Kocha, ale bardzo interesuje się innymi kobietami

Jedna kwoka zagdacze a ty juz podnosisz lament... Wiedz tedy ze na tej zasadzie 80% kobiet na ziemi ma nieudany i do dupy zwiazek... Mam pomysł. Niech nieszczęsliwe kobiety przegłosuja legalizacje małżeństw poligamicznych:P. Jako jeden z tych tzw. \"towarow z lepszej polki\" bede miał kupe radosci :P

pan proper jestes taki niby madry a nie potrafisz zrozumiec prostej rzeczy ze on ja PONIŻA UPOKARZA i wpedza w kompleksy swoimi \"przyjemnosciami\" a przy tym rani... co to ma wspolnego z jakims tam rodzinnym budzetem????!!!!!????

Wyobraź sobie sytuację, że facet nie widział nic oprócz ciebie , ślini się na twój widok ,łazi za toba itp. czy nie byłoby za słodko, myśle w tym tkwi rozwój kobiety , a nawet cywilizacji że czujemy konkurencję , to nie dla faceta idziemy do fryzjera i kupujemy sobie nowe ciuchy tylko dla rywalki , bo czujemy się zagrożone i takie jest zycie nic na to nie poradzisz. Brzydnie to co oficjalne , pdoane na dłoni , a ciągnie to co nieosiągalne, bo kto by chciał forsować drzwi otwarte wciąż, Prawda , czy nie . Co do zachowania twojego mężczyzny można by dopatrywać się nienormalności , to prawda, ale każdy człowiek to inna osobowość, wychowany w innym środowisku , normach , przyzwyczajeniach, a jednak można uogólnić stwierdzenie ,że mężczyźni to łowcy - lubią zdobywać otaczać się pięknymi kobietami , czuć ,że są jeszcze atrakcyjni , że stać ich na "wyrwanie" dziewczyny jeszcze , potwierdzają w ten sposób swoją męskość, dowartościowują się w ten sposób.

Chyba wyraźnie z całej mojej historii wynika że: Jego hobby to cycki, bynajmniej nie moje. Przez długi czas był z tym w podziemiu i nic z tym nie robił, było mu dobrze. Wtedy BARDZO mnie zaniedbywał, uprawaliśmy seks 1 w miesiącu bo okazało się, że wolał zdecydowanie \"trzepać się sam\" przed monitorem komputera. Nie wyobrażam sobie seksu z innymi facetami, nie patrzę na figury przystojnych mężczyzn. Przy czym bardzo lubię seks i raczej nie mam żadnych zachamowań. Z uczuciem upokorzenia sobie nie poradzę, to już wiem na pewno, przerabiamy to wszystko od ponad roku: on nie rezygnuje ze swojego hobby, ja nie rezygnuję ze swojego upokorzenia:(

...ma rację. A faceci często nie docieniają kobiet które mają, bo są ich zbyt pewni.

Kolego ty chyba nie wiesz co mówisz człowieku ! uważasz to za normalne ? a może odwróć sytuacje i wyobraź sobie ,że twoja dziewczyna robi zdjęcia pośladków innych facetów mimo ,że jest ci z tgeo powodu bardzo przykro , miło by ci było ? chciałbyś mieć taką dziewczynę która jest egoistką ? chcemy czy nie życie we dwoje nie składa sie z egoizmu trzeba szanować drugą osobę jeśli nie ma szacunku w związku to dla mnie nie jest to związek ! nawet jakby zaczełą akceptować jego odchyły to za rok może będzie chciał nie tylko fotografować ale macac te cycki , i co i na to tez ma pozwolić ? trzeba myśleć przyszłościowo skoro facet nie chce teraz ustąpić to napewno nie ustąpi w przyszłości ! dasz komuś palec to weźmie całą ręke ! chodzi o to że on nie liczy sie z jej zdaniem a to już jest wystarczający powód do rozstania ! bo niby co to za związek ja swoje i on swoje , ja go prosze i błagam aon ma to centralnie w dupie ! Ja bym nie tylko z nim skończyła ale dałabym mu w pysk bo z pewnośćią na to zasługuje !

bezzębna łachudro on właśnie mówi tak jak mój facet ps. nick pierwsza klasa! :)

Ja dziekuje............co to teraz sie dzieje na tym swiecie :( az przykro,co to za faceci teraz sa,to sa normalnie dupki niezdolne do niczego,jakby nie byli w pelni rozwinieci :O ciagle tylko baby i baby,normalnie wspolczuje,bo wiem ze go kochasz a on cos takiego robi To po co wtedy z Toba byl-jest jak ty takich piersi nie masz,a teraz nagle tak sie dekoldami podnieca,odbija palma normalnie :P szkoda slow na takich.

