Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Betinca22

Czy jest jeszcze dla mnie szansa?

Polecane posty

Gość Betinca22

Jestem w ciąży niechcianej przez mojego partnera niechcianej przez moich bliskich, bo to przecież tyle kłopotów. Nie mam się gdzie podziać rodzice już mnie nie chcą w domu, mój chłopak wczoraj mi powiedział, że najlepiej jakbym usunęła, bo on na pewno nie będzie ze mną i jakimś bachorem. Nie wiem, co robić jestem w kropce już płakać nawet mi się nie chce czy jest dla mnie jakaś szansa na to żebym cieszyła się tym dzieckiem i ono było szczęśliwe nie chce go pozbawiać życia. Czy są jakieś ośrodki pomocy do takich kobiet jak ja? Strasznie się boje ale wiem że z pomocą stanę na nogi i sobie poradzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest w Polsce wiele domów dla samotnych matek i przyjmuja tam też kobiety w ciąży, ale nie wiem czy taką opcję w ogóle bierzesz pod uwagę. Może poczekaj jeszcze trochę aż wszystkim emocje opadną, Twój chlopak ochłonie i spojrzy na tą sytuację trzeźwym okiem. Faceci często w takich sytuacjach panikują a jak już się dzicko urodzi, to nie widzą poza nim świata. Z rodzicami jest podobnie, na początku się złoszczą, ale jak już mają wnuka, wnuczkę złość mija. A jak długo jesteś już z tym chłopakiem? Głowa do góry, wszystko się jakoś z czasem poukłada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana, napewno Ci ciezko, ale badz silna, dziecko wynagrodzi Ci wszystko! NIe wiem gdzie szukac talich osrodkow (czy domow samotnej matki) ale chce Ci z calego serca zyczyc zeby wszystko Ci sie ulozylo... Pewnie dziadkowie jak im minie szok beda kochali wnuka/wnuczke jakby byla upragnionym dzieckiem.. jestes bardzo dzielna!!!!!!!! A ile masz lat ze taka reakcja rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mallami
ile masz lat dziewczyno? i jak jest twoja sytuacja materialna? no i na jakim etapie edukacji jestes? zastanow sie dobrze nad tym czy bedziesz w stanie zapewnic dziecku minimum egzystencji. bo teksty o tulaniu sie po domach samotnej matki itp. to latwo jest pisac jak sie ma mieszkanie i za co zyc, w takich domach tez jest limit czasu, nie mozna tam siedziec w nieskonczonosc.musisz sie zastanowic co dalej bedziesz robic, jak utrzymasz sibie i dziecko. bo chyba nie za te jalmuzne,ktora panstwo oferuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze bedzie
nie martw sie ...moze rodzinie sie odwidzi? moze ten cwok ojciec dziecka zmadrzeje? tu sie liczy tylko to zeby twoje dziecko moglo sie narodzic...nie sluchaj nikogo kto sugeruje ci aborcje, bo z ta tragedia ty bedziesz musiala zyc, tak jak ja kiedys... zaszlam w wieku 16 lat, matka zmusila mnie psychicznie do aborcji... do dzis mam koszmary, a matki nie nawidze nie lubie o tym mowic, ale zaufaj, z pietnem zlego wyboru jest ciezko zyc, ciezej niz bez mieszkania i pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×