Wyprawka dla noworodka

polecam wiaderko kąpielowe tummytub, kosztuje co prawda ok. 90zł ale same korzyści - chwalone przez polożne i pediatrów, maluszek jest w kąpieli spokojny, dlużej trzyma ciepło wody, a mama zmęczona w połogu nie musi dźwigać ciężkiej wanienki - wiem coś o tym! Nasza córeczka bardzo się w tym wiaderku uspokaja, nie płacze i ładnie się jej odbija. Jedyny minus to nieco ograniczone pole manewru jeśli chodzi o mycie - jest tam dość ciasno i malucha trzeba przytrzymywać - ale można sobie dac radę, np myjąc malego przed kąpielą na przwijaku. Laktator mam aventu, kupiłam bardzo tanio bo na allegro za 115 zł. I mimo ze nie miałam i nie mam problemu z pokarmem, to bardzo się przydaje i w przyszlości przyda się jeszcze bardziej - gdy chcę gdzieś wyjść, po prostu ściągam nim mleko i zostawiam córkę np. mężowi czy mamie. Do tego kupilam też podgrzewacz (do mojego pokarmu, a potem przyda się do sloiczkow) i sterylizator - to mała rozpusta:) ale mam mikrofalę i jest mi wygodnie tak sterylizować "sprzęt". Butelki również aventu - przy pierwszym dziecku się sprawdzily, potem kupowalam inne skuszona atrakcyjnym wyglądem, ale i tak wracałam do tej z aventu. krem do pupy kupuję nivea i jak dotąd - tfu tfu - nie było nawet zaczerwienienia! Ale to chyba zalezy od skóry poszcz. dziecka, bo synka też smarowałam tym kremem i zdarzaly się odparzenia. kocyki są fajne w IKEI, 20 zł za sztukę, różowe albo niebieskie - cieplutkie, przyjemne w dotyku - prześliczne - u nas praktycznie caly czas w użyciu czy do spania czy na spacer do wózka - chyba dokupię jeszcze ze dwie sztuki żeby wygodniej bylo prać. Acha i jeszcze jedno - wiem, ze ciężko się oprzeć widząc te wszystkie cudne ogrodniczki i ozdobne bluzeczki w rozmiarze np 62, albo różne dresiki itd - ja niestety się nie oparlam i nakupowalam tego od groma. Ani razu nie mialam okazji by to małej zalożyć - raz kiedy szliśmy do lekarza na szczepienia, zalożyłam malej słodkie sztruksiki i cały czas gryzło mnie sumienie, że jest jej niewygodnie. Za to na spacery niezawodne okazały się polarkowe ogrodniczki + polarkowa bluza z kapturem. Na to wszystko kombinezon:) W domu nie używam kaftaników (to była zmora przy pierwszym dziecku) , ani nawet body - mala cały czas przebywa w pajacykach rozpinanych na całej długości. jak mi się jeszcze coś przypomni, to napiszę, pozdrawiam wszystkie mamy i ich maluszki

że pajacyka zakładasz bezpośrednio na gołe ciałko? I nic się nie dzieje? Wydawało mi się, że trzeba coś jeszcze założyć pod tego pajacyka?

A Z OCHRANIACZY DO ŁÓZECZKA,LUB PRZYBORNIKÓW KORZYSTACIE,CZY PEŁNIA RACZEJ FUNKCJĘ DEKORACYJNA ?SWOJA DROGĄ ZASTANAWIAM SIĘ TEZ NAD TYM,CZY WYPEŁNIENIE (SAMEJ KOŁDERKI NA POCZATEK)POWINNO BYC W ILOSCI SZT;1 CZY 2,NA ZMIANE?A CZY JESLI CHODZI O KOCYKI LEPIEJ MIEC NP 3 ROZNE,POLAROWY,AKRYLOWY I BAWEŁNIANY,CZY JEDEN Z POLARKU I NP DWA AKRYLOWE,LUB BAWEŁNIANE..?

z tymi kocykami to raczej od pory roku zalezy, tak mi się wydaje. Nie wiem kiedy można już z dzieckiem wychodzić, kiedyś to zalecano ten pierwszy miesiąc trzymać w domu i stopniowo przyzwyczajać z otwieranym oknem.

