Piekna milosc a zaczelo sie od wyuzdanego seksu

dzieki aneczqa

a proszę;) ja wychodzę z założenia że życie jest tylko jedno i trzeba z niego korzystać, by na starość mieć co wspominać:0 jestem szalenie spontaniczna, nigdy nie myśle co inni powiedzą i mam w nosie innych opinie, nie kieruję się modą, stereotypami.. w te wakacje przespałam się z dopiero poznanym chłopakiem i poszła o mnie opinia że kurwa jestem.. mi to zwisa.. ważne jest moje sumienie a nie ludzkie gadanie i ich zawiść.. chciałam spróbować jak to jest, zrobiłam raz i nie żałuje.. nie chce gdybać, co by było.. wszystkie moje pomysły i marzenia staram się wdrążać w życie, dzięki temu jest ono ciekawsze;) w końcu to od nas zalezy czy jest dobrze czy źle;) ale się rozpisałam:) pozdrawiam:)

oj pieniek,pieniek takis stary a taki głupi :D gadając o tym jak to musiałes błagać zone kilka miesciecy na współzycie pokazuje jakim jesteś żałosnym,małym człowiekiem a tak btw. co to znaczy zaproponowac komuś sex?? ja jakos zadnej kobiecie nie musiałem proponować :D muzyczka,trochę alko,rozmowa i kończyło się w łozku :D,nie wyobrazam sobie zebym kiedykolwiek powiedział-wiesz,proponuje ci sex,najlepiej teraz co ty na to?? buahahahaa

:( :O :( :) :D :( :O :( :) :D :( :O :( :) :D על-פי חוק ביטוח בריאות ממלכתי, החל ב–1 בינואר 1995, כל תושבי ישראל מבוטחים בביטוח בריאות. לפיכך, כל תושב חייב להיות רשום באחת מקופות החולים (כללי הרישום מפורטים בפרק 5 להלן). המבוטח רשאי לבחור את קופת החולים שאליה הוא רוצה להשתייך, והקופה חייבת לספק לו "סל בריאות" אחיד הקבוע בחוק. סל בריאות - מגוון שירותים רפואיים חיוניים, שאותם חייבת קופת החולים להעניק לכל מבוטחיה, ללא כל תנאי.

a ty aneczka,kolejna uposledzona emocjonalnie infantylna idiotka,nie jedz tyle flaków bo to zle na ciebie wpływa jak widze :D

no comment:)

wiesz aneczka, ]uwazaj zeby cie to w zycie nie weszlo to spanie z ledfwo poznanymi jakby co to nic zlego, ale tak naprawde to nie jest to mile widziane w naszej szerkosci i dl geograficznej no raz to nic, dwa to przypadek,trzeci to zbieg okolicznosci ale potem to opinia leci...

do mironka--> raz chciałam spróbowac, nie spodobało mi sie:) a jak mi się coś nie spodoba to drugi raz tego nie robie:) pzdr

no prawda,trudno skomentowac prawde na swój temat,pozniej takie flondry gdy sie pomarszcza i zostaja same z bo nikt wytrzymac z czymś takim nie może beczą i błagaja o kawałek kutasa bo sie juz uzalezniły od jebania na maxa :) miłej przejazdzki aneczko ci życze :D

