to jest becikowe???

http://wiadomosci.wp.pl/kat,43582,wid,8125086,wiadomosc.html?ticaid=1bfe

tak becikowe zosało zatwierdzone:)

naprawde jest becikowe dla wszystkich??? nie mogę w to uwierzyć, napewno jeszcze coś wymyślą i nici z tego będą

No...Heh ja wczoraj czytałam, że może nie być becikowego i wsparcia dla samotnych matek, bo wiele z nich oszukuje,że same wychowują dziecko (i to prawda), nawet jak stać je i ojców na wychowanie. Tak samo w przypadku kiedy nie będzie małżenstwa - to ponoć plan, ale ucierpieć mogą na tym osoby, którym faktycznie się pomoc należy.

no w sumie nie zdziwiłabym sie :D:D w naszym kraju wszytko mozliwe;) nie uwierze dopuki nie dostane;)

hh :-/ ale z tego co jest napisane powyzej wynika ze zostało zatwierdzone, ale radze sie nie \'\'napalac\'\' ;)

Hej. Z tego co wiem to dwie ustawy o zwiększenie zasiłu za urodzenie dziecka z 500 do 1000 trafiła do senatu ( jedna dla wszystkich, druga z ograniczeniem. Nic nie wiem na temat czy senat już głosował w tej sprawie i którą z nich zatwierdził.

będzie dla rodzin, gdzie dochód nie przekracza 504 zł na osobę, tak więc nie cieszcie się na zapas

Trzeba poczekać na podpisanie prezydenta

to co z tym becikowym ???

Becikowe dla wszystkich kobiet, które po 1 stycznia urodza dziecko, fakt to 1000zl,natomiast dla kobiet z tzw. minimum socjalnym, czyli gdy dochod w rodzinie nie przekracza 504zl na osobę mają podobno dostac 2000zl.Rowniez jestem ciekawa z czego zamierzaja wyplacic, ale jak widac nikt sie tym nie przejmuje...Pozdrawiam

Hej z tego co wyczytałam to moja poprzedniczka ma rację ale mogą ucierpieć na tym samotne matki - bo zabiorą dodatek przesyłam wam link strony same poczytajcie http://wiadomosci.o2.pl/?s=261&t=165610

własnie ogladalam wiadomosci i becikowe jest tylko dla najubozszych, prezydent podpisał tlko taka forme.

Czy słyszałyscie cos, ze nie ma dla wszystkich becikowego smaku narobili i nic. Wiecie cos o macierzynskim moze?

Czyli nici z becikowego?

zostało uchwalone becikowe dla najuboższych, czyli dla takich których dochód na osobe w rodzinie nie przekracza 504zł, najlepsze jest to że jesli małżonkowei zarabiają najniższą krajową (czyli najbogatsi nie są) to becikowego nie dostaną bo osiągają dochody rzędu 566zł na osobę :-( co do tego becikowego dla wszystkich to mają to uchwalać jakoś w tym tygodniu

powiedzmy sobie szczerze, to jest chore, zeby wszyscy dostawali becikowe, ja bym sobie bez tego dala rade, chociaz oboje z mezem studiujemy, radze sobie bez zasilkow i stypendiow, a dochod na rodzine oficjalnie mamy zerowy, ale dorabia sie jak sie da. uwazam ze becikowe powinno wynosic nawet 5000, ale rzeczywiscie tylko dla najubozszych i z ograniczeniem do np. 3 porodow, zeby sie nie mnozyli dla kasy... za tyle kasy spokojnie przygotuje sie wyprawke i utrzyma dziecko przez rok. takie jest moje zdanie. pozdrawiam

antybecik - jesteś pewnie jedną z nielicznych osób która tak uważa, większość ludzi najchętniej w tej chwili by cię zjadła :-P za te poglądy. Ja również nie uważam się za osobę biedną, mój mąż też zarabia, mamy najniższe krajowe a więc na becikowe się \"nie łapiemy\". Jesteśmy w takiej dobrej sytuacji, że mieszkamy w domu dwurodzinnym a nie w bloku, nie płacimy czynszu, wodę mamy za darmo, ale musimy kupić opał na zimę czy zapłacić podatek gruntowy. Muszę przyznać, że to becikowe napewno by nam się przydało, chociaż bez niego też byśmy dali radę. Mam natomiast sąsiadów, którzy mnożą się jak króliki. Prawie żadne z nich nie pracuje a kasy maja jak lodu, pełno jakiś zasiłków, alimentów., wiecznie jakieś instytucje (np. rada osiedla) coś im tam sponsoruje i wiesz co mnie wkurza najbardziej??? to że oni tą kasę dostaną a ja nie!!! I nie chodzi mi tu już o to, że im zazdroszę, bo nie mam czego, ale wnerwia mnie to, że w tej rodzinie są młodzi ludzie, zdolni do pracy, ale nie pójdą pracować legalnie bo im się NIE OPŁACA!!! Zbierają puszki czy dorabiają na budowie (OK, to też praca), z tym, że ja jak wiekszość ludzi grzecznie płacę podatki i inne duperele i z tego nioc nie mam a oni nie płacą nic a kasy mają w brud. I gdzie tu sprawiedliwość. Moim zdaniem najpierw powinni taką rodzinę (niby najuboższą) dokładnie sprawdzić, bo potem okazuje się, że dzięki alimentom, zasiłkom mają więcej kasy niż ktoś kto zarabia najniższą krajową.

Aga 1980----> masz racje w 100%, zgadzam sie z Tobą całkowicie w każdym słowie !!!!