Co sądzicie o korzystaniu z usług prostytutek?

Ostatnio facet, z którym się spotykam, powiedział mi, że bywał i pierwsza moja myśl brzmiała - blee chyba się więcej z nim nie bzyknę... A wydawało mi się, że jestem dosyć otwarta i mam dużo tolerancji w tych kwestiach, bo mam wielu znajomych o przeróżnych upodobaniach. Ale to mi się wydaje jakieś takie przedmiotowe, nie-ludzkie, poniżające... Też macie takie odczucia czy takie wiadomości nie robią na Was żadnego wrażenia?? Są tu jakieś kobietki, które coś takiego kiedyś usłyszały?

Nikt nie ma takich doświadczeń? :(

najlepsze są takie 17-18 -stki bardzo się starają

Hihihi nie moczyłem kija, a to się uśmiałam :) Że się starają to nie wątpię, w końcu za to im płacą. Miałam nadzieję, że panie mi coś napiszą, a tu nic... Wiem, że wiele osób korzysta, ale najwyraźniej się tym nie chwalą i kobietki nie mają takich dylematów.

moj aktualny facet chodzil, malo mial kiedys agencje wiec pewnie je tez ,,testowal" :)

Desunia, uśmiechasz się, więc widzę, że to nie jest dla Ciebie żaden problem? :)

No tak bo to w sumie tylko moj kochanek nie ,,facet" :( a szkoda bo sie zadluzylam w nim :(, takze na razie mnie to tak bardzo nie obchodzi, byloby gorzej gdyby byl tylko moj, przeszkadzaloby mi to.....

Mój też jeszcze nie facet, raczej kandydat... ale chyba już nim nie zostanie, zraził mnie tym do siebie jakoś...

Zrobisz jak bedziesz uwazac, podziwiam Cie naprawde, bo ja tak sie zauroczylam nim, moze juz zakochalam, ze tkwie z nim mimo jego zony i dziecka, i tej przeszlosci....

Chyba nie ma mnie za co podziwiać... bo mi się wydaje momentami, że może to ja wymyślam i robię problem z niczego, i że może nie powinnam go skreślać z powodu czegoś takiego (?) Ale to mnie odrzuca.

Mysle ze nie powinnas, powinnas raczej dac mu, dam Wam szanse, wiem moze Cie to odrzucac, ale sprobuje, przynajmniej facet jest szczery wcale nie musial Ci tego mowic, bys sie pewnie nigdy nie dowiedziala....

dajcie spokój, mój eks (na szczęście :-)) zaliczył swój pierwszy raz w burdelu- fuuuuuuj i jeszcze się tym szczycil, że niby z profesjonalistką to zrobil. Jakie szczęście że juz z nim nie jestem :-)

he he. moherowe panny, a za przeproszeniem co za róznica, czy z cichodajką która zaliczyła całe osiedle dla przyjemnści czy z prostytutka ktora zaliczyła cale osiedle dla pieniędzy? Teraz każda panna jest mniej, lub bardziej przechodzona więc w czym problem? :? P.S. OK znakomita większość....

tak drogi Panie,ale dla kobiety świadomość że jej mężczyzna pierdolił dziwki jest co najmniej ohydna.dajmy na to,ja chcę to robić z nim i tylko z nim,a ten co,na kurewki chodzi?blleeee rzyg wymiot

dlaczego robisz z facetow takich skurwysynow ???!!!!! Czy nie przyszlo ci do laba, ze facet moze przezyc swoj pierwszy raz (i kazdy kolejny) z KOBIETA/DZIEWCZYNA, ktora jest fajna, skromna, NORMALNA i ktora kocha??!!! Dlaczego zakladasz, ze moze to zrobic tylko z kurwa i nie wazne czy "platna" czy amatorka.....Nie sadz wszystkich po sobie, kurwiarzu OK ?!!!