Mam kilka, ale uzywalam najchetniej bawelnianych, bo to mile dla dziecka. Bawelnianych poczatkowo mialam dwa, ale pozniej jeszcze dokupilam, bo dosc czesto sie synkowi ulewalo a te bawelniane sluzyly i do przykrycia i podklad do polozenia - sa takie mile i cieple w dotyku. Warto tez miec conajmniej jeden cieplejszy kocyk polarkowy lub welniany. Jestem tez wielka zwolenniczka body to cudowny wynalazek, a pepuszkiem sie nie przejmuj bawelna jest przwiewna. Ja dopoki nie odpadl wywijalam pieluche i na to body. Male dziecko nie brudzi sie za wiele tak wiec nie szalej z zakupami ubranek. Jak juz zacznie sie poruszac wtedy przyda sie wiecej. Dla malucha moim zdaniem najwygodniejsze sa body z krotkim rekawem i pajacyki. A i jeszcze jedno u mnie nie sprawdzil sie rozek - maly lubil swobode przykrywany byl wiec kocykami lub kolderka.

pelnia nie tylko role dekoracyjna, dzieki nim dziecko nie uderza sie w szczebelki, oraz ma bardziej intymny kacik. Jak masz troche czasu mozesz je uszyc sama.

co włozyć w środek?

co polecacie do wózka teraz na nadchodzącą porę prawie wiosenną; czy kupowac polarkowy komplet do wózka czy to zbyt grube?czy lepiej cos innego? I czy zaopatrzyc sie dla malenstwa w rękawiczki i szalik polarkowe zakłądane do kombinezonika czy to zbędne na te pore?

Moje dziecko urodzilo sie o tej porze w zeszlym roku. Kupilam mu kombinezonik ocieplany - przyjechal w nim ze szpitala, a potem byl do wozka. Rekawiczki tez mielismy ale nie byly uzywane, bo rekawki mielismy bardzo dlugie - lub raczki za krotkie ;-). Cos cieplego sie przyda ale nie za wiele, bo wiosna przyjdzie szybko.

Mam pytanie - może głupie ale... Rodzę pod koniec marca. mam już wózeczek z nosidłem w środku. Co tam połozyć w środku za nim włożę tam dziecko? Czy na dno wkłada się kocyk potem dziecko i przykrywa znowu kocykiem? dzięki za odp. Co do butelki to ja kupiłam taka butelkę anty kolkową Dr Brown`s - ponoć sprawdzaja się. na co stosuje sie Balneum i bapanthen? Jeżeli dobrze pamietam to bepanthen na odpażenia pupki i brodawki a balneum jest po prostu jak krem do całego ciałka. czy tak?

Drogi Kwiatku,ja rodze na poczatku kwietnia(choc sądze,ze będzie wczesniej...)i tez się zastanawiam co do wózka,chyba podkład,kocyk,na to dzidzia i jeszcze raz kocyk.Posciel do wózka z tego co się dowiadywałam jest raczej mało uzyteczna,podobnie jak poduszeczki.Mysle,ze ubranko,lub cieplejszy pajacyk,czy spiworek i kocyk wystarczy.A apropo butelek to ja z kolei słyszałam ze te antykolkowe są w sumie kiepskie i nie warto ich kupowac.Sama jestem ciekawa jak to jest..Moze któras wie i napisze,będziemy pewnie obie wdzięczne..Pozdrawiam

co sadzicie o wózeczko fotelikach firmy nania?pozdrawiam!!!

Chciałam się podzielić moim odkryciem, bo przyznam się, że nie wiedziałam, że coś takiego jest. Udało mi się trafić pajacyk z odwijanymi rękawkami na rączki, coś jakby rękawiczki razem z pajacykiem, aby dzidzia nie drapała buzi. Coś fantastycznego. Można wywinąć i jest jak normalny rękawek albo odwinąć i zakrywa całkowicie rączkę.

ja mam nawet taki kaftanik z odwijanymi rękawkami na raczki - fajna sprawa. O wózku nania nie słyszałam. Moze wklej link do jakiejs stronki to chetnie obejrzę.

witam Was serdecznie - zaczęłam do Was zagladac bo bardzo ciekawe sprawy poruszacie - bardzo przydatnymi informacjami sie wymieniacie; ostatnio o wózek nania zapytanie ale ja niestety w żadnym sklepie nie napotkałam choc dużo oglądałam bo jestem na etapie poszukiwań (termin mam na 15 kwietnia) - a co sądzicie o nowym Implaście? - podaje link http://www.allegro.pl/item92998140_wozek_implast_volant_nowosc_marzec_2006.html

