Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła_mamusia

Czy dziewczyny które mają problemy z zajściem w ciążę

Polecane posty

Gość przyszła_mamusia

wcześniej czuły że coś może być nie tak? Czy miałyście jakieś symptomy chorobowe, organizm wysyłał jakieś sygnały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masternatka
ja zawsze mialam przeczucie ze cos ze mna bedzie nie tak:( wydawalo mi sie ze niepotrzebnie biore tabletki bo pwnie i tak wpada nigdy nie przytrafi sie mnie.. no i mam problemy z plodnoscia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mamusia
My z mężem chcemy mieć dzieci. Ale jesteśmy dopiero po ślubie i chciałam poczekać jeszcze rok przynajmniej. Ostatnio jednak sama z siebie zaczęłam myśleć że będą z tym problemy- nie wiem skąd mi się to wzięło - jakoś samo z siebie. Tydzień temu w sobotę obudziłam się i pierwsza moja myśł była że mój mąż powinien pójść na badania nasienia- sama nie wiem skąd się mi to wzięło - nie rozmawialiśmy o tym ani o tym nawet nie myślałam. A dziś rano już się załamamłam- szłam sobie spokojnie do pracy gdy nagle podeszła do mnie cyganka i mówi- " złociutka idź szybciutko do lekarza i zacznijcie się leczyć bo się nigdy dzidziusia nie doczekacie" i sobie poszła. Nic ode mnie nie chciała i nigdy jej wcześniej nie widziałam. Czuje się okropnie o niczym innym nie mogę w pracy myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mamusia
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIEM, że tu na inne tematy rozmwiacie. I chcecie mieć dzieci. ALe może mi pomożecie... liczę po prostu na poważne odpowiedzi, a nie wyśmiewanie, stad moja decyzja, by tu umieścic pytanie... prosze... Moje pytanie jest tendencyjne-zdaję sobie z tego doskonale sprawę, ale strach jest większy jendak... Boję się, że mogłam zajść w ciążę. Między mną a partnerem nie doszło do pełnego stosunku. Raczej robiliśmy to na sucho- symulując seks. JA miałam na sobie bieliznę, on też, ale momentami dotykał mnie nagim penisem. Miałam założoną w dodatku podpaskę, więc wydawałoby się, że płyn przedejakulacyjny nie mógł się dostać do wejścia pochwy, bo niby jak... :( ale nastąpił wytrysk i poplamił mi spodnie, nie centralnie, ale z boku, niedaleko bardzo narządów rodnych. Czułam potem, ze mam troche wilgotne figi, może skórę, ale nie narządy... JEJKU, tak strasznie się boję, że już nie mogę, tym bardziej, że mam dni płodne (jeśli w ogóle moje obliczenia przy tak nieregularnych miesiączkach i PCO dodatkowo są słuszne) :( PROSZĘ WAS! nie komentujcie złośliwie mojej wypowiedzi, strach potrafi czynić z nami cuda.... nic na to nie poradzę...powiedzcie, czy mam się czego obawiać. Kiedys miałam sytuację, gdy chłopak nie chcąc doprowadzić do wytrysku na moją bieliznę, usunął się i nasienie zabrudziło mi udo. Lekarz powiedział wówczas, że niemożłiwe jest, aby tak zajść w ciążę. Mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo. ;( Bo byliśmy przecież jescze lepiej ubrani... Ale dni płodne mnie martwią.. POMOCY!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będziesz sobie wmawiać, to faktycznie bedziesz mieć problemy. Nie wiesz, że psychika ma ogromny wpływ na płodność? Słyszałaś chyba historie o tym, jak ktoś latami starał się o dziecko, bezskutecznie, wreszcie decydował się na adopcję i ...stres mija, a pojawia się ciąża :) Pewnie, zawsze warto pójść do lekarza, szczególnie kiedy planuje się ciążę, ale nie ma sensu się denerwować na wyrost!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś przerażony--------- jak Ty sobie wyobrażasz plemniki przechodzące przez jego bieliznę i spodnie, Twoje spodnie, bieliznę i jeszcze do tego podpaskę i jeszcze mające siłę, żeby dopełznąć do celu? Co Ty, dziewczyno, myślisz, że one są na dopingu?! Nie mogłaś zajść w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to wszystko wiem... ale strach mnie totalnie paraliżuje... i ta mysl, ze mam dni płodne. Do tego przeczytałam jakąs stronkę , ktora chyba ksiądz założył i opisuje właśnie jak to jest, że przez jeansy też można zajść... bo dni płodne. i wystarczy, żeby plemniki były tylko blisko pochwy..... straszne to jest. JEJUUUUUUU.... nie wiem jak przeżyję święta.... boje się.... choć w głębi duszy wierzę, że nie doszło do zapłodnienia :( a płyn przedejakulacyjny? gdyby nawet poplamił mi majtki? no ale miałam podpaskę... JEZU NIGDY WIĘCEJ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówisz, że plemniki nie mogły przedostać się przez bieliznę, ale przecież wilogoć się przedostała... :( a więc i one też , czy nie?? już nic nie wiem... nic nie rozumiem... :;;;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie panikuj , bo to też może Cię na jakiś czas zablokować. Nie wiem ile masz lat, ale jak jesteście po ślubie to po co czekać jeśli chcecie mieć dzieci. Najpierw spróbujcie i się okaże. Gdybyś przez ponad pół roku nie zaszła w ciążę to wtedy możesz się zbadać. No i najważniejsze że gdyby okazało się coś nie tak i trzeba by było się leczyć to będziecie mięli na to więcej czasu. Ja bym tak zrobiła bo bałabym się ze mi potem na leczenie czasu braknie a zegar tykać przestanie. Ale teraz nie panikuj. Najpierw musicie spróbować. Mnie się wydaje że wszystko będzie dobrze. Każda z nas (prawie każda) która chce mieć dziecko jakoś podświadomie boi się że może nie będzie mogła. Ale to w większości tylko strach i u mnie się nie sprawdziło. Długo odwlekaliśmy decyzję (mam 28lat) i też miałam obawy czy nie będzie problemów. No i spróbowaliśmy i udało się za drugim razem. Także życzę powodzenia w staraniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ulenka ze nie tylko mnie atakujesz swoimi wrednymi komentarzami :-) dziewczyny nie czytajcie tego co pisze ulenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×