staram się o dzidzię i leczę dużą prolaktynę kto jeszcze tak ma?

Chciałabym wiedzieć jak długo się staracie jakie leki bierzecie ,może któraś z was już zaszła w ciążę - zdania tu też są podzielone brać bromergon czy odstawić ???

Ja biorę bromergon już 3 cykl i wierzę że mi pomoże wiem że sporo dziewczyn jest w ciąży właśnie po tym leku - jak zajdę to mam go brać tak mi powiedziała endo ale też się boję bo tam na ulotce pisze właśnie żeby w ciąży odstawić to już niewiem czy szkodzi on dziecku czy nie ???

Ja brałam to świństwo przez pół roku 2 razy dz. po 1 tbl. i powiedziałam sobie że to już ostatni miesiąc i jeeeeeestem w ciąży termin 27 sierpień i lekarka mi powiedziała że mam brać yylko będę stopniowo zmniejszać do 1 tbl. 1 raz dziennie do końca 3 mies. powiedziała że dużo osób które mają guzy na przysadce biorą całą ciążę i rodzą zdrowe dzieci i ja jej wierzę (bo moja lekarka jest siostrą mojej mamy i krzywdy mojej dzidzi by chyba nie zrobiła)

ja nie tolerowałam bromergonu i brałam norprolac, jest też trwale obnizający prolaktyne Dostinex (ale dość drogi). Prolaktyna się obniżyła ale w ciążę nadal nie zachodziłam i dodatkowo dostałam clostilbegyt na owulację i to zadziałało.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1567694&start=0 Polecam topik prolaktynek. Skarbnica wiedzy, przypadków, doświadczenia... I dużo wsparcia:)

Ja jestem teraz po bromku w 8 T.C. biorę dalej ten lek i modlę się żeby dzidzia była zdrowa ciekawe czy ktoś urodził zdrową dzidzię po bromku?? Nadmienię że zaszłam w pierwszym cyklu na bromergonie 1 raz dz. po 1 tbl. a PRL. miałam 263 i po obciążeniu 4562