Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sreberkoooo

Kobiety po poronieniach!

Polecane posty

Gość sreberkoooo
Podobno dużo kobiet poroni ciąze zanim jeszcze sie zorientuje ze ma dzizdie pod sercem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewalaine
Polkaaa AHA MYSLAŁAM ,ZE TERAZ TAK SIE STALO.Wiesz co powiem Ci,ze ja sie staralam z mezem przez prawie dwa lata ....Jak sie dowiedzialam o ciazy to byla taka ogromna radosc a potem placz smutek i ogromny ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkaaa
sewalaine, rozumiem ten bol podwojnie - bo mam dziecko i bo moglam miec dwoje ach zycie, zycie glowa do gory, jeszcze sie uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eugenia
Do polka Ja miałam 8,3 i nie byłam na pewno w ciąży ale brałam lek na pęknięcie pęcherzyka Pragnyl Ale jak byłam w ciąży w dniu spodziewanej miesiączki miałam betę 230 więc jeżeli nic nie brałaś to musiałaś być z 2 tyg. po poronieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-eveline- Ty kobieta drugiej kobiecie takie rzeczy piszesz???? Obyś nigdy nie wiedziała co to znaczy starcić dziecko. Bardzo mi smutno jak czytam jak Wam jest cięzko,rozumiem Was doskonale.Dlatego będe trzymać mocno kciuki by się udalo wuyzztsko i jak najlepiej skończyło.Ja poroniam w 14 tygodniu,cięzko to przrerzyłam.Ryczec chce mi się jak sobie to przypominam.Dobrze się czułam ,nie przemęcząłam sięitd tak jak stało wsyztsko ze mnie wyleciało.Ponownie zaszłam w ciąże za 3 lata ( na początku był strach że jak znów mi się to przydarzy to nie wytrzymam tego psychicznie ) a potem miałam drobnew problemy w ponowne zajście. W styczniu zasłżam w ciąze , ok 10 tyg scenariusz siępowtórzył ale udało się uratować.Dziśmam cudownego synka.A to tylko dzięi mojemu rozumowy gdyż gin która przyjmowała mnie do szpitala bez żadnych dodatkowych badań tzn usg chciała odrazu mnie wyczyścić a ja uciekłam normalnie.Posżłam do innego gin i stwierdził że ciąża jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimikka
Cześc! Serdecznie wam współczuję dziewczyny, ale nie załamujcie się myślcie pozytywnie i starajcie się o następną ciążę po ok 3 m-ch. Ja też to przeszłam ,poroniłam w 8 tyg.5 lat temu.Potem miałam przerwę na ciążę aż 4 lata , bo chorowałam i kiedy na początku września tego roku ,podjęliśmy decyzję o ciąży to zaszłam jeszcze w tym samym miesiącu. Teraz jestem przy końcu 4 m-ca i jest wszystko dobrze. Jeszcze raz :nie załamujcie się, ale wierzcie w siebie i nie przejmujcie się głupimi komentarzami.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sreberkooo
Miło słyszec takie słowa. Lekarz który robił mi zabieg tez twierdzi , ze pozytywne myślenie działa cuda. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×