mimo że miałam fajne doświadczenie z seksem od pierwszego spotkania (bo wynikła z tego miłość), to jednak NIE zgodzę się z przedmówcą tak do końca z jego słów wynika "chcesz się pieprzyć? rób to i nie patrz na ograniczenia!" - nie. To też skrajność, tak jak czekanie z seksem 5 lat. Jako że przeżyłam oba rodzaje związków - skłonię się jednak ku stwierdzeniu że fajniej jest czekać. Trudno mi to opisać ale to jest bardzo ekscytujące mieć jeszcze jedną granicę której się nie przekroczyło -seks - czekać na to i zastanawiać się kiedy nastąpi Z Pieńkiem zgodzę się pod tym względem, że udany związek to w OGROMNEJ większości udany seks - chociaż zależy jeszcze dla kogo, ale dla mnie jest chyba najważniejszy, bo jeśli układa się w nocy to i przyjemniej potem bywać ze sobą w dzień. I to chyba pożądanie jest tym czymś co stanowi o miłości. Sam szacunek, sympatia to za mało, ktoś do kogo nie czujesz pożądania może zostać co najwyżej przyjacielem. Pieniek napisał "Tragedią jest to jak często ludzie poznając się zastanawiają się co powiedzą inni". I ja go rozumiem. Ale zdaje się on nie rozumie kobiet. Facet nie ma takich obaw. Kobiety tak. I nie mów pieńku że nigdy nie spotkałeś kobiety z opinią 'kurwy' - wierz mi, żadna kobieta nie chciałaby mieć takiej opinii jak ona. Nie mów też że opinia największej puszczalskiej w mieście by Ci nie przeszkadzała. Jednak jesteśmy zwierzętami stadnymi i to nie aż takie naganne że przejmujemy się opinią. To dobre. Wiem że chciałbyś przekonać kobiety by uprawiały seks kiedy mają na to ochotę. :) Wiem że taki świat to marzenie mężczyzn. Nie wiem jak to dokładnie określić.... Tamta miłość przydarzyła mi się z "przypadku" - gdybym miała sobie wyobrazić mój IDEALNY przyszły związek to na pewno nie taki który zaczyna się od penetracji. :) A tak swoją drogą to uważam że mnie i fav raczej spotkało szczęście, bo mówcie co chcecie, ale RACZEJ takie związki kończą się po jednym spotkaniu. Mężczyzni lubią gonić króliczka zamiast go pałaszowac od razu. Tak, własnie tak, sądzę że miałyśmy szczęście. Jednak mam koleżanki które czasami idą do łóżka od razu (powiedzmy z kimś poznanym na dyskotece) i raczej związków z tego nie ma. To nie tak że skoro to przeżyłam to popieram ten sposób szukania partnera. Bo mimo iż mam za sobą krótki okres szaleństwa, seksu z facetami bez miłości, to jednak jestem romatyczką i jak pisałam - uważam że najfajniej jest czekać.

oj zbyszek, jakis taki brutalny jetses i do Pienka tak brutalnie???? ale niby dlaczego? moze cos ujal tak jak to jest w naturze? zbyt naturalnie?

tak wiem,pieniek to wymarzony facet,błaga sie i płaszczy o dupe,jest prosty i nieskomplikowany i przy tym strasznie pusty,tacy zawsze maja najwieksze branie wsrod kobiet

do Zbyszek mącisperma; smutne jest to że ubliżasz innym ale skoro tak czujesz się lepiej to niech Ci służy , to że czekałem aż kobieta na której mi zależało zdecyduje się na seks ze mną tak długo świadczy o tym że zależało mi na tym żeby podjęła tą decyzje świadomie a nie pod wpływem alkocholu i muzyki , być może i jestem załosnym małym człowieczkiem jak mnie nazwałeś ale najważniejsze że nie dla osob na których mi zależy. Pozdrawiam do ubiczka: niestety z opinią kurwy już sie spotkałem i tu druga paranoja że o kobiecie która sypiała z więcej niż jednym mówi się kurwa a o facecie który zalicza wszystkie po kolei mówi się że to tylko facet. Fakt że facet chciałby mieć \" każdą \" ale żone dziewice to też nie jest normalne( ale powszechne), dlatego należy się cieszyć się życiem i robić to co się czuje o ile nie krzywdzi to innych. pozdrawiam

Niestety zauważyłam ciekawą rzecz - faceci na żonę oczekują dziewicy (no, nie dosłownie, chodzi mi o porządną, bez bagażu doświadczeń pannę), która nagle gdy pójdą do łóżka zamieni się w aktorkę filmów porno. A przecież to wzajemnie się wyklucza. Wracając do tematu - no, to na nas, kobietach, spoczywa odpowiedzialność za opinię, nie na Was. To my musimy się borykać z myslami "a jeśli ktoś widział? a jeśli on to komuś opowie?". Dlatego np. ja wszystkie moje przygody miałam z mężczyznami spoza mojego miasta, którzy potem po prostu znikali i w żaden sposób nie mogli mi zaszkodzić. Tu, u siebie miałam (wciąż mam) opinię bardzo porządnej, co poniekąd było prawdą, bo ja jako JA bylam trudna do zdobycia, miałam nawet opinię dziewicy u niektórych. Dopiero na tamtych spotkaniach dawałam upust. Z tego co się orientuję, cała masa kobiet ukrywa się z tym. Np. mało która kobieta mówi swojemu facetowi prawdziwą liczbę swoich seksualnych partnerów. Zawsze odejmuje. A dlaczego? A dlatego że nawet gdy ktoś twierdzi tak jak Ty pieńku, że kobieta ma prawo do niezobowiązującego seksu, ale gdyby potem... od swojej ukochanej, wymarzonej, niewinnej żony, którą prawie układał na ołtarzu usłyszał że miała w sobie 30 (lub 100) penisów - .... nie wiem czy nadal by ją szanował. I nie zaprzeczaj. Taka właśnie podwójna moralność.

