Co teraz?

Olałam faceta na którym mi zależy, zrobilam to ponieważ on nie potrafił sprecyzować swoich zamiarow wobec mnie twierdzil ze nie chce sie narazie wiazac i jednoczesnia chcial spedzac ze mna czas i byc blisko mnie.Ja chce jasno postawionej sprawy!Czulam sie jak zabawka.Olalam go do tego stopnia ze chyba sie na mnie obrazil.Myslicie ze powinnam go przeprosic?

Po co odrazu ślub ?

Jestem z Ciebie dumna, tak trzymaj i nie przepraszaj

i dobrze zrobilas!

Jestem gruba ja wieprz

Potrafię rzygać na 3 metry

własnie,ze jestem chuda i laska

wg mnie dobrze zrobilas.... ja tez tak kiedys mialam, webrnelam tylko w jedno wielkie bagno z ktorego ju nie bylo wyjscia bo ciagle wierzylam i mialam nadzieje...jak na poczatku nic nie zaiskrzy to potem mozna tylko pomarzyc.

aniia-nie strasz facetów! myślisz,że każdy chce się tylko z Tobą żenić i płodzić dzieci? większość wyszła już z epoki PRL

Masz po zawodach chyba.