Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość loriii

Pomóżcie cała sie trzęsę.

Polecane posty

Gość loriii

Ponad pół roku facet po wielu wielu latach zostawił mnie dla pewnej młodej pindy co dopiero skończyła 18 lat. Dałam sobie spokój. Przesatałam sie odzywac a tamtej nawet nie napisałam nic chociaż miałam jej numer telefonu. Przed świetami facet odezwał ise do mnie ,ze myśli o tym co sie stało, ze bardzo go to boli itd., potem wysyłał mi życzenia na święta, no to ja jemu wysłałam. No i tak samo z zyczeniami na sylwestra. Poniewaz mam nowy numer, nie korzystam ze starego telefonu. Okazało sie ,ze jak dzisiaj włączyłam dostałam wiadomość od tej gówniary "... zapomniej o ... on jest teraz ze mną szczęśliwy" Coś mnie trafiło. Ten palant pisze do mnie ,ze uswiadomił sobie ile ze sobą bylismy itd. a potem co pokazuje co mu odpisze tej gówniarze. cała sie trzese. Dałam sobie spokój nie leciałam za tym kundlem i nie szarpałam sie z tą suką. Ale to juz ponizej pasa. Myslałam ,ze mu wybacze , ie to ze pozwole wrócic kiedykolwiek, ale ze nie bede zywiła urazy. Trudno serce nie sługa.Ale w tej sytuacji. Do cholery dwa kretyny chcą sie bawić moim kosztem nigdy. Nic jej nie odpisałam i nie odpisze . Zignoruje to - bo mam ja gdzieć i mam wiecej taktu niz ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XX**
Nie odpisuj jej...szkoda czasu i nerwów, a tym chłopakiem / mężczyzną ja na pewqno bym sobie głowy nie zawracała w takim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Dodam ,ze napisała to w Sylwestra w dzień kiedy ja z nim sie poznałam9 lat temu. Widać ,ze obce są jej jakiekolwiek uczucia. Widać ,ze chciała komuś sprawić ból i jej sie udało. Ale czy przez to jest lepsza? A nie. Mam satysfakcje ,ze trafił na głupią zołzę i dostanie jak nie teraz to kiedyś to co mu sie nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten facet to swinia
olej ich oboje i przestan sie przejmowac .Nie sa tego warci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Właśnie nigdy więcej. Niech pisze jak to prosi bym mu wybaczyła, jak to przypomina sobie rózne rzeczy itd. Doskonale, moze nawet lepiej - teraz widze jakie to wszystko naciągane, głupie, debilne i dobrze ,ze mam to za sobą. A oni niech sie tarmoszą razem. Zwisa mi to. Zwisało mi dotąd ale nie az tak. Wyobrazałam sobie, ze musi byc wyjątkowa, a ja czułam sie taka beznadziejna, przez ponad pół roku. Teraz przynajmniej wiem, ze nie ma tego taktu co ja i tym sie dowartościuje. Bo ja jej nie pisałam nic jak rozwalała mój długi związek, rozmawiałam tylko z facetem - ona dla mnie nie istaniała. Po wszystkim dałam im spokój. Nie odzywałam sie, unikałam jego. Teraz wiem ,ze to ja jestem górą, a on niech sie bawi w głupie gierki z gówniarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że łatwo powiedzieć, ale bądź silna! Wypłacz się nam albo komuś, ale nigdy nie okazuj słabości. Postaraj sie zamknąć tamten etap swojego zycia i przestań o nim mysleć pozytywnie, choc wiem bedzie to cholerrrrrrrrrrnie trudne i długo jeszcze potrwa...Będę trzymać kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Ja mam 24 on 27 - w każdym razie swoje już wypłakałam w samotności i ostatnio już u mnie było ok. On już kiedyś mnie zdradził, potem wrócił( też przeżyłam głupią dogadankę jego "chwilowej słabości") - dlatego nie mam złudzeń. Facet ma skłonności i nie chce kogoś takiego , niech sie tymi resztkami wypcha ta panna. Po co do mnie pisał do cholery ,ze mu żal, tym bardziej widze jaki to palant - bo chyba musi sie zakompleksieniec docenić. Jak go poznałam to był pryszczem i chudzielcem, bez samochodu ,bez dochodów, pisałam mu prace aby zaliczył technikum, siedziałam w jego zdezelowanym maluchu, pisząc jego maturę z polskiego, zeby miał wykształcenie średnie. Pięknie jeszcze wiecej niech mi pokaże swojej marnoty. Całkiem mi przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