nie wiem jaki szanuijacy sie facet bedzie błagał kobiete miesiacami zeby mu się oddała?? totalny frajer,kobiety nie szanuja takich jak ty,twoja zona tez cie pewnie nie szanuje ale prawdopodobnie nie opłaca jej sie tego okazywac ani ci powiedzieć :D gdyz zadna szanujaca sie kobieta nie traktuje powaznie faceta ktory prosi ją o dupe :D poza tym nauczcie sie tepaki ze kurwa to kobieta ktorej stylem zycie jest pasozytnictwo na facetach,i poprzez oddawanie swojego ciała uzyskuje korzysci materialne a laska ktora spała z kilkoma facetami a nie miała z tego zadnych innych korzysci poza sexualnymi nie jest kurwą a kto uwaza ze jest to świadczy o jego głupocie :) a za zone wcale nie pragne dziewicy :) ale tez napewno nie kurwy :D peace

"za zone wcale nie pragne dziewicy ale tez napewno nie kurwy " sam widzisz - nie kurwy ale opinię kurwy ma własnie panna która robiła to z wieloma a teraz na serio: wolałbyś babkę o której wszyscy Ci mówią "ona dała każdemu na osiedlu" niż babkę która kiedyś pracowała jako prostytutka? faceci, muszę Wam to powiedzieć! jesteście zakłamani :) chociażbyście nie wiem jak zaprzeczali przestańcie mi tu pierdzielić o tym że to dla Was bez znaczenia, bo to gówno prawda nikt nie chce kogoś kto rozkładał nogi przed każdym

do:ubiczka - dlatego cenię rozsądek i ubolewam nad zakłamaniem:) pozdrawiam i idę do łóżeczka podelektować sie swoją prostotą i pustkowiem do zbyszka: być może jestem też frajerem , co do \"kurwy\" miałem na myśli potoczną interpretację tego określenia a nie definicję z encyklopedi ( inni jak się doczytałem podobnie to postrzegają chyba nie czytałeś uważnie ) , a co to Ciebie jeszcze jedna uwaga jak na takiego obytego w świecie \" maczo\" (nie wiem jak to się poprawnie pisze i nie wstydzę sie tego) dziwne że tracisz czas na udawadnianie swojej wyższości wśród takiego pospólstwa.......a i cokolwiek jeszcze napiszesz zapewne masz racje tylko przynajmniej ja Ci jej nie przyznam . Śpij dobrze i życzę Tobie żeby to nie był sen w samotności

no i przyznajcie mi w końcu rację, ja się nie obrażę, bo nie uważam siebie za kurwę :) "nie ludzie słowa, ale słowa ludzi niosą" - skoro mam opinię porządnej to znaczy że jestem porządna :)

jebie mnie opinia,jesli nie była kurwa i jest dobra i kochajaca dziewczyna to wtedy jebie mnie opinia,ale kurwy nie zakceptował bym z tego powodu gdyz nie mam zadnego szacunku do kobiet ktore sie sprzedają i to chyba normalne i nie trudne do zrozumienie,prawda?? :)

e tam ale ok, masz prawo do swojej opinii ja gdybym była facetem.... chyba miałabym gorsze zdanie o pannie która robiła to z każdym za darmo niż o takiej która kiedyś tak zarabiała nie chciałabym babki która chłeptała spermę każdemu jak leci bo to uwielbiała juz wolałabym chyba z dwojga złego taką która robiła to z powodu pieniędzy :) ale to moje zdanie...

dobranoc pienku,kleknij przedz zonka i ładnie popros to moze zamoczysz dzisiejszej nocy w ktoryms z jej otworków :D a co do potocznosci słowa kurwa to jest ono jak widzisz uzywane nieprawidłowo :) nie jestem zadnym wielkim maczo,mam po prostu swoje zasady ktorych sie staram trzymać a pospolstwem nazywam tych ktorzy ich nie maja i sa prosci,bez wzgledu na status społeczny czy majatkowy :D spijcie dobrze :)

coż ubiczka moze sama tak pracowałaś i dlatego uwazasz to za bardziej normalne :D,tyle tu gadacie kobitki jaką to przyjemnosc wam sprawia sex a jak juz jakas uprawia ten sex za darmo bo lubi to już gorsza niz ta ktora to robi za kase?? to jest dopiero fałszywa moralnosc,laska za kase to smieć zapłacisz jej 50$ da sie zerznac w dupe,dopłacisz 100$ da sie zerznac psu sąsiada i sasiadowi przy okazji,kurwy mają baaaardzo spaczone spojrzenie na zycie i relacje damso meskie :) dobranoc,serio ide juz spać :D

idź idź. Prawda jest taka że KAŻDY jest zakłamany. I babki i faceci. Kobiety nie lubią swoich puszczalskich koleżanek (lub 'kurew', jaką nazwę wolicie), chociaż niby są za równouprawnieniem. Faceci nie chcą za żony 'kurew' ale nikt inni jak właśnie oni te kurwy posuwają. To tzw. dualizm moralny czyli - mi wolno, innym nie. Każdy chce się grzmocić jak królik, ale gdy robią to inni to już jest ble. :) Nie oburzajcie się. To ludzkie. :)

