Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Belfercia31

Kochane kolezanki nauczycielki,jak ubieracie sie do pracy?

Polecane posty

Gość po-kocia
tak tak, daj sobie spokój. no ale koleżanki, do rzeczy tzn do strojów ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po-kocia
jakby belferko, świete słowa, zarabiajacy mąż to podstawa wygladu żony nauczycielki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby belferka
ja problemow z kasa nie mam,ale niektore moje kolezanki ciezko maja,serio....hmmm,wiem,ze powolanie i takie tam...ale za 1300 na reke troszke kiepsko myslec tylko o powolaniu,prawda??po 10 latach pracy:) puenta-uwazam,ze to swietny zawod dla kobiety,najlepszy chyba,ale tylko wtedy,kiedy ma meza,ktory utrzymuje dom:) wtedy zyc nie umierac i w zyciu nie odpuscic tej pracki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby belferka
hmmm,jak pojdziesz teraz do pracy w szkole(jesli oczywiscie ja znajdziesz:))to dostaniesz zdaje sie na poczatek ok,700zl na raczke,wiec czeka Cie stroj luzacko-elegancki z lompexu;)no a zeby zarabiac tak duzo jak ja(hehehehe) to juz trzeba troszke popracowac,a przede wszystkim sie dypolmowac:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubieram się modnie
nie wyzywająco, to jest podstawowy warunek ubioru do tej pracy. uczniowie potrafią wyśmiać każdy przejaw prostackiego ubioru niektorych pań z grona. przykrotka spodnica do grubych nog, długi sweter zamiast spodnicy i bluzki (o zgrozo niektore przed wyjściem do pracy nie patrzą w lustro), tłuste włosy upięte byle jak, plamy na ubraniu, tfu - to tylko nieliczne przykłady 'zapracowanych' pań z mojego grona pedagogicznego. drogie koleżanki, zadbajcie o czystość i schludny wygląd. to nieprawda, że stroj musi byc ciągle nowy, wystarczy że trochę o siebie zadbacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby belferka
po-kocica...dobreeee,swieta racja:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby belferka
ubieram sie modnie...piszesz o skrajnych przypadkach,czyli o niechlujach...wiele kobiet jest zaniedbanych,nie dotyczy to tylko szanownych "belferek":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby belferka
i jeszcze cos....mam kolezanke,ktora do wrzesnia ubierala sie "normalnie"-dzinsy,bluzeczki,sweterki,nie wow,ale w miare ok;od wrzesnia cos ja napadlo-zmienila styl,chyba pomagala jej jakas kiepska wizazystka,zaczela chodzic w garniturach(hmmm,"targowych",sorry),taka niby elegancja....mnie sie to nie podoba...dodaje sobie tym lat,a jest w moim wieku:) uwzam,ze po prostu nalezy miec swoj styl...jak KAZDA KOBIETA,a nie JAK NAUCZYCIELKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby belferka
ojjjj...chyba wylazi moj humanistyczny umysl,hehe...ale sie rozpisalam...a tu cisza........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie rozpisałaś... niby...
każda ubiera się w/g swojego gustu, nic ci do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby belferka
czytaj uwaznie,wlasnie o tym pisalam,a dajac za przyklad moja kolezanke....rzeczywiscie,nic mi do tego,wyrazilam tylko swoje zdanie,chciala chyba byc "elegancka belferka",ale wg mnie nic jej z tego nie wyszlo...TO TYLKO MOJE ZDANIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzztop
to ja też dorzucę 3 grosze Uważam, że nauczyciel powinien ubierać się modnie, gustownie z klasą ( chodzi o jakość). Kiedyś uczyłam w nauczaniu początkowym i nawet takie maluchy komentowały strój swoich pań. Wiem to od rodziców. Ostatnio usłyszałam rozmowę uczennic 5 klasy, jak zwróciły uwagę, że mam francuski manikiur. Powinnyśmy łamać stereotyp nauczycielki pokazywany w telewizji np. w reklamie plusa ta wrzeszcząca nauczycielka była ubrana koszmarnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belferka31
Kiedys przy jakiejs tam luzniejszej lekcji slyszalam,jak uczennice rozmawialy o tym,ktory nauczyciel(ka) fajnie sie ubiera.Skierowaly tez do mnie takie pytanie.Wiadomo,trzeba bylo sprytnie ominac temat.Uslyszalam jednak kilka sympatycznych(mam nadzieje,ze nie lizusowskich) zdan na swoj temat,np.ze umiem dobierac stroje i dodatki oraz,ze zawsze mam fajnie umalowane paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochane panie belferki
