Czy kobeta samotna z dzieckiem moze ulozyc sobie jeszcze???

i mowie to jako facet, ktory kiedys zastanawial sie nad takim przypadkiem czysto teoretycznie a calkiem niedawno stalo sie to faktem. Poznalem dziewczyne z roczna coreczka i mala nie miala absolutnie najmniejszego negatywnego wplywu na moj stozunek do niej. Ba...to mnie chyba do niej jeszcze bardziej ciagnelo. Pokochalem ja a malutka traktowalem jak swoja corke. Szkoda tylko, ze ona nie potrafila tego odwzajemnic...

taki pewnie woli kobiete z dzieckiem

To co mam dac ogloszenie ze szukam bezplodnego mezczyzne:) Niezle brzmi

poznac to powinnas pare slow o sobie powiedziec... gdzie mieszkasz , co robisz , czym sie w zyciu kierujesz ... bo wybacz zeby facet z drugiego konca polski zawracal sobie Toba glowe bez wzgledu na to czy masz dziecko czy nie

Witaj Zaneto. Moze moja historia podniesie Cie trochę na duchu:) Mam 24 lata i tak się stało w moim zyciu, że w pewnym momencie zostałam sama z malutką córeczą. czasem mysłałm, czy uda mi się ułozyc sobie życie, ale nie dążyłam do tego. Nic na siłę. Byłam tak zajęta maleństwem, ze właściwie nie był nam potrzebny jeszcze jakiś facet. I właśnie wtedy, gdy choć w głębi serca cały czas na niego czekałam, ale nie szukałam go na siłę i nie myślałam o nim, pojawił się. Dopiero wtedy tak naprawdę zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy nam się uda, czy uda mi się stworzyć z kimś związek, bo przecież ja już mam w swoim życiu najważniejszą istotkę. Strasznie się tego bałam i chyba nie potrafiłam do końca zaufac ani otworzyc sie przed drugim człowiekiem. No ale spotkała mnie to szczęście, ze z każdym dniem coraz mocniej przekonywałam się, że On pokochał mnie i małą. Czasem nawet myślę, że ją bardziej;) Ona ma teraz prawie 3 latka, kocha go jak ojca, choc pewnie trudno jej zrozumiec, ze ma tez innego tatę. Bądz pewna, że są na świecie wspaniali faceci i Wy też na takiego traficie. Niedługo się pobieramy i planujemy miec później jeszcze dziecko. A wiesz co On mowi, gdy mówimy o przyszłym dzieciątku, że jedno już mamy, to nasze pierwsze dziecko, a teraz czas na drugie:) Zobaczysz i Tobie się uda:) pozdrawiam.

Bardzo dziekuju za to co napisalas i ciesze sie ze Tobie sie udalo. Staram sie nie poddawac choc czasem jest ciezko. No moe gdzies jest ktos kto nas pokocha.Najbardziej obawiam sie tego czy bede potrafila mu zaufac po tym wszytskim co przeszlam. Ale jak moze rzeczywiscie spotkam wyjatkowego mezczyzne to zaufam mu i pokocham i moje dziecko bedzie mialo wspanialego tate. A to skad jestem itd to raczej tutaj tego pisac nie bede

jezeli facet sie zakocha w Tobie, to i w Twojej coreczce:) Rozmawialam nawet kiedys z dwoma kumplami na ten temat, czysto teoretycznie i obaj zgodnie stwierdzili, ze taka kobieta ma takie same szanse jak kazda inna na znaleznienie nowej milosci. Grunt to dojrzaly mezczyzna, a nie rozplodowy, egocentryczny samczyk;)

zabralem glos kilka postow wczesniej...i wiesz...pomimo mojego wieku (22 lata) potrafilem pokochac...naprawde pokochac wiec nie mow, ze tak moze tylko dojrzaly facet. No chociaz ludzie w roznym wieku dojrzewaja...;)

tu sie z Toba nie zgodze------------> chlopie nie kompromituj sie do 25 rolku zycia jeszcze ci sie 100 razy odwidzi nie rob z siebie takiego dojrzalego bo to zenujaco brzmi , sam mam prawei 30 wiem co mowie ... zaden 22 latek nie jest w pelni dojrzaly obserwowalem swoich rowiesnikow obserwuje teraz twoich rowiesnikow , dojrzali sie zdarzaja ale wtedy jesli dostali porzadnie w skore od losu a nie tacy co to ich jedynym obowiazkiem jest pojsc od czasu do czasu do szkoly i raz na pol rokuzaliczyc sesje ... aha i w sobote sie uchlac z kumplami

Dojrzałosc nie ma nic wspolnego z wiekiem:) Znam facetow naprawde dojrzalych w wieku 20kilku lat i wiecznych Piotrusiow Panow w wieku lat 40stu. Widocznie, nalezysz do tych pierwszych;)

-> would you feel -> a to tez prawda.. mam ostatnio wrazenie, ze im kto blizej 30stki, tym bardziej mu odbija w pogoni za mlodoscia;) Roznie bywa.