Ego Czy ja muszę być z facetem, który MOIM KOSZTEM się dowartościowuje i udowadnia że wciąż może \"wyrwać\" laskę, z facetem który źle wybrał kobietę, a teraz najwyraźniej nie umie sobie z tym poradzieć? Nie muszę. Jeśli ludzie umawiają się, że obojgu taka sytuacja pasuje to ok, pewnie są kobiety, które takie zachowania akceptują. Ale mnie o zdanie nikt nie pytał. Jeśliby zapytał, to moja odpwiedź mogłaby byc tylko jedna.

\"....mężczyźni to łowcy - lubią zdobywać otaczać się pięknymi kobietami , czuć ,że są jeszcze atrakcyjni...\" pieknymi kobietami??? no wybacz ale facetom wystarczy wlasnie dekolt pokazac i schylic sie tak aby stringi wystawaly i juz stoi wam :P taka prawda,wy nie patrzycie na piekno,tylko na......no wlasnie na co?? puste to troche nie?? wyrafinowanie,okropnii.....jak ja bym chciala zeby kobiety w dupe kopali takich facetow,ale wiem ze to nie takie proste czasami,bo jest uczucie....eeehhhh

ciekawe, jak by sie czul ten facecicna, jakbys ty robila zdjecia wieeeelkim penisom i meskim posladkom, wkladala je do folderow i zadowala sie przy nich. Jak bys kupowala skorzane ciuszki, podwiazki, wysokie buty, robila mocny make up i wychodzila na cale wieczory do miasta...ciekawe. Ten kutasina to nie jest mezczyna, to nedzny fetyszysta. Ja bym na twoim miejscu wyprowadzila sie i zostawila list, a w nim wszystko opisane, twoje uczucia, ultimatum itd. Jesli zaczniesz "rozmowy" napotkasz mur niezrozumienia z jego strony, a potem on stwierdzi, ze to TY robilas mu awantury, ze chcaila go wzaic pod pantofel, wywoeralas na nim presje itd i sam sprowokuje rozstanie. Ten czlowiek jest niedojrzaly. Traktuje cie jak przedluzenie swojej matki, ktora prowadzi dom, a on moze oddawac sie swojemu "hobby". Nie bedziesz z nim szczelsiwa. POczekaj troche, nie rob niczego pochopnie, wypisz + i -.

lyla.....zgadzam sie z wypowiedzia moze zrob mu na zlosc i posciagaj odgroma zdjec z penisami,duzymi.....to jest ich czuly punkt

jedną chwilunię Zgadzam się z Tobą. To nawet nie chodzi o to W JAKIEJ DZIEDZINIE on się nie liczy z moim zdaniem. Chodzi o to, że się nie liczy. Gdyby ignorował moje uczucia w innych kwestiach, np. wychowywania dzieci, wspólnego spędzania czasu, mieszkania itp. to byloby chyba to samo. A tu jest dodatkowo tak delikatna, szczególnie dla kobiet kwestia seksu, gdzie o kompleksy chyba najłatwiej.

lyla powiem Ci, ze bardzo mnie zdzwiła Twoja diagnoza bo jest zadziwiająca słuszna! On rzeczywiście ma specyficzne kontakty z matką, nie będę tu wchodziła w szczegóły. Nawet mu ostatnio wykrzyczałam, że on sobie chyba nie wyobraża, że mnie ma w domu do mycia garów, a swoje laski do przyjemności.

Dominiko, z tego, co opisalas, to wylania mi sie obraz malego chopca, ktoremu mama gotuje, stwarza cieply dom, a od niego niczego nie wymaga, glaszcze po glowie i mowi "niech sie synek uczy, rozwija swoje pasje". Przypuszczam, ze mama jest osoba dominujaca, niezalezna, niezbyt czula....ale to tylko luzne skojarzenia:) Ty, z pewna dojrzaloscia zyciowa i wlasnym dzieckiem stwarzasz mu doskonale warunki do pasozytowania. Facet moze stwarzac wrazenie, ze sie toba zajmuje, ale to chyba nie jest taki typowy uklad mezczyna-kobieta? on cie chyba wykorzystuje. Przypomina mi sie serial "sex w wielkim miescie" i para Charlotte i Tray (nie pamietam imienia, jej maz- Szkot). Malzenstwo z pozoru udane, a jednak w srodku wszytsko popsute. pozdrawiam Dominiko i zycze dobrych wyborow :)

