ;)

a ja bym wolała takiego nieudacznika od jakiegoś zadufanego w sobie pozera, samotność bywa okrutna taki nieudacznik może być całkiem zabawny a i tak wszystko zależy od naszych uczuć

Taki opisany tu \"nieudacznik\" to dobry partner na codzien. Ja mialam \"szczescie\" do tzw. ludzi sukcesu, ale z nimi nie da sie zyc......bo jak przychodzi jesien zycia, to sie okazuje ze oni goniac za sukcesem, zgubili to co najwazniejsze, dla nich liczyla sie tylko powierzchownosc - niczego prawdziwie wartosciowego sie nie nauczyli. Ci niby \"nieudacznicy\" to wartosciowi ludzie. Takie moje zdanie. Ja po rozwodzie, wybralam swiadomie zycie w pojedynke, bo takiego spokojnego czlowieka nie spotkalam. Natomiast spotkalam wielu glupkow, ktorzy przekonani sa o swojej wyjatkowej madrosci. I w tym przekonaniu sa nieslychanie zalosni......:( Brrrrrr!!!!

PS A lubie siebie na tyle, ze z byle kretynem nie bede marnowac czasu tylko dlatego, aby kogos miec kolo siebie. Po co? Ludzie po co? Rachunki place sama, zostaje mi na jako takie male luksusy. To dlaczego mialabym sie skazywac na byle jakie towarzystwo na codzien? Bo taki model ustalilo spoleczenstwo....? Natomiast na jesien zycia akurat taki czlowiek, ktorego autor tego topiku nazwal "nieudacznikiem" jest bardzo dla mnie sympatyczny :):). Pogielo Was?

dlaczego cenzura wycięła wpis o demoralizacji kobiet przez dojmujące orgazmy ? Przecież te moderatorki deformują żywą dyskusję w imię jakiejś dulszczyzny, której hołdują!

faktycznie nawet tego nie zauwazyłam a przeciez to bzdura podczas dyskusji coś wywalać traca inne wypowiedzi sens

podbijam ,bo ciekaweeeeee

http://swiat-slow.pl

@autor .= a Ty chcialbys byc z nieudacznica?:) pytanie co dla Ciebie znaczy nieudacznik/nieudacznica?:)) jak sobie radzisz sam/-a to sobie radzisz nawet jak nie ma kolorowo.a jak ktos ci dolozy swoje klopty , bo on sobie nie radzi to masz 2x ciężej, 2xkłopot 2x trudniej i po co Ci to??:) dla zasady, zeby z kims byc? zalozmy zyjesz sobie normalnie sam. a tu nieudacznik/nieudacznica: z nalogiem/-am, brzydki, niezaradny, z kredytem an 30lat, wredy z charakteru, bez pracy, niefajny i co juz lecisz zeby brac??:) po co? z litosci, a nuz bedzie fajnie :)

gość dziś xx naprawde myslisz, ze autor czeka 10 lat az zadasz mu stek banalnych pytan?:o x co za kretyni:D

pewnie, ze czeka;) spac nie moze bo go nurtuje ;)) eh i od razu kretyn ...why?

To nie autor podbił ale ktoś zainteresowany aktualnie tematem :)

lepiej romansować z zajętym niż być w związku z kawalerem! Sama romansuje z żonatym facetem i jestem zadowolona. facet ma żonę od 5 lat i dwoje dzieci. Świetny z niego materiał na męża!