PO STOSUNKU ON ZASYPIA A JA....

mam ochote na dalsze igraszki. Czasem jestem na niego zwyczajnie zła. Czy wszyscy faceci tak mają???

moj nie zasypia ,przytulamy sie do siebie i on drapie mnie po pleckach albo bawi sie moimi wlosami , to raczej mi zdarza sie przysnac:)

mój niestety też zwykle zasypia:( oni juz tak chyba maja...nie ma co sie martwic;)

bo to ciężka praca jest, to się i biedulek męczy.

hahah ja znam takiego co zasypia przed...

czasami tak jest. Może poprostu o tym z nim porozmawiaj?

ja zwykle nie zasypiam, ale czasem się przytrafi. Moja Pani nie jest na to zła (chyba), może dlatego, że częściej to Ona szybciej zasypia. Pozwólcie w takich chwilach im zasnąć na chwilę. Gorzej jeśli zasypiają zawsze i na \"do rana\".

mój tak ma tzn nie zasypia ale musi przynajmniej pół godzinki sobie poleżeć z zamkniętymi oczami a ja bym chciała jeszcze się kochać mimo, że podczas stosunku potrafię mieć jeden orgazm pochwowy i kilka łechtaczkowych kurde nie wiem taki temperament mam chyba mimo ze tabletki zażwam i teoretycznie libido powinnam mieć zerowe

nawet po seksie ma ochote na pieszczoty. wtedy sie masujemy, drapiemy albo głaszczemy - no a potem zasypiamy- bo zazwyczaj robimy to tuz przed snem

A jak mój zasypia to ja sama robię sobie dobrze. I mam dotatkową radochę, że przez to że zasnął przegapił taki pokaz.

ze zasypia po.......

jak go męczysz to i biedak zasypia:p

To chyba nic nienormalngo, naukowo udowodniono, ze faceci po sexie sa bardziej zmęczeni niz kobiety. Poczytaj w pismach, facci zwykle po stosunku sie odwracaja i slodko zasypiaja jak dzieci. Moj tez tak ma, ale wiem, ze jest mu tak dobrze.

moze im jest wtedy dobrze ale nam niekoniecznie :O ja przewaznie czuje sie niezaspokojona mimo, ze np kochamy sie 2 godziny i mam mnostwo orgazmow to zawsze chce wiecej :D

Bo ty zwykła suka niezaspokojona jesteś.A pierdol się do zerzygania.

jasne, że nie jestem o to zła, że Mój Pan czasami zasypia po, nigdy nie zostawia mnie nieaspokojonej i zawsze wtedy jesteśmy przytuleni. sprawia mi wielką przyjemność patrzeć na wyraz zadowolenia na Jego twarzy gdy wyczerpany zamyka oczy

proponuje zakupic wiberka skoro masz sopelka;)

ehh może i suką jestem ale co poradze ze taki mam temperament Ty najwidoczniej kochasz sie raz w miesiacu 2 minuty po bożemu przy zgaszonym świetle i nie potrafisz tego zrozumieć :P pierdolic sie bede niekoniecznie do zerzygania :D

najbardziej nieznosze jak laska mowi o swoim partnerze "Mój Pan" zenada

Niestety u wielu tak jest, i u mnie też. Po prostu przed, jest chłopak w napięciu nerwowym, a po tym następuje wewnętrzne wyćiszenie i spokój, które powoduje zasnięcie. Takze nie przejmuj się tym. Lepiej popieszcz się na zaś przed stosunkiem.

a ja nieznoszę jak laska mówi o mie "laska"

o "mnie" (chyba)

Moj tez zasypia:( Twierdzi, ze tak na niego dziala sex, długo i dobrze mu sie po nim spi;) A moze są jakies fajne sposoby, aby pobył jeszcze troszke po stosunku ze mną???? Pomżcie!!!

Jest juz po stosunku.........on śpi.........

ten typ tak ma. po napieiu, po krzyku i trza sie wyspac:p