że kłócicie sie tutaj, a w gruncie rzeczy każdemu z was chodzi o to samo :) Pieniek nie prosił żony o seks, jak to widzi zbyszek, ale dał jej do zrozumienia, że tego pragnie. Z czystej miłości i szacunku dla jej poglądów, może obaw. Dał jej czas na podjęcie decyzji, nie poganiał nahalnie i to jest piękne. Dziś mogą się cieszyc sobą i to jest jeszcze piękniejsze. Zbyszek, mówisz, że kurwa to... A ja wiem, że są dziewczyny, które sprzedają się, bo tak najłatwiej zarobic na ciuszki, auto itp., ale są i takie, które robią to, żeby miec na chlebek po prostu, żeby przeżyć i nienawidzą tego, co robią. I nie mów, że są inne wybory, bo ja w pewnym momencie, gdybym nie miała bliskich, którzy mi pomogli, byc może byłabym do czegos takiego zmuszona. Różne są sytuacje w życiu i nie można generalizować. Jeśli chodzi o fav, zapomnieliście o jednym, ona najpierw ze swoim facetem pisała przez gg, smsy czy tez maile. Jasne, że to nie real, ale jednak jakaś bliskość powstała, znajomość wzajemnych pragnień wieksza może niz u par, które spotykaja się w realu przez kilka miesięcy. Oni nie bali sie siebie, pisali co myslą, podkręcali podniecenie, stad wyuzdany seks na pierwszej randce, a potem spadek napiecia seksualnego i spojrzenie na inna stronę, na osobowość po prostu. A co do opinii, kazda normalna dziewczyna raczej zwraca na to uwagę :) Nie mamy wyjścia. Chodziłam kiedys z babiarzem i choc mi to nie przeszkadzało do pewnego momentu, musiałam zerwac tylko dlatego, że ludzie zaczęli na mnie patrzeć jakby przez pryzmat jego osoby, tzn: kolejna k*** z która sie spotyka. Skoro on zaliczał kolejne, coraz to nowe laski, o czym z poczatku nie wiedziałam, to znaczy, że były to lepsze szmaty. Ja nie chciałam byc jedna z nich. Ludzkie języki jednak sa okrutne i tego nie da sie niestety ukryć.

Witam przedsylwestrowo. Snupi i kobietka wypowiadajaca sie przede mna poruszyli wazna rzecz w tego typu relacji. Tak, MACIE RACJE, przez to, ze "nie mialam nic do stracenia", moglam byc soba. NIe musialam udawac ani kogos lepszego, ani gorszego. Rowniez on nie musial - przeciwnie, jak mi pozniej powiedzial postanowil od poczatku opowiedziec mi cala swoja historie a uwierzcie mi, gdybym z gory zakladala, ze to kandydat na staly zwiazek, po prostu przestraszylabym sie. W obecnym swiecie kroluje obluda - a szkoda, bo perly znajduje sie zazwyczaj na dnie, a co plywa na wierzchu, to kazdy wie ;). Ale nawet w takiej relacji pewne rzeczy sie skrywa - opowiem Wam, co zaskoczylo i mnie i jego a co sie zdarzylo, gdy wykonczona seksem zapadlam wreszcie w kamienny sen. Okazalo sie, ze przytulalam sie do niego jak do kogos, kogo znam od lat. NIgdy nie zrobilabym tego, gdybym byla choc troche swiadoma ale padlam kamieniem. Moj kochany byl tak samo zaskoczony. Przede mna mial mnostwo kobiet, zadnej nie pozwalal sie przytulic do siebie po seksie. Dlugo jeszcze wspominal mi, jak przez sen chwycilam jego dlon i podlozylam sobie pod policzek jak poduszke. Oboje zlamalismy swoje zasady i dopiero sen ujawnil tak naprawde prawdziwe potrzeby. Kazdy szuka ciepla, milosci - jedni udaja ksiazeta na szklanych gorach, inni lowcow bez serca. A milosc jest wszedzie, nie nalezy sie jej bac i obwarowywac od poczatku subiektywnie ustalonymi regulami. Caluje i pozdrawiam wszystkich szukajacych milosci!!! Snupi pytal mnie, jak wyglada nasz seks teraz. Prawidlowo do etapu ;) Wciaz sie soba nie nasycilismy, wiec dalej jest szalenstwo ale urozmaicone elementami romantycznymi i wrecz tkliwymi.