Jak widzisz Dominiko , większośc osób tu na forum wypowiedziało sie za tym ,że szkoda twojego czasu , bedzie ci cięzko ale to jednak chyba nieuniknione :( pomyśl sobie tak ,że to nie koniec życia tylko nowy etap, zobaczysz czas leczy rany zauważ ,że dopiero po czasie człowiek puka sie w głowie i jest przekonany ,że dobrze zrobił i zadaje sobie pytanie " jak ja mogłam być z takim dupkiem " przeciez tylku jest porządnych facetów na tym świecie myśle ,ze jescze trafisz na tego który na Ciebie zasłużył :)

lyla \"Dominiko, z tego, co opisalas, to wylania mi sie obraz malego chopca, ktoremu mama gotuje, stwarza cieply dom, a od niego niczego nie wymaga, glaszcze po glowie i mowi \"niech sie synek uczy, rozwija swoje pasje\". Przypuszczam, ze mama jest osoba dominujaca, niezalezna, niezbyt czula....\" W tej pierwszej części się zgadza, w drugiej niekoniecznie. Jego mama jest przemiłą, dobrą osobą, nastawioną w życiu praktycznie tylko na dawanie, nigdy na branie i wymaganie. On wyrósł w takich warunkach. Nie widzi powodu, dla którego miałby z czegoś zrezygnować, coś z siebie dać, bo uważa że i tak wszyscy będą go kochali i wszysko zawsze będzie mu wybaczone.

Dominiko, dobrze, ze masz obiektywne spojrzenie na swojego mezczyzne i potrafisz realnie ocenic sytuacje. Mysle, ze sobie poradzisz:) Moim zdaniem facet ma problemy z wzieciem odpowiedzialnosci za swoje zycie. Przychodzi mi tez do glowy pewien pomysl, ale ryzykowny..Jesli masz dobry kontakt z jego mama moze sprobuj dtskretnie podpytac czy on mial kiedys jakies dziwne pasje...Byle nie wyszlo na to, ze donosisz jego mamie na jego zboczenia :D ale to juz twoja decyzja, nie wiem, jak wygladaja wasze relacje z jego mama. Jeszcze raz goraco pozdrawiam:)

jedną chwilunię Wiesz, to jest takie ciężkie. Ja już jestem po jednym rozwodzie, myślalam że już dość będzie w moim życiu tych rozrywek. Ja nikogo innego nie chcę szukać, znlazłam już Mężczyznę Mojego Życia, i on nim pozostanie bez względu na to, czy będziemy razem czy nie.

Ja właśnie podzieliłam sie twoim problemem z moim facetem , chciałam zeby wypowiedział sie w tej sprawie bo jednak nie daje mi ona spokoju , przyznam sie że miło mnie zaskoczył ... przyznał , że z twoim jest coś nie tak przytocze dokładnie jego słowa " ja rozumiem , że można lubić duże piersi , ale żeby je przy tobie fotografować i zachwycać sie nimi w twojej obecności to duża przesada , facet chyba ma obsesje , jest fetyszystą albo po prostu jest chory " jak widzisz , skoro mojemu facetowi to przeszkadza to świadczy o nim ,że znim wszystko w porządku , jak widzisz są jeszcze na tym świecie porządni goście :) takiego kogoś ci właśnie brakuje .....

Dzięki lyla za zainteresowanie moim problemem, jestem Ci bardzo wdzięczna. Mam z jego mamą bardzo dobry kontakt, tak jak pisałam ona jest przemiłą osobą. Mnie bardzo lubi, uwielbia moją córkę (zresztą z wzajemnością, mała jak ma zostać gdzieś na noc, to woli u niej niż u moich rodziców). Jest jednak strasznie wrażliwa, bardzo wszystko przeżywa, zaraz leci na lekach, nie może spać w nocy. Nie chciałabym jej denerwować. Zresztą, dlatego tu piszę, że nie mogę na ten temat rozmawiać z nikim w realu, bo się strasznie wstydzę przed kimś do tego przyznać. A jestem gaduła, muszę z siebie wyrzucić problem, przegadać go, poznać różne punkty widzenia.

On jest dla Ciebie " facetem twojego życia " to współczuje ci takie życia z nim przy boku ! odkochaj sie dziewczyno !! bo robisz krzywde nie tylko sobie ale też swojemu dziecku , a jak córka dorośnie i urosna jej piersi to co to jej piersi też będzie fotografował ? Jezuuuuu to jest chora miłość a raczej chore zaślepienie ! spieprzaj gzdie pieprz rośnie wyprowadź sie do rodziców ! żal mi tak naprawde tylko twojej córki ... ile ona ma lat ? a ile ty masz lat ? , czy twój facet gdzieś pracuje , czy tylko chodzi po dyskotekach i szuka cycków ?

ja mam 32, on 31, moja córka skończyła 9. On pracuje dobrze zarabia, jest urzędnikiem, tu nie ma problemu, jest bardzo pracowity.