Wiem jedno wiek rzeczywiscie nie odgrywa roli moj byly mial 40stke i co zachowal sie dojrzale mysle ze nie. A znam 21latka ktory jest z dziewczyna starsza od siebie i jej synkiem(6latkiem) jest im super.Jak w kazdym zwiazku sa upadki i zwloty. Wszyscy zalezy ja bardzo sie jest dojrzalym emocjonalnie

no ten nasz 22 latek pewnie jest tak dojrzaly zesiedzi sobie w miezkanku z mama i tata w swoim pokoiku ze stalym laczem internetowym ... i wiadomo kto za to placi ... :) zgadlem ? pewnie tak :) ja nie . oj dziewczyny zupelnie nie znacie facetow . a wiesz jakim facetom odbija przed 30 ? wlasnie tym ktorym sie wydawalo jak mieli 22 lata jacy to oni sa dojrzali i wchodzili w takie zwiazki z kobietami z dziecmi miedzy innymi ... wierz mi ze wiem co mowie .

czyzby doswidczenie przez Ciebie przemawialo? Wiesz moze i siedzi u mamy i taty tego nie wiemy. Nie wiem od czego zalezy dojrzalosc mezczyzn

miedzy innymi od tego zeby nie robic z siebie bardziej dojrzalego niz sie jest . wiem tyle ze 22 latek powienien zyc jak 22 latek i nie mowie tutaj o imprezach chlaniu ale o rozwijaniu swoich pasji , zainteresowan , a zwiazek z dzirewczyna ktora ma dziecko w tym wieku skutecznie to ucina i nie oszukujmy sie ze tak nie jest . taki 22 latek to dobry material do tego zeby przed 30 odezwala sie w nim zabawa i szukanie straconej mlodosci

to nie pierdol...za przeproszeniem bo mi do dzis serce mocniej bije jak rozmawiam z nia...jak widze mala jak rosnie....

no i wyszla z ciebie dojrzalosc ... i kultura tez .sie nie dziwie ze ci kopnela do dupy musiales byc zajebiscie dojrzaly szkoda ze zamiast serca mozg ci nie urosl

->would you feel Owszem, czesto tak bywa. Ale w wiekszosci znam 30letnich... chlopcow, ktorzy w wieku 22lat zachowywali sie na 22 lata i w wieku 30 lat zachowuja sie na 22. Majac lat 30 zadaja sie z nastolatkami, tak jak w wieku lat 20stu. Do pewnego czasu te ich wariactwa nawet byly zabawne, ale z czasem staja sie zalosne. I to wlasnie ci 30latkowie mieszkaja jeszcze z tatusiami i mamusiami, nie pracuja, koncza studia od 10 lat....

oj chlpcy nie kloccie sie bo to nie ma sensu. Nie nalezy osoadzac ludzi jak ich nie znamy. A z mezczyznami to bywa roznie ja wiem jedno nigdy ich nie zrozumiem. Jestescie inaczej zaprogramowani niz my.I nie potrafie zrozumiec jednego dlaczego nie potraficie(oczywiscie nie wszyscy) okazac uczuc kiedy kobieta nawet o to prosi.Czy wtedy juz nie kochacie tej osoby?

would you feel >>> sory ale nie moge sie nie uniesc jak ktos sie wcina i probuje oceniac sytuacje nie znajac jej. Nie znasz mnie, nie znasz jej i nie wiesz jak bylo wiec nie oceniaj

dobra spadam z tego tematu bo sie przez mlodefo rzeznia troche zrobila ;) swoje zdanie powiedzialem , po czesci zgadzam sie z ostatnim wpisem WIERZ MI . rzeczywisicie na koncu i tak wszystko zalezy od czlowieka :) pozdrawiam wszystkich interlokutorow a Tobie Zanetko zycze powodzenia w poszukiwaniu i cierpliwosci

a ja mam takiego pecha, ze w 100% spelnia sie powiedzenie, ze my kochamy ludzi, ktorym nasza milosc nie jest do niczego potrzebna a nas kochaja tacy, ktorych milosci my nie chcemy. Wiem, ze ja kochalem, wiem, ze gdyby sprobowala nauczyc sie zyc ze mna to nigdy w zyciu nie zrobilbym jej zadnej krzywdy. Co do okazywania ucuc...niestety nie potrafie ich nie okzaywac a czasami by sie przydalo.

nie wiesz ------> piastka na zgode ! I szacunek

would you fell >>> piatka:) wiem co masz na mysli, znam moich kumpli, wiem jak sie zachowuja...wiem tez jak patrzyli na mnie jak spotykalem sie z nia... Tylko nie uogolniaj:) Pozdrawiam

Widze ze sie podszyli pode mnie ale nic to.:) Nigdy nie szukalem kogos takiego bo i po co?moze sama sie znajdzie ;) Po prostu kiedys o tym myslalem jakby to bylo...nie wiem dlaczego mialem takie mysli ale doszedlem do wniosku ze moglbym pokochac kogos takiego o i tyle:)

Widze ze sie podszyli pode mnie ale nic to.:) Nigdy nie szukalem kogos takiego bo i po co?moze sama sie znajdzie ;) Po prostu kiedys o tym myslalem jakby to bylo...nie wiem dlaczego mialem takie mysli ale doszedlem do wniosku ze moglbym pokochac kogos takiego o i tyle:) Ale jak ktos taki sie pojawi na mojej drodze to na pewno zaoferuje pomoc i nie uciekne nie przestrasze sie itd itd

wiem jedno ze malo jest takich mezczyzn ktorzy by sie zaangazowali w taki zwiazek.I niestety mam male szanse jestem tak jakby na straconej pozycji ale trzeba miec nadzieje

No ja nic nie zrobie chociaz moze trfimy na siebie kiedys...;) kto wie

wojewodztwie slaskim ?

sobie niechcesz pomoc kilku facetow Cie juz pytalo skad jestes a Ty robisz z tego tajemnice na miare Trojkata Bermudzkiego ... w ten sposob bedzie Ci ciezko