Tak, macie szczescie. W glebi jestem romantykiem, na zewnatrz... draniem. Zmieniam kobiety, pieprze, pieprze, pieprze.... Szukam milosci, ale nie widze jej wsrod przewijajacych sie cial przez moje lozko. Jak wasi faceci was zauwazyli? Zastanawiam sie, czy juz tak sie zeszmacilem, ze nie widze w tych kobietach wnetrza. Bledne kolo...

Ja już pisałam - ja również okazałam mu czułość. I też był zaskoczony. On tez miał kilka "wypadów" na jednorazowy seks z innymi kobietami i powiedział że był zszokowany tym że jestem czuła. Zresztą on również był. Wcześniej jak miałam takie "przygody" to przeważnie po seksie paliłam papierosa, od razu się ubierałam, tak naprawdę chciałam wracać do domu. Podziwiam fav że potem jeszcze z nimi spała (szok) - dla mnie wspólny sen jest o wiele intymniejszy od seksu. Ja nigdy z nimi nie spałam. Był seks i wracałam wyspać się do swojego domu. Z nim było od razu jakoś tak inaczej. Może dlatego że podobał mi się fizycznie jak żaden do tej pory. Chciałam go głaskać, dotykać, lizać jego skórę, przeczesywać włosy, patrzeć w oczy, pożądałam go nieziemsko. To był ten typ że "chce się go zjeść" - znacie na pewno to uczucie. Nawet teraz gdy sobie przypomnę jego twarz to mam ochotę go całować i kąsać. :) Piszę o tym ponieważ jeśli idzie się do łóżka z osobą która Ci ABSOLUTNIE odpowiada, którą byś schrupał, to wtedy w seksie nie ma żadnego tabu, żadnego ograniczenia, bo masz ochotę dać mu wszystko. A tym samym seks wtedy jest przecudowny. A dobry, ostry seks, z przerwami na czułości zbliża ludzi jak nic innego. Ciekawski Redy - czy Ty jesteś czuły dla tych kobiet z którymi się pieprzysz? Nie mówię o samym seksie, bo seks ma być ostry. ale po? Albo w przerwach? Z perspektywy czasu wydaje mi się że bardzo łatwo uwieść mężczyznę z którym się po prostu pieprzy. Uwieść w takim sensie by poczuł coś więcej niż tylko pożądanie.

Do dobrego pożycia jest niezbędna dobra znajomość ortografii. I ja Wam w tym pomogę... :) Pieniek: DRUGIM a nie drógim DOJRZAŁYMI a nie dojżałymi ALKOHOLU a nie alkocholu Zbyszek: FLĄDRY a nie flondry. Ech ci dzisiejsi mężczyźni...

Fav, życzę szczęścia i przyznam się, że też zazdroszczę! A o tym, jak ważne jest życie seksualne w związku napisał już mądrze Pieniek. Nie cierpię hipokryzji.

ubiczka ---> jezeli czlowieki rzeczywiscie sie zachowuja tak glupio jak mowisz to mialem szczescie, ze urodzilem sie elfem bo elfy tych problemow nie maja. Moze dlatego, ze nie ida po smierci do nieba wiec nie musza stosowac w zyciu religijnych przesadow. Dlatego elfy traktuja wszystkie panie, sawoje i czlowiekow, niezaleznie od ich zawodu i erotycznych potrzeb, z pelnym szacunkiem. A chyba masz racje ze czlowieki uzalezniaja swoj szacunek do pan od ich zawodu i potrzeb erotycznych bo jak sie zapytalem pani z zaprzyjaznionej agencji czy powiedziala swojemu chlopakowi gdzie pracuje to powiedziala, ze nie moze mu powiedziec bo chyba padlby na miejscu. \"Bo jest taki jak oni wszyscy\". Myslalem, ze przesadza ale z tego co mowisz i co mowi pan Zbyszek macisperma to chyba wynika, ze czlowieki naogol takie sa jak mowisz. Mam jednak nadzieje, ze powyzej pewnego poziomu inteligencji to juz nie a Ty sie poprostu z takimi nie stykalas. Bo inaczej to by oznaczalo kompletny upadek moralny tego gatunku.