Ktoras tam narzekala zr 1300 na reke to malooo. Powolanie itp. Durne baby, nie wiecie ile trzeba sie w polsce nacharowac na 500 - 600 zloty po 8-10 godzin dzienie, min. 6 razy w tygodniu. Meczennicez ciuchowymi problemami, ktore olewaja swoja prace (patrz stan szkol i poziom wychowania), pracuja faktycznie polowe tego co statystyczny polak, biora te "nedzna" pensyjke plaszczac dupy na letnich wakacjach. Oto stan umyslowy pedagozek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana przedmowczyni,skwituje to jednym zdaniem TRZA BYLO SIE UCZYC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A poza tym,po co tutaj wchodzisz,skoro masz zamiar tylko krytykowac.Gdybys sie pilniej uczyła wiedzialabys,ze POLAK, POLSKA pisze sie wielka litera(bron Boze z wielkiej:P) A moze odpowiedzi na \"stan szkol i wychowania\" poszukaj w polskich patologicznych rodzinach..... A rozmawiac mozemy tutaj, o czym tylko bedziemy chcialy....no coz masz tez prawo wypowiadac sie. skoro masz na tym punkcie kompleksy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUBIE JAK SIE TAKIE
inteligentne(!) daja wpuszczac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach jakie panie
protekcjonalne. prosze mi wierzyc, uczylem sie wiecej od pan ( jestem lekarzem) i pracuje o niebo wiecej od pan, nie mowiac o odpowiedzialnosci ktora ponosze. pracuje na dwoch etatach, nie ciesze sie takimi wakacjami i uzywam w tam tekscie z rozmyslem malych liter. Bez powazania dla takiej pseudointeligencji i pseudokultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z powazaniem
dla pseudoopieki lekarskiej.......widac jak sie wyuczyłes,na dwoch etatach:D:D:D:D:D:D:D:Dnie dziw,ze ludzie umieraja:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supertłuściocch
co za inteligentna rozmowa inteligentnych wykształconych osób... wstydźcie się - robicie jazgot jak baby na targu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby belferka
odpowiadając na zarzuty Pana Doktora....tak się sklada,że moj Jasnie Malżonek jest lekarzem,nie twierdzę,że pracuję więcej od niego....ale zarabiam zdecydowanie mniej,moje "marne" 1300zł to jakieś 20% tego,co mamy na utrzymanie naszego "gospodarstwa domowego"...jeśli komuś się chce liczyć,to mozna poprzeliczać to na godziny,wakacje itp...mnie się nie chce,ale jestem przekonana,że wynik w stosunku do wynagrodzenia będzie porównywalny...a jakby co,to skonczylam studia(5lat)+dwie podyplomówki(4lata)...uczyłam się właściwie do niedawna...więc proszę nie wytykać,nie porównywć,nie wyliczać i nie zazdrościć....naprawdę każdy mógł zostać belfrem , nie wyrywać sobie rękawów(jak sądzą niektórzy),mieć wakacje i 18 godzin etatu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzztop
Lekarzu lecz się sam. Załóż swój własny topik. Nikt nie każe ci czytać topików dla nauczycielek. Poza tym temat nie dotyczy metod pracy. My nauczycielki żyjemy także innymi sprawami i chcemy porozmawiać czasami na lżejsze tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość can
no właśnie... w tym problem, że "KAŻDY MÓGŁ ZOSTAĆ BELFREM"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyneczki:)Nie wiem,skad w ludziach jest tyle zawisci.Nie mozna sobie luzno pogadac o \"babskich\" sprawach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja to musze uważać, bo ucze w technikum, zatem mam facetów 18,19-letnich (a czasem starszym, jak im sie siupnęło) i jestem ubrana przeważnie \"na luzi\", jeansy, sweterek, ale kiedyś ubrałm spódniczkę - dla mnie OK- nie za krótka, ale po lekcjach wyszłam blada od seksistowskich komentarzy moich uczniów, horror! dlatego raczej staram sie ubiorem nie prowokowac, a czasem trudno, bo jestem drobna, wiec ciuszki generalnie mam dość obisłe , no cóż, sytuacja wymaga! ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo wiele rozumiem
Zawsze byłam pewne,że nauczycielki są bardzo nieciekawymi kobietami.I to widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Zeby znowu wszystkich podenerwowac powiem,ze mamy krotszy rok szkolny i dluzsze wakacje:D:D:D:D:D:D Znowu zaczna sie wypowiedzi typu\" nieroby,nieuki,bezguscia\"Lata mi to!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzztop
Chociaż jedno ten nowy rząd zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×