jedną chwilunię Dziękuję Ci bardzo, najbardziej mi potrzeba takich właśnie mądrych, wyważonych wypowiedzi. Wiem, że są tacy faceci. Przez długi czas myślalam, że właśnie takiego znalazłam:( Chyba się załamię, moje życie to po prostu kupa gruzów:(

Na tyle ile moge to pomagam , nie byłam w takiej sytuacji ale potrafie sobie taką sytuację wyobrazić , masz tu wielu sprzymierzeńców na forum , przeanalizuj sobie jeszcze raz swoje życie , życie córki ..... pobij sie z własnymi myślami ..przemyśl to jeszcze a dojdziesz do wniosku że dobrze zrobisz odchodząc od niego , ale spróbuj najpierw jeszcze raz z nim porozmawiać i namówić go na tą wizytę u seksuologa a jak to go nie zmieni to może w trakcie sama zrozumiesz co tak naprawde sie dla Ciebie liczy ! życzę ci jeszcze raz powodzenia ... głowa do góry .... ok skończyłam prace i uciekam do domku , ale będe obserwować twój topik ......................... służe radą i wsparciem :)

Dominiko, rozumiem, ze nie chcesz wpedzac w klopoty zdrowotne jego mamy. Nie martw sie, twoje zycie nie leglo w gruzach. Masz corke i to ona jest najwazniejsza. A z tymi Mezczynami Zycia to jest tak, ze czesto same sobie to wmawiamy, gdy nie mamy racjonalnych argumentow dlaczego akurat z nim jestesmy. Nie jest mezczyzna twojego zycia ten facet, ktory podskakuje z podniecenia na widok cyckow. Czytalas Milana Kundery "Nienzosna lekkosc bytu"? Sprobuj :)

Ostrzegam, będzie bolało. Jeśli wydaje wam się, dziewczyny, że faceci nigdy w życiu nie rzucą okiem na inną - to macie rację. Wydaje wam się. Twój facet lubi mieć zdjęcia kobiet i będzie je kolekcjonował. Jest to całkiem normalne, bo robią tak nawet ci, którzy tu gwałtownie protestują. I nie ma to żadnego związku z tym, czy cię kocha, czy nie. Po prostu lubi takie zdjęcia. Jeśli myślisz, że on to robi, bo twój biust jest nie taki jak by sobie wymarzył, to ja się zastanawiam, na jakim ty świecie żyjesz! Gdyby twój biust miał tak wielkie znaczenie, to gość w życiu by się nie dał wrobić w związek z tobą! Koniec historii! Kurde, masz faceta, który dba o ciebie i o dziecko, sam mówi, że kocha (rzadkie u nas), ale jako zazdrosna jędza musiałaś przegrzebać jego pliki w komputerze (co jest skandalicznym nadużyciem zaufania) i znaleźć jakiś punkt oparcia. No i masz. Gratulacje. Wreszcie możesz mu robić o coś awantury. Zrób mu piekło, na pewno się postara i będzie jak w bajce. Albo przestań ryczeć i zrób coś z sobą. Widzisz? masz wybór.

typowy, masz bardzo STEREOtypowy sposob patrzenia na problem. Ty tez idziesz na impreze ze swoja dziewczyna i gapisz sie na inna panne, fotografujesz ja, a potem onanizujesz sie patrzec na zdjecia tej obcej kobiety? To chyba nie jest normalne zachowanie u doroslego mezczyny?

czy twoja dziewczyna patrzy sie na dol spodni innych facetow jak jestescie gdzies razeM,bo wyobraza sobie kto ile ma w gaciach,czy malego czy duzego??? I jeszcze robi zdjecia aby sobie popatrzec w domu??? Przestan takie pierdoly pisac,bo kazdy lubi spojrzec na inna -innego,ale nie takie prostackie zachowanie i chamskie,aby robic zdjecia innym laskom przy kobiecie i podniecac sie do tego :P zwierzetami jestescie?? Bo ja takiego na szczescie jeszcze nie poznalam takiego zwierzaka :O

typowy_facet Nigdy nie grzebałam w jego plikach dopóki mnie coś nie tknęło. Prosiłam o więcej seksu, tu niby tylko praca, praca, praca. Seksu zero np. przez MIESIĄC. Powód: praca. Przez przypadek w nocy zauważyłam jak wygląda jego praca przy komputerze. Przejrzałam jego komputer i okazało się, że ma OGROMNĄ kolekcję zdjęć i filmików, przy których sam się zaspokajał, woląc to od seksu ze mną. (pisalam na ten temat na topiku Gdy mąż/żona nie mają ochoty na seks, już chyba nie istnieje). Tak, jest to najzupełniej w świecie normalne, życzę Ci takiej sytuacji. Skąd wiesz, że jestem zazdrosna? Nie jestem. Jestem upokorzona tym że robi zdjęcia biuściastym pannom i to w obecności mojej i moich znajomych.