Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

ciemieniucha - pomóz jak potrafisz

Polecane posty

Gość mama Kacpra Aga
Właśnie zakończyłam walkę z ciemieniuchą. Mój kacper ma teraz 2,5 miesiąca. Miesiąc temu zauważyłam na główce Kacpra pierwsze łuski zwane ciemieniuchą. Synio ma bujną czuprynkę i dlatego trudno było zwalczyć objawy , a nawet na początku miałam wrażenie ,że jest "tego" coraz więcej. Zaczęłam od smarowania zwykłą oliwką i pokilku godzinach próbowałam sczesywać.Niestety było to męczące dla dzidzi i nie dawało efektów.Po tygodniu wypróbowałam zachwalaną przez niektóre mamy"Olejuszkę"-specjalną oliwkę przeciw ciemieniusze.Niestety w naszym przypadku nie pomogło( 30 ml kosztuje 23 zł). Dopiero na szczepieniu pediatra przypisala emulsję Locoid Crelo-30 g. Napierw podczas kąpieli naklada się cienką warswę , a na drugi dzień zmywa szamponem.Gdy widać poprawę stosujemy co 3-4 dni i dalej raz na tydzień. W naszym przypadku pozbyliśmy się problemu w ciągu 2 tygodni.Dziś nie ma śladu po ciemieniusze.Może waszym pociechom też pomoże. Emulsja na receptę kosztowała około 6 zł. Nie wiem czy można kupić bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najllepsze jest smarowanie przed kąpielą masłem i po kilku-kilkunastu minutach zczesanie tego szczoteczką lub grzebieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maya luana
po kapieli nasmarowac glowke obficie oliwka i na noc zalozyc bawelniana czapeczke. rano wyczesac , powtarzac do znikniecia ciemieniuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
polecam PILARIX do smarowania, zamiast oliwki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczyt ja używałam szamponu nivea i dopiero jak zmieniłam na johnsona to ciemieniucha znikła, a w zwalczaniu jej nic nie pomagało ani oliwka ani wyczesywanie, więc myślę że szampony mogą byc przyczyna ciemieniuchy i czasem naprawde może wystarczyc zmiana szamponu tak jak w naszym przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madlen73
ja polecam preparat firmy SVR, dost w aptekach, troche kosztuje, ale jest skuteczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko jest już duże ale tez ten problem był jak sie okazało przyczyna była nietolerancja laktozy-jak zmieniłam mleko na bebbilon pepti to wszystko pieknie zniknęło ,troche to trwało .Awyczesywaie +oliwa z oliwek trwało około 30 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek skończył już roczek a nadal ma ciemieniuchę, tylko że ona nie objawia się strupkami, a zaognionymi miejscami na główce i bardzo go swędzi. Ale ma na nóżkach i rączkach strupki. Czy drogie mamy wasze pociechy też coś takiego miały? I czy te strupki to także ciemieniucha i jak to leczyć? PROSZĘ POMÓŻCIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia mama Martinka
czesc mielismy proplem z ciemieniucha okolo 1.5 miesiaca temu. moj synek ma 4 miesiace i tez mial ciemieniuche chociaz kapie go codziennie i smaruje glowe oliwka. byla okropna na bokach i na srodku, mial prawie na calej glowce i nie wiedzialam co robic. zczesywalam mu to jego szczoteczka do wloskow ale nic nie zchodzilo. poszlam z nim do przychodni. jestem w anglii i dali mi bardzo tlusta masc o nazwie HYDROMOL ale w polsce tez sa takie rozne tluste. ale samo smarowanie nie pomoze. przeczytalam wlasnie w internecie ze wlosy szczoteczki dla dzieci sa za miekkie i ze jedna babka uzyla szczotki do zebow. sprobowalam i pomoglo! a wiec na noc posmarowalam grubo mascia te miejsca a rano zczesalam DELIKATNIE szczotka do zebow i musze powiedziec ze zchodzilo platami. 2 dni i ciemieniuchy nie bylo. trzeba to dobrze zczesac! do dzis sie nie pojawila.i dzieki Bogu. pozdrawiam :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze wiedziec jak to zwalczac bo wlasnie wydaje mi sie ze cos zaczyna sie pojawiac u mojego synka!!! wiedzialam co to ciemieniucha ale niewiedzialam ze moze byc tez na uszkach a moj szkrab ma za uszkami wlasnie łuszczaca sie skorke!!! pozdrawiam wszystkie Mamusie Kasia- mama 2,5 miesiecznego Eryka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