A on ze mną nie był kiedy ja pisałam maturę ,poszedł na piwko, nie był jak zdawałam na studia, poszedł na piwko i zostawił mnie tuż przed obroną. Cały on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość jest ślepa. Może on sam nie wie czego chce, a może chciał sobie cos udowodnić? Cokolwiek nie chcial niech spiernicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tandetaaaa
ale ta jego nowa dziewczyna jest tania.... boze , jak takie cos mozna wypisywac ..pokazala swoja klase , tania klase. Jestes gora. wiem jak to boli bo sama zostalam porzucona po tym jak mowil jak mnie kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wódka anyżowa
loriii - z tego, co piszesz, to wlasciwie spotkalo Cie szczescie. pozbylas sie takiego palanta, ze szkoda mowic, co by bylo, gdybys z nim utknela ;) ps. nie wiem, co za glupek zarejestrowal moj nik, "anyżówka", ale to chamstwo. anyżówka - to ja, i zawsze tylko pomaranczowa!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Chciał sobie udowodnić jak zawsze - że jest kims i wszystkie na niego lecą. A w głębi duszy? Ja go i tak znam najlepiej i wiem ,ze jest zakompleksiny. A kiedyś jak na początku ze sobą chodziliśmy pytał czy sie go wstydze :P. Jak głupia zawsze go doceniałam, jaki to fajny, mądry , inteligenty, sexowny (hmm...) super facet, przyjaciel, zaradny. Nie było trudno zaimponować paniece jak sie juz zdobyło pracę, jezdzi sie lepsza fura szpanuje najnowszą komórą. Skoro tego od życia chce- a kiedys takie piekne listy do mnie pisał :P - to niech sie w to zagłębia. Ja mam tego dosć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ready to fly..
Dziewczyno jestes wielka!!!! Pewnie minelo mu zauroczenie i zatesknil za Toba a tamta bzdzagwa sie o tym dowiedziala i chciala Ci dopiec!! Podziwiam masz klase!! Pozdrawim i olej tego Dzieciola i jego Lale.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta historia jest bardzo podobna do mojej tylko mój był młodszy, nie odszedł bezposrednio do innej, ale po znalezieniu innej dalej próbował do mnie wracać. Żałosny frajer. Nienawidzę go. Ale to, że wcześniej ja latałam za jego szkołą, a on olewał moje sesje i zostawił mnie przed obroną...to już inna sprawa. A ja ma głupia wybaczyłam to wszystko i potem byliśmy znowu pól roku i skończyło się nienawiścią z mojej strony i tak jak na poczatku wspomniałam, w koncu znalazł sobie inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Dzieki ,ze jesteście ze mną. Autentycznie była chwila ,ze trzęsły sie mi ręce. Jest już ok. Wyrzuciłam z siebie. Tamtemu dziewuszysku nie odpisze nic. Pomyśleć, ze ... nawet próbowałam ją... ich zrozumieć... a nawet do cholery ... nie mieć jej tego za złe. Nie powiedziałam na niż żadnego obraźliwego słowa. Chociaż cierpiałam bardzo. Może sama jestem głupia i naiwna, chce tłumaczyć głupoty ludzkie, wybaczać... a przez to nikt nie troszczy sie o mnie - bo ja zatroszcze sie by było dobrze innym, nawet z ich brudnym sumieniem. Po cholere napisałam mu ,ze mu wybaczyłam i ze życze mu wszystkiego dobrego, ze skoro spotkał swoje szczęście - to dobrze ,ze jest szcześliwy - i co najlepsze naprawde tak myslałam. Dzisiaj co do nich pozbyłam sie złudzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och my kobiety z miekkim serduszkiem, zamiast dać się traktowac jak księżniczki wplatujemy się w trudne związki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Nigdy więcej ;). Chyab mi przechodzi. A może nawet dobrze sie stało. Jakoś czuje sie lepiej z tą skażą na jej obrazie jaki sobie w głowie zbudowałam... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Może to głupie ,ze pisze to własnie tu , ale właściwie nie mam komu tego powiedzieć, a musiałam to wyrzucic. Wszyscy wokoło sądzą ,ze to juz poza mną i tak w sumie było. Tyle ,ze wytrącił mnie ten sms. Nie ma sensu ,zebym o tym mówiła komukolwiek, a tu przynajmniej napisze to co czuje. wiem jedno pokazała dzisiaj całą swoją kiepską naturę. Wiecej mi chyba nie trzeba. Z jej strony wiem, ze to żadna niezwykła uczuciowa dziewcznyna, z jego strony widzę jakie go naprawdę kręca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty się nie zniżaj do jej
poziomu - daj namiary, ja dziwce pióra powyrywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalinka
ten sms od niej to chwyt poniżej pasa...nakryła go na pisaniu do Ciebie i "zrobiła z tym porządek". W życiu szanująca się kobieta nie napisała by czegoś takiego! To gówniarskie posunięcie i bardzo niesmaczne. Współczuję...wyrzuć faceta z serca i pamięci... Za nim idzie tylko ból, upokorzenie i chora sytuacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Wiem i wszystkie macie racje. Dzieki ,ze chcecie piórka powyrywać w mojej obronie ;), ale chyba nie ma sensu podawać telefonów namiarów itd. Wyłączyłam tamten telefon i już nigdy go nie włączę. Mysle ,ze moze facet był w Sylwka taki pijany, ze nie widział jak ona grzebie mu w telefonie, czyzby już ja nachodziły schizy. Przeciez sama widziała jak facet kiedys mnie oszukiwał i po kryjomu pisał do niej. Dlaczego tak mi sie wydaje, bo nie napisała pod numer, który mam obecnie i z którego pisałam. Napisała pod ten stary z którego od dawna nie korzystam a mieałam kiedyś jak byłam jeszcze z nim. Jak widac długo trzymała mój numer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj...ona jest po prostu
jeszcze młoda i głupia...zagranie na poziomie romansów panienek z liceum no... nie przejmuj się nią, napisała to ze strachu przed Tobą a on...cóż, żałosne olej jedno i drugie i powodzenia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
Teraz mi jest to obojętne. Pomyśleć ,ze starałam sie ją zrozumieć. Teraz może sie bać ,schizować mam to gdzieś... czyżby wracało po czasie do nas to co komuś innemu narobilismy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj...ona jest po prostu
hm....chyba tak, jakaś równowaga w przyrodzie musi być zachowana no a poza tym...skoro on zdradzał Ciebie i już teraz jest wobec niej nie fair..to cóż, nie ma czego pannie zazdrościć- przed nią jeszcze wiele schiz i łez. A Ty już masz to za sobą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
dokładnie to - a schiz , łez , kłamstw, pytań... nie chce mi sie tu nawet wymieniac... bo po co... Jak chce niech ma, ale powodzenia jej nie napisze, wole zostawić to bez echa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj...ona jest po prostu
i słusznie! trzymaj fason i klasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
dobrej nocy :D, miło ,ze sa bezinteresowni fajni ludzie, którzy podtrzymają chwilę na duchu - ide spać spokojna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalinka
zamiast bawić się w Sylwka to panna myślała o Tobie....to chyba nie był jej udany dzień, he he...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loriii
...aaa nie pomyślałam... hmmm... nie powiem, zeby mnie to w tej chwili troche nie pocieszyło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×