nie otwiera sie ta strona

O wózeczku nania też nie słyszałam, znalazłam coś takiego dla ogólnego przybliżenia http://www.tarnow.net.pl/index.php?pokaz=towar&tid=12767&fid=221 Ja osobiście będę kupowała wózek dwufunkcyjny: głęboki + spacerówka, aby za jednym zamachem mieć załątwioną sprawę i nie wykosztowywać się za dużo. Kosz ma być duży, koniecznie przekładana rączka, bo bawiłam się przy pierwszym w przestawianiu całej góry, brrr... dziękuję. I mają być grube koła. Mile widziane aby nie był za ciężki, kolor w miare niebrudzący i jak będzie miał ,,okienko,, do podglądania dziecka, kieszonki i torebkę to będę w siódmym niebie :D Fotelik samochodowy mam zamiar kupić oddzielnie i też jakiś większy. Ten nania to chyba tylko dla maluszków jest, potem trzeba kupować kolejny... ale pewnie wygodny. Jak kogoś stać na kilka wózków to dlaczego nie? :)

Może zajrzą i już mamy :) Zastanawiam się nad komodą - przewijakiem, ale nie wiem czy to warto kupować, niby potem dziecko będzie miało w niej zabawki, ale raczej jest mało poręczna. Koleżanka ma z Ikei taki fajny przewijak przymocowywany dościany za około 100 zł - kupiony pare lat temu, to nawet nie wiem, czy jeszcze bym trafiła. I niby to tańsze, bo taka komoda-przewijak to raczej 100 zł to nie kosztuje tylko dużo więcej, ale tak jak tę komodę jeszcze do czegoś wykorzystam, tak ten wiszący blat z ikei raczej już nie... co jest lepsze? ALbo co Wy kupiłyście do przewijania dziecka?

do przewijania mam chyba jak większosc - przewijak na łóżeczko Jeszcze raz wklejam nowy wózek imlast( który dopiero sie pojawił w ofercie teraz w marcu ) nie wiem czemu sie nie otwierała tamta strona www.allegro.pl/item92998140_wozek_implast_volant_nowosc_marzec_2006.html I mam pytanie czy kupujecie rożek z termofrotki? nie wiem czy na wiosne nie jest za gruby ale taki fajny miękki. Widziałam w sklepie, na allegro ta sama cena.

Przewijak na łóżeczko tez mam. wózek implast jest przynajmniej ze zdjecia b. fajny. ciekawe ile waży?

Bardzo ciekawy ten wózeczek tylko mnie brakuje informacji o wadze i wymiarach. wcześniej pisałam jako przyszła mamma, a jeszcze wcześniej jako przyszła mama - przepraszam, ale pomimo czarnego nicka nie chce mi się tego hasła za każdym razem wpisywać, myślę, że czarny nick nie jest jakiś ważny tutaj. Co do przewijaka. to wczoraj trochę popatrzyłam w internecie i własnie odkryłam cudowną sprawę, jak przewijak na łóżeczku, nie wiem dlaczego wcześniej tego nie trafiłam. Co jeszcze macie w pokoju dziecka, co przydaje się przy pielęgnacji? Chciałabym sobie jakoś maksymalnie ułatwić życie ;)

bo termin mi się zbliża.

na co stosuje sie Balneum i bapanthen? Jeżeli dobrze pamietam to bepanthen na odpażenia pupki i brodawki a balneum jest po prostu jak krem do całego ciałka. czy tak?

Po poczytaniu paru opini też postanowiłam mieć tylko body. Ot 2 sztuki kaftaników do szpitala, bo to podobno wymóg, a tak to body dla wygody dziecka i zrezygnowałam z rożka, pomimo, że też mile widziany w szpitalu ale ja wolę sprawdzony kocyk.

Witajcie, Zastanawia mnie sprawa wózków. Nie moge się zdecydować konkretnie, ponieważ żaden nie ma tego, czego ja oczekuje do końca.... Większość wózków nie ma miękkiego zawieszenia. Tzn. jaieś sprężynowe zawieszenia lub coś w tym rodzaju, a wg mnie wózek powienien być "bujany". Pytanie tylko czy mam rację. Myśle poważnie o implaście model driver 4 xl, ale on ma właśnie zawieszenie na sprężynach i nie "buja się " jakoś bardzo. Nie wiem czy jazda w takim wózki bedzie dla dziecka komfortowa?? Poza tym ma skrętne przednie koła i tu także obawiam się , ze po śniegu lub pisaku nie będzie się dobrze prowadzić i jeszcze jedno: gondolka jest mała? Czy ktoś może rozwiać moje wątpliwości, może w niektórych kwestiach moje obawy sa nie słyszne?? pozdrawiam