Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oleńka 21

Sex przedślubny a rozgrzeszenie....

Polecane posty

Gość Oleńka 21

Czy ktoś może mi w skrócie powiedzieć jak wygląda taka spowiedź? Czy możliwe jest uzyskanie rozgrzeszenia spowiadając sie z sexu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacław
A jak myślisz, jakim sposobem kobiety w ciąży biorą ślub kościelny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka 21
Moja koleżanka brała ślub w ciąży i sie z tego nie spowiadała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulaaaaa
Mnie tez to dreczy tym bardziej ze zblizaja sie swieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomidora
wyglada to tak, ze wyznajesz grzech, mowisz, ze zalujesz i ze wiecej sie to nie powtorzy - a przynajmniej bedziesz sie starac wytrwac jakis czas w swoim postanowieniu... gdy spelnisz te warunki dostajesz rozgrzeszenie... ogolnie zasady sa takie jak przy kazdym innym grzechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie spowiadałam w wakacje razem z narzeczony, ponieważ on sie nie spowiadał prawie 10 lat więc oboje poszliśmy żeby było mu raźniej i ksiądz sam się nas zapytał czy jesteśmy \"czysci\" obydwoje odpowiedzielismy że nie, ale i tak dał nam rozgrzeszenie tylko tyle że sie nagadał że źle robimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ostatnio nie dostalam rozgrzeszenia bo biore tabletki... ksiadz sie na mnie rzucil prawie z wyzwiskami, jakis dziwny byl i calkowicie mnie zrazil do kosciola :( a sexie nawet slowem nie wspomnial tylko za te tabsy tak na mni enajechal... Ja ostatnio w ogole nie widze sensu w tej calej spowiedzi... a staram sie zyc dobrze i byc dobra osoba dla bliznich... to wszystko jest wg mnie nie tak poustawiane jak trzeba!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namietna_pani
u mnie było tak jak u fiolki_24, cały wykład, ale rozgrzeszenie dostałam... jak wcześniej zresztą też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacław
z punktu widzenia kościoła jest różnica między tabletkami anty a seksem przedmałżeńskim, tabsy to "zaplanowana" w pełni świadoma akcja a seks można tłumaczyć chwilową słabością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajakui
zazwyczaj te 2 rzeczy ida w parze, tak jest w moim przypadku. wladnie wybieram sie do spowiedzi, troche sie boje. macie jakies wskazowki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po chu... mówicie o tabletka
ch? spowiedz wprowadzono w średniowieczu po to żeby księża wiedzieli co się we wsi dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacław
w sumie racja - jeśli uważacie, że spowiedź to rozrywka dla ubogich, to po prostu kłamcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssss
YUYYY A niektóre biorą tabletki, ze względów np. na wyregulowanie cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabol
byłam do spowiedzi, wszystko poszło bezproblemowo:), powiedziałam o sexie, ksiądz stwierdził "hmm, no nie jest dobrze, nie jest":) a tabletkach nawt nie wiedziałam ze trzeba wspomnieć, no cóż, hmm, ale jakoś nie mam zamiaru o tym wspominać next time

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajakui
Po co mieszacie regulowanie cylku skoro tutaj mowa jest o sexie i o antykoncepsji!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssss
BO BARANIE TABLETKI ANTYKONCEPCYJNE SIE BIERZE CZASEM NA REGULACJE CYKLU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie dostałam rozgrzeszenia gdy juz mieszkalismy razem bez ślubu, a przedtem dostawałam rozgrzeszenie. Więc seks przed ślubem tak, a mieszkanie + seks nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moher
nie wystaraczy powiedziec .trzeba jeszcze zalowac i obiecac poprawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co sie z tego spowiadac? miliardy ludzi ruchaja sie przed slubem i watpie zeby chociaz 10 osob sie z tego spowiadalo ;P ludzka rzecz posexic sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wuwuuw
a jak to sformułować? wspołzyłam, czy tez uprawiałam sex przedmałżenski, glupio o takich rzeczach z xiedzem rozmawiac. Jak wy o tym mowicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wlasnie niedawno
wrocilam ze spodzwiedzi, powiedzialam ze sypiam z moim chlopakiem i tyle, ksiadz pewnie i tak to drugim uchem puscil bo najlepiej to im wychodzi pukanie na odchodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4x4.
inna sprawa jezeli chodzi sie do jakiegos przybytku, ale jesli z osoba ktora sie kocha... ja nie widze powodow zeby sie spowiadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhh
..ja też się spowiadam z tego ale nie uzywam wówczas tak dosadnych słów typu "uprawiam sex przedmałżeński" tylko np. popełniłam nieczystość. jeszcze sie nie zdarzyło żeby o coś więcej ksiądz zapytał mnie. Apropos poruszonego tematu tabsów. ktoś tu powiedział że bierze się je na wyregulowanie cyklu. Owszem tabsy są w wielu wypadkach nie środkiem antykoncepcyjnym ale lekiem i bzdurą byłoby się spowiadać z tego że bierze się je bo trzeba coś podleczyć albo wyregulowac. KOściół po prostu zabrania wszelkiej antykoncepcji poza naturalną. i tylko wówczas tabsy (i nie tylko) stają się grzechem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno grzech to
to co jest sprzeczne z naszym sumieniem.......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesli ktoś jest wiarzacy to sa
tez inne zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Clarissa
Ech no wlasnie ja tez mam ten dylemat ze spowiadaniem sie z uprawiania seksu i brania tabletek anty, ale wychodze z zalozenia, ze przeciez niie popelniam jakiegos strasznego grzechu np. nikogo nie zabilam itd. a poza tym Bóg wie, co ja robię więc po co mówić o tym księdzu...tym bardziej, ze jest to bardzo krepujace...sama wybieram sie jutro do spowiedzi i caly czas mysle czy dobrze zrobie nie mowiac o tym "szczegole", ale co mam powiedziec, ze zaluje za to co robilam, nawet jesli tego nie zlauje? niektore zasady kosciola sa dla mnie niezrozumiale i conajmniej dziwne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj glos w sprawie
powiesz ksiedzu, ze robilas kilka razy nieskromne (a wlasciwie sa to nieczyste) rzeczy i dostanioesz rozgrzeszenie, tylko problem polega na tym ze to trudno przechodzi przez gardlo... zwlaszcza ze ksiadz jak bedzie nawiedzony to ci bedzie wchodzil na sumienie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Clarissa
a jeśli zapuyta jakie byly te nieczyste rzeczy? wszystko zależy na jakiego księdza się trafi :/ niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×