jak ladnie zwracac sie do swojej dziewczyny?

Pytanie jak w temacie:] Chodzi o jakies wyjatkowo mile i dowartosciowujoace okreslenia. Powiedzcie tez co robic, mowic, zeby ONA czula sie wyjatkowo i bylo jej bardzo milo? Chodzi o jakies drobiazgi,gesty,slowa itp..... Z gory dzieki za opinie:D

Ja do swojej starej mowie: \"Ty moja Buteleczko\" :*

no jak to - sam nie wiesz, tylko musisz na kafeterii pytac?? :D chyba, ze chodzi Ci o jakies wyjatkowo wyszukane poetyckie okreslenia, hm, moze "moja ty wschodzaca jutrzenko, ktora jestes swiatlem mego zycia", chociaz ja preferuje po prostu zwroty w stylu "kochanie" :)

jestes moja draza, ktora uwielbiam spozywac; jestes wyjatkowa jak kazda torebka z biedronki; jestem slepcem, a Ty mym przewodnikiem po swiecie hipermarketow; z Toba odwiedziny w tesco, lidlu czy biedronce staja sie od razu przyjemniejsze; jestem tym, ktory aby zdobyc dla Ciebie wyjatkowa draze tak samo slodka i cieplutka jak Ty, potrafi zniesc trudy kafeteryjnego tloku i w wielkim skupieniu dostarczyc ja Tobie w kolorowym koszyku ukradzionym z koszyka... jestem poprostu podszywaczem, a Ty moja draza

chodzi mi o takie codzienne okreslenia, nie zadne wyszukane i poetyckie:]

moje słoneczko,moja perełko,muszelko,myszko,skarbie;)

ksiezniczko, gwiazdko, kociaku :]

Mój kotek mówi do mnie Kiciu, kochanie, kotku, słoneczko, brzoskwinko, a ja do niego mówię kotek ;-)

Mój facet ostatnio nazwał mnie drapieżnikiem, szkodnikiem i nieufnikiem:) Słodko, mnie się przynajmniej bardzo podoba.

okrutna, bez serca - fajnie po tym reaguje :]

misiaczku moj najkochanszy na swiecie:) słodziutka kwiatuszku bubuśiu;) biedroneczko buracku :P głupecku :)\slicznotko moje ty kochanie - po prostu:)

tylko tyle? kto jeszcze zna cos ciekawego?

Mój do mnie mówi Robalu.Sama niewiem czy sie obruszać czy cieszyć.Dobrze ze nie mówi Karaluszku albo stonko ziemniaczana:)

mowi do mnie "dziubeczku" uwielbiam to :)

Dętka - tak do mnie mówi :D .

słoneczko żabko misiaczku myszko buźko aniołku

Analeczka

mow jak czujesz nie nazywaj jej jak ci mowia inni jesli rozgrzala twe serce, jako jeydna z wielu, nazywanie jej sloneczkiem ma wiele wielie znaczenie:) perelka tym bardziej:0

malinowa ksiezniczka:D slonko:) koffanie:D kicia:) kotek:D cukiereczek:P:P

nie umiałam być z facetem, jak tylko zaczynał nazywać mnie takimi idiotycznymi infantylnymi i banalnymi określeniami, jak "kotku", a "misiu" to już w ogóle szczyt aseksualności. Niech ruszą głową, zrobią użytek z imienia, dziękuję za takie coś. Najgorsze, że faceci pewnie myślą, że my tak lubimy. Nie wszystkie chyba? Ja jak bym miała do faceta powiedzieć "kochanie" albo "misiu" to tylko ironicznie.

Mysiu Pysiu :P Dziubku Sloneczko Kwiatuszku Skarbie Myszko Koteczku Perełko Ksiezniczko Ślicznotko Ptysiu Kruszynko Rybciu Kochanie Aniołku wszystkie zwroty uzywam tak by nie powturzyc ktoregos z nich 2x na dzien:) "wysylam" jej buziaki z cmoknieciem i przedewszystkim patrze głeboko w oczy to jest coś narawde super

mówi mój pączuś:)

ofiaro:D bądź niewiasto może być haha;d

pączek skarbie suczko Ja do niego mówię per drań:D

Mój mówi do mnie Karol albo Karlos. Mam na imię Karolina :D.

ty moja ropucho;)

a do mnie zwraca się prosiaczku, słodkie co ?

mi sie podoba zwrot sloneczko :)