sama nie wiem.. proszę o rade

jestem z moim mężczyzną od 3 lat, pierwsze 2 lata były boskie, wszystko zaczęło się psuć ok rok temu gdy zmienił prace stał się pracocholikiem całe dnie spędza w pracy, nie ma wogóle dla mnie czasu tz, najczęściej cała sobota jest nasza, ale on ciągle myśli o pracy, nigdy nie zaczyna innego tematu niż praca, gdyby nie ja byśmy ciągle milczeli, mówi ze mnie kocha, ja tez go kocham ale meczę się w tym związku, nie ma czasu do mnie zadzwonić, wysłać sms-a, kupić kwiatka, nawet nie ma czasu ściągnąć mi piosenki (prosiłam 2 miesiące) czuje się zaniedbana, nie kobieca, nie kochana. Rozmawiałam z nim o tym wiele razy mówi iż się zmieni .. tylko ciągle nie ma czasu już nie wiem co mam robić, myślę o rozstaniu, może ktoś mi cos podpowie bo ja już się zagubiłam.. :(

prosze bardzo niech ktos mi doradzi :(( będe wdzięczna

doszlo nawet do tego że nie chce mnie posuwac analnie i zlewac sie obficie w moje gardło musze znów podglądać sojego brata pod prysznicem i pieścić przy tym dłonią swoją łechtaczkę :(

haha ktos kto sie podszywa po nic bardzo zabawne, myslalam ze ktos mi tutaj pomoże .. a spotkałam jakiegos idiote ;/ale moze jeszcze ktos normalny odpowie.

Masz za duże stopy i stąd te problemy !!!

hmm ciekawe czy ktos inteligentny odpowie na mój temat

Ja Ci sciągne piosenke ;-) jaką chcesz ? i po sprawie...

widze ze nikt wiec ide pod prysznic puścić obfity strumień na swoje krocze i wymyć dobrze tyłek bo nie pomywalałam sie juz równo tydzień będę za kwadrans

tylko nie potrafiłaś tego zauważyć

No chcesz ta piosenke czy nie ? Jak nie, to nie zatruwaj facetowi zycia.. raz chce.. raz nie... jak to baba... ;-)

i tyle !!!!!!!

że nie chce kraść

Pewnie pracuje z jakimis fajnymi laskami i ma troche mniej czasu teraz, to normalne u faceta ;-) i nic dziwnego. To chcesz ta piosenke czy nie , wiecej pytał nie bede.... ;-)

mam gdzies Twoje piosenki mozesz mi co najwyżej wsadzic palec w odbyt

i bym wsadził. Ale się nie myjesz przez tydzień i nie mam najmniejszech ochoty. Jebie od Ciebie na odległość. Nie wiem czy to możliwe ale nawet stąd czuć !!!!!!

Teraz juz wiesz czemu nie sciągnął ???? Moze nie lubi placa w odbyt... ale ja chetnie... ;-) jesli moge oczywiście... i bedziesz juz cała szczesliwa - palec w odbycie ! ... a tam...i ta piosenke Ci ściagne jak bedzie cool ;-)

skoro z nim rozmawiałaś już i nie ma zmian i myslisz o rozstaniu... siadz z nim na spokojnie powiedz mu jeszcze raz co Cie boli i postaw mu warunek, albo sie zmieni albo to koniec, jeśłi mu naprawdę zależy to weźmie to sobie do serca a jak nie to nie ma sensu byś się męczyła:( tego kwiatu to pół światu:) pozdrawiam

Co Ty gadasz ... tego kwiatu to pół światu ?? Wszyscy jesteśmy tacy sami !! Jeszcze tego nie wiesz ??

nie wszyscy:) nie każdy facet to świnia z chlewu, niektórzy byli normalnie wychowani:P

oj tam... swinia... nie mów tak, ja nie mówie ze kazda kobieto to... ale jak ktos takie bzdury pisze to trzeba sobie pozartowac...

moze jeszcze ktos sie udzieli i mi pomoze?

prosze o rady :( bardzo az każde " na poziomie" wypowiedzi będe bardzo wdzięczna

Marta! wczoraj już CFi napisałam- wystaw mu kawę na ławę, albo Cie kocha i mu zależy i chce twego szcześcia to się zmieni a jak nie..:(

ja mu od roku mowie że jest mi zle.. i zmienia sie na pare dni a pózniej znów jest to samo.. ;(

hmmmm....no cóż też mam podobny problem....to smutne,że faceci nie potrafią oddzielić pracy od życia osobistego....:(:(:(

ja go nie rozumiem ma 24 lata i żadnego zycia osobistego, tylko praca i praca na balety wogole nie chodzi nie bawi sie nic! tylko praca

Witam wszystkich :) Hmm.. brakuje mi jeszcze jednego w opisie problemu, a mianowicie informacji w jakim zawodzie pracuje Twój mężczyzna?

Marta, jestes tam????

jest Informatykiem

Hmm... informatycy sa z natury bardzo zaangazowani w pracę i to aby dobrze ja wykonywali wymaga ciągłego doskonalenia. Piszesz, że rozmawiałaś z Nim (dokładnie powiedziałaś mu o co chodzi? Bo faceci sa strasznie niedomyslni i trzeba mówić wszytsko wprost) i mówisz tez o tym, że była kilkudniowa poprawa ale czy dałas mu odczuć , że to widzisz i, że Cię bardzo to cieszy?