clotrimazol krem na 30 min przed kapiela splukac i nastepnie po umyciu glowki polozyc robiona masc z wit a i d a na duze strupy przez 3-4 dni laticort(steryd)- po kapieli troszenke wmasowac tak musnacjedynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolwik
Moja 3 tygodniowa coreczka wlasnie zaczyna miec ciemieniuche. Paskudztwo okropne i staram sie je zwalczyc jak umiem. Smaruje jej glowke tlusta oliwka j&j i probuje wyczesywac strupki z glowki. niestety ma tez zaczerwienienia na czolku i uszkach :( jak z tym walczyc? czy moge emulsja oilatum myc jej glowke, czy raczej szampon? Mieszkam za granica i musze poczekac na przesylke z Polski z szamponikiem, ale jakos musze walczyc do tej pory.. Jak sie wyczesze wszystko, moze powrocic? dlaczego? pozdrawiam. mama zolwika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA kALINKI
NAM PEDIARTA POLECIŁ SMAROWAĆ GŁOWKĘ MAŚCIĄ Z WITAMINA A (NIESTETY NIE POWIEDZIAŁ DOKŁADNIE JAKĄ) PPORADZIŁA ABY NASTĘPNYM RAZEM ABY LEKARZ PRZEPISAŁ LEK DO ZROBIENIA PANI W APTECE POLECIŁA OLIWKĘ SALICYLOWĄ I WITAMINĘ A. POSMAROWAŁAM GŁÓWKĘ 2 GODZINY PRZED KĄPIELĄ POTEM DOKŁADNIE JĄ UMYŁAM I STARAŁAM SIĘ WWYCZESCAC "ŁUPIEŻ" ALE TO TRUDNE BO DZIDZIA MA DŁUGIE WŁOSKI WIĘC TROCHĘ GO JESZCZE ZOSTAŁO. TERAZ POWTÓRZYMY TO ZA 3-4 DNI TAK JEST NAPISANE NA ULOTCE I CZEKAMY NA EFEKTY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SiwuszQa
moja 2 miesięczna córeczka także ma ciemieniuszke, pojawila sie 2 tygodnie temu, najpierw byl to jakby zwykly łupież ale teraz ma strupki.....używalam juz wszystkiego (prawie) oliwkę,zwykły olej(lekarka zaleciła), oilatum i nic ...teraz spróbuje olejuszkę mam nadzieje ze to pomoże ;)dziękuję za rady przydadzą sie na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w TV
pan doktor mówił, że na ciemieniuchę jest najlepsza jakaś woda amoniakalna, czy coś z mocznikiem, sory nie pamiętam dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olejuszk- skarb matki! ja walczyłam tym olejkiem z ciemieniuchą i pomogło! dzień wcześniej smarowałam a potem przed kapielą i w trakcie i po wyczesywałam, aż do skutku! Moja córka miała juz długie włosy wiec troche było trudniej ale się udało, powtarzałyśmy zabieg pare razy bo tak od razu to nie było efektów! Któraś pisała o łuszczącej się skórce za uszami, to nie jest ciemieniucha tylko reakcja alergiczna, mojej Nikoli tak objawiała sie alergia na mleko. Na to znów pomogła maść Elocom i oczywiście odstawienie produktów mlecznych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzi
najlepiej stosowac oliwke i szczoteczka do zebow delikatnie wyczesywac a napewno pomoze ja tez tak robilam i juz moje dzieci niemaja polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafina
mojemu synkowi pomogła płnna parafina, smarowałam 2 godziny przed kąpaniem a później delikatnie usuwałam strupki. Wczesniej stsowalam rózne oliwki, kremy, szampony i nic nie pomagało. Parafinę poleciła mi farmaceutka, okazała sie tania i skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojemu synkowi też pomogła parafina troche to trwało ale ciemieniucha nie wróciła. Lekarka mi mówiła że uporczywa ciemieniucha jest dlatego że mały ma alergie na krowie mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej małej zaczela sie robic ciemieniucha na gloweczce. mama mi poradzila zebym kupila szampon dla dzieci i glówke spłukiwala jej przegotowana woda a nie ta z wanienki. Nie dawalam poźniej zadnej oliwki ani nic. suszylam wylko wloski recznikiem i doklądnie wyczesywałam. I nie ma sladu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko....
