Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdezorientowany...

Gdzie spotkać bystrą, mądrą i inteligentną kobietkę?

Polecane posty

Gość Tylko nalewka
Fajnie piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co masz do zaoferowania
wymagasz, ja tez wymagam, wiec pytam na co moge liczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
Widzę, że conajmniej dwóch zdezorientowanych tu pisze.... jaka szkoda... ciekaw jestem co leży u podłoża takiego zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvdfbdfvbuifdv
kobiety są jak Media Markt--> nie dla idiotów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
widzę, że zdezorientowanych zrobiło się conajmniej dwóch... - ciekawe co leży u podstaw takiego zachowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj.Mam podobne pytanie, z tym,że kieruję je do wszystkich normalnych dojrzałych facetów: dlaczego się ukrywacie?? Gdzie można Was spotkać, bo chyba już zaczynam wątpić, że można spotkać swoją drugą ukochaną połówkę...Jak to jest,że niby pragniemy tego samego- miłości wiernej i do grobowej deski, szczęśliwej rodziny, a wciąż okazuje się, że to chyba zbyt wygórowane marzenia , nie na tą planetę??? Dlaczego fajni,zrównoważeni faceci siedzą w domach , dlaczego minął już czar rycerzy zdobywających kobietę swojego życia??? ( I wcale nie chodzi mi o rycerza na białym rumaku ).Dlaczego wielu z Was idzie na łatwiznę i czeka na to, by to kobieta uwiesiła się na Waszej szyi?? ? Moim zdaniem kobiety jakich szukacie nie rzucają się w ramiona faceta ,ale czekają z sercem pełnym gorących uczuć na Wasz pierwszy krok...Tak przynajmniej ja sobie czekam, być może się nie doczekam.Byc może \"zaczepiać\" będą tylko jacyś niezrównoważeni napaleńcy ,którzy szukają zawsze i wszędzie , bo Wy tracicie odwagę??? Walczcie o to, by kochac wartosciowe kobiety i o to, by one nie trafiały w ręce pustych facetów niezdolnych do uczuć wyższych...No chyba ,że na Górnym Śląsku nie ma już takich facetów o których piszę, albo wszyscy już zajęci?:) Pozdrawiam wszystkich ciepło w ten zimowy wieczór:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sddkgdsllgfh
Zdezorientowany... takie rzeczy to tylko w ERZE....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
Rusałko - w domu siedzę bardzo rzadko... :))) - akurat składa się, że przeziębiony jestem i nigdzie nie idę ale normalnie o tej porze byłbym na salsie :)))) ależ co masz do zaoferowania... - zaoferuję Ci wszystko - powiedz tylko czego chcesz... - sprowadzę to wyłącznie do ceny po której będę mógł dostarczyć produkt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvbnmnj
akwizytor???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
piwo dla zxcvbnmnj - rozbawił/a mnie :)))) - a nawet dwa :))) - jak wystąpić z prośbą formalną do admina? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvbnmnj
tylko jedno...hehehe...raczej całą krate:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może wszystko wygląda tak a nie inaczej,ponieważ zamykamy się w świecie własnych marzeń?? Choć mocno wierzę, że u boku ukochanej osoby marzeniem jest trwać przy niej i uszczęśliwiać ją, by nie zaznała łez....Ale być może nadaję się do epoki dinozaurów:)A tak korzystając z okzaji,że jestem na forum...Jestem tu nowa,powiedzcie mi proszę jak mogę dodać tematy ,w których biorę udział do ulubionych???Bo potem błądzę po Forum:)Dziekuję:)Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
może być i krata... :))) - bylebyś potem nie prowadził bo jeszcze potem dostanę za współudział w przestępstwie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvbnmnj
w jakim przestępstwie...co tych chcesz potem wiewiórki gwałcić...przecież im pęknie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam sie orientowac
a jakiej inwencji oczekujesz od kobiety po dwoch tygodniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
Rusałko nie sprowadziłbym bym raczej tego - przynajmniej w moim przypadku do zamykania się w świecie marzeń... - byłem w dosyć dłuim związku i wiem co mi nie odpowiadało w partnerce... - tego unikam... :)))) Cóż póki co stwierdzam, że to i tak jedna z najbystrzejszych na swój sposób dziewczynek... ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
żeby wiewiórki przynosiła:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam sie orientowac
hahaha dzieki podszywaczu a teraz poprosze oryginal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
niema jak sobie strzelić wiewióre z rana:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
zaczynam się orientować - mam się z nią po prostu nie nudzić - nie chodzi mi o seks... - nawet seks potrafi się znudzić... gdy występuję jako jedyna rozrywka... :)))) - sprawdzone empirycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
gratuluję spostrzegawvczości zaczynam się orientować.... :)) i nie mówię tego z ironią.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam sie orientowac
rozumiem ale sama rozmowa juz sprawia ze sie nie nudzisz a mowienie o inwencji dla mnie znaczy tyle ze oczekujesz jakiejs wiekszej atrakcji i tez nie mam na mysli seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
owszem zaczynam... - nie lubię po prostu stać w miejscu, lubię coś robić, poznawać nowe rzeczy, niekoniecznie sam, nie twierdzę, że chcę kogoś kto będzie podzielać wszytskie moje nowe pomysły ale potrzebuję różnorodności - zabija mnie monotonia.. - siedzenie w domu, brak chęci do życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam sie orientowac
na swoim przykladzie moge powiedziec ze po dwoch tygodniach to sama raczej bym nie wychodzila z jakas inwencja tylko oczekiwalabym tego od faceta, moze to troche staroswieckie ale tak mam i dobrz mi z tym :) zle bym sie czula jakbym miala przejmowac znajomosc w swoje rece po tak kroitkim czasie, moze daj tym dziewczynom wiecej czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
zaczynam się orientować... - jak słyszysz po ra ztrzeci tą samą historię... albo narzekanie jak to źle było znowu u tego pana na wykładzie, u którego zawsze jest źle, albo jak dobrze u tego co jest dobrze to po prostu się nudzę... - do tego dochodzi sposób wysławiania się... Inincjatywę z reguły przejawiam.... - ale co jak komuś się nie chce albo wiecznie nie może....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
ale czy mądra i inteligentna kobieta nie jest jednocześnie wrażliwa? :)))) Sądziłem, że te dwa przymiotniki świadczą o tym... ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam sie orientowac
hmmmno to faktycznie nieciekawie, domyslam sie ze studiujesz wiec mysle ze mimo wszystko w tym wieku okazji do poznawania nie brakuje moze poprostu zmien czasami kierunek w ktorym patrzysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowany...
niestety, a może na szczęście juz nie studiuję od jakichś dwóch latek :))) Tak więc tych okazji do poznawania szukać trzeba... - może niezbyt intensywnie... - sporo ludzi się poznaje... ale nie potrafię spotkać kogoś kto by mnie zaciekawił, przyciągnął... - póki co bardziej wolę ciekawe życie w pojedynkę niż nudę we dwoję... - in niesteyt powoli zaczynam się obawiać, że tak zostanie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóż...mylisz się :) wrażliwosc to odmienna cecha, cecha delikatności układu nerwowego, sposobu percepcji świata zewnetrznego i jego przeżycia oraz przełozenia wewnetrznego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×