nie ma alergii na nic a ciemieniuche od urodzenia.Walczylam bezskutecznie 2 lata az kiedys podkusilo mnie i wysmarowalam glowe dziecka zwyklym kremem bambino takim ochronnym zalozylam torebke foliowa i czapke,poczekalam godzine.Potem umylam szamponem i wytarlam energicznie recznikiem.Poniewaz corka ma dlugie wlosy i nie pozwala sobie wyczesywac moje zdziwienie bylo ogromne nazajutrz bo okazalo sie ze cala ciemieniucha sie zmyla! Wlasnie dzisiaj powrorzylam ten zabieg bo troszke sie odnowila,ale dopiero po pol roku.Jedyny mankament to taki ze trzeba ze 3 dni z kolei myc dziecku glowe bo krem jest tlusty i po jednym myciu wyglada jakby miala mokra glowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka miala az zapalenie lojotokowe i straszna skorupe a glowka byla czerwona jak nie wiem co. poczatkowo dermatolog kazal glowke smarowac przez kilka dni przed kapiela gruba warstwa clotrimazolum a po kapieli mielismy masc robiona z wit a iczyms tam jeszce , mozna tez zastosowac przez 3 dni steryd laticort lub pimafucort ale glowke nalezy posmarowac cienka warstwa na noc. pomoglo ale tylko na chwile. zmienilismy wiec deramatologa i ta poradzila nam kupic xerial capilare-48 zl w kazeej aptece bez recepty. pomoglo i nie ma nawrotow polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj syn juz jest duzy ale jak byl maly to tez mial ciemieniuche... oliwka i wyczesywanie nic nie daly... nasza lekarka polecila oliwke salicylowa i po kilku dniach doslownie jak reka odjal... problem sie wiecej nie powtorzyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajowaTeściowa
Chcę jeszcze raz dołączyc mój głos na tym forum. Mój wnusio urodzil się 2 mies za wcześnie i za kilka dni będzie miał 7miesiecy. Karmiony był mlekiem Alprem i mlekiem z piersi, ale był coraz większy problem z laktacją i teraz jest na Bebiko,soczkach,bananach,jabłuszkach i zupkach warzywnych. Kąpany codziennie bez użycia mydła i szamponu. Tylko woda i myjka z mieciutkiej frotki. I pod koniec kąpieli do wody dodajemy oliwe z oliwek zimno tłoczoną (tu podziękowanie za wspaniały pomysł natłuszczania dla basiuli25 :) ). Wnusia jeszcze nie szczepiliśmy na nic (tylko w dniu urodzenia w szpitalu zafundowano mu bez pytania 1 szczepionkę żołtaczki). Piszę to, bo może szczepionki mają też jakiś wpływ na powstawanie ciemieniuchy (wbrew temu co nam się wmawia - wcale bezpieczne nie są - wystarczy poczytac na forach.) Ku naszej radości nie miał dotąd żadnej ciemieniuchy i zupełnie na nic nie chorował !. (po urodzeniu byl w inkubatorze, przeszedl normalna żółtaczkę fizjologiczną; 2 dni po wyjęciu z inkubatora zabrany ze szpitala na własne żądanie z odparzeniami pupci i krostami między i na pośladkach ze stwierdzeniem grzybicy i zaleceniem smarowania maścią przeciwgrzybiczą. Receptę wyrzuciliśmy - po 6 dniach przemywania letnią wodą i smarowania oliwą z oliwek "grzybica" zupełnie znikneła. Jest w 100% zdrowiutkim, wesołym dzidziusiem:))) i żadnych problemów skórnych - tego życzę wszystkim maluszkom i pozdrawiam wszystkie mamy z tego forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia _ Tosi i Marty
A nie boisz sie kary za brak obowiązkowych szczepień u malucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajowaTeściowa
Narazie nic sie nie dzieje... Na początku 2 razy oszukalismy, że ma biegunkę (wstyd oszukiwac ale to był mus bo dzidzi w/g nas był za malutki) a potem jak obczytaliśmy fora to nam się szczepień odechciało :(. Ale do tej pory cisza...potem będziemy myślec co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Zosi
Jestem w szoku ! Weszlam na to forum z ciekawosci bo mojej malej zaczyna sie ciemieniuszka ale tylko na brwiach, ale po przeczytaniu ostatniej wypowiedzi fajowejtesciowej przeszly mnie ciarki... Popieram wychowywanie dzieci zgodnie z natura ale zupelny brak szczepien to nie tylko brak wyobrazni ale po prostu glupota. Dlaczego tyle pracuje sie nad szczepionkami? Dlatego ze dawniej niektore choroby zakazne zbieraly straszne zniwo, byly czesto smiertelne ( tezec, dyfteryt, blonica ) lub doprowadzaly do ciezkiego kalectwa jak polio. Teraz dzieki szczepieniom tj. Di Te Per i przeciw polio ( to naprawde podstawowe szcz. )te choroby istnieja praktycznie tylko w krajach trzeciego swiata i tam nadal z tego powodu umieraja dzieci. A ospa prawdziwa? Obecnie nie istnieje wlasnie dzieki szcz. a kiedys bywaly epidemie i wymieraly cale miasta. Ciekawe czy fajowatesciowa pomyslala co moze sie stac gdy dziecko trafi do przedszkola do populacji dzieci wyszczepionych... Chyba nie. Radze poczytac na temat ww chorob a nie propagowac rezygnowanie ze szczepien. Ryzyko powiklania poszczepiennego jest naprawde niewielkie ( chociaz oczywiscie istnieje ) w porownaniu z ryzykiem zachorowania o ciemieniusze nie wspomne. Poza tym jej przyczyna jest znana ( nieprawidlowe nadmierne wydzielanie gr lojowych u niemowlat, z wiekiem mija, mozna ja leczyc ) i nie ma zadnego zwiazku ze szczepieniami. To juz w ogole bzdura. Najlepszy dowod ze dawniej dzieci byly karmione tylko piersia, nie byly szczepione a i tak mialy ciemieniuche. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama marysi
z tą ciemieniuchą to już różne mity ale jest jeden fakt wszystko trzeba dostosowac do indywidualnego przypadku to że coś pomogło innym nie oznacza że nam też musi pomóc.mojej córci nie pomógł elocom czy cos takiego a sąsiadka wychwala go pod niebiosa ale chciałam zapytać czy to nie szkodzi na porost włosów no bo przecież pod tą ciemieniuchą skóra nieoddycha i boję się że córcia będzi miała rzadkie włoski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezstronna
mamo Zosi ! - to wejdz jeszcze rowniez na forum o szczepieniach. Widze ze firmy farmaceutyczne skutecznie wyprały nam mozgi. W porownaniu z ciemieniuszką TU dopiero zaczął sie dla mnie problem! A jestes taka pewna ze nie ma ZADNEGO związku ze szczepieniami? Przeciez rtęc zatruwa i zakłoca funkcje całego organizmu a skora pokazuje ze cos jest wewnatrz nie tak. I z tym małym ryzykiem powikłan okazuje sie ze chyba tez nie masz racji - nie prowadzi sie statystyk dlatego o powikłaniach nic nie dociera do wiadomosci. Jestem przerazona, nie wiem co robic, musze zebrac mysli. Ciemieniuszka zeszła na 2gi plan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabuska
U nie sprawdza sie zwykła oliwka ,wyczesywanie i myje głowke córci (5 miesięcy na córeczka ) szmponem Mustela własnie dla dzieci z ciemieniuszką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×