ojejku ale temat ..:) moi znajomi bywali na kur... ale z tego co slyszlam jak opowiadali to byl dla nich zwkly sex tylko zamoczenie ptaszka dojscie do orgazmu danie kasy i tyle faceci sie tak tym nie przejmuja jak ty kobiety na tym forum :)

wy* :)

fizyczna oprocz jedzenia i spania niestety rządzi mężczyznami zwłaszcza ale nie pomijając kobiet.Moiralnośc to juz cos innego jednemuy wystarczy przyslowiowy ręczny i poczeka na normalna kobiete inny pojdzie na k............ bo nie kłoci sie to zjego moralnością.A jakiego kobeita wybiezrze to juz jej moralność:)

Ma to dla mnie znaczenie,tak jak dla wielu kobiet tylko boją się do tego przyznać bo może wyjdą na nienowoczesne... Dla mnie to ważne bo jakby nie było świadczy o facecie-w jakim towarzystwie się obraca,jakie ma potrzeby,jaki jest po prostu.Może będzie to robił dalej ,nawet jak będzie ze mną i zagrożenie chorobą jest duże-żółtaczką(wielu nosicieli żółtaczki typu C nie wie,że jest jej nosicielem),Hiv i wenerycznymi.Przeszkadzałoby mi to. Jednak lepiej jak facet jest szczery i jeśli ma zamiar dalej korzystać z usług prostytutek to niech o tym powie aby nie krzywdzić kobiety i dać jej wybór.

Witam wszystkich, dzięki za Wasze opinie, jednak ktoś ma coś do powiedzienia :) Chciałam tylko zaznaczyć, że żaden ze mnie moherowy beret, lubię seks i jak najbardziej popieram - i nie chodzi w tym wszystkim o to, że z kimś go uprawiał, tylko o to, że za kasę. Do pana_propera - różnica w moim pojęciu jest, bo jeśli ludzie uprawiają seks, nawet bez uczuć, dla przyjemności po prostu - to jest to równorzędna i partnerska sytuacja, oboje coś chcą z siebie dać nawzajem. To nie wyklucza wcale szacunku do kogoś jako osoby. A kupowanie - chyba tak. Kupuje się przedmioty i tak mi się to właśnie kojarzy. Do "=" - odczucia są chyba różne, bo z kolei moi koledzy twierdzą, że to taki sam seks jak każdy inny. Trudno się tu wypowiadać za mężczyzn, pewnie każdy odbiera to po swojemu. Ale właśnie takie "zamoczenie ptaszka" mnie odrzuca. Ta przedmiotowość. Zupełnie jak gumowa lala, tylko lepsza. Dlatego chciałam poznać zdanie innych osób, bo nie wiem, czy jestem przewrażliwiona i robię z igły widły, czy to normalne, że coś mi w tym nie pasuje.

Nie byłem , moi prawie wszyscy kumple byli,... nie wiem czy pójde czy nie,...nie chodzi mi o kaca moralnego , czy choroby , mysle ze to tak jakbym ustrzelił zwierze które jest na uwiezi w klatce... Sama gra,..uwodzenie,...kawa ,spotkania , to mnie tez kręci, A tu pełne uproszczenie ,...i dodam ze nie mam obrzydzenia do tych dziewczyn , tylko do facetów co byli z nia ..godzine , dwie ,..a moze 10 minut wczesniej...ble... Ale nie moge powiedziec napewno nie pójde...moze...hmm..

sa na forum ! Prawdziwy facet musi byc w burdelu !

ten kto płaci za sex jest zboczonym kiernozem

Prawdziwy facet musi zaliczyc : burdel izbe wytrzezwien wojsko wiezienie musi pachniec troche alkoholem , troche cygareta , troche skarpetkami miec trzy dniowy zarost zlapac trypelka To jest prawdziwy facet , a nie troki od kaleson !

Prawdziwy kowboj musi pachniec wihsky , koniem i tytoniem !

To skandal !!!

Dzięki za podnoszenie tematu ;)

nie wiem co sadzic na temat wizyt facetow w burdelach..bo nie wiem czy sa jeszcze faceci,ktorzy potrafia sie od tego ustrzec??? A wiare w to,stracilam po przekonaniu sie kto (mezczyzni z jakich grup spolecznych) przychodzi do domow publicznych. \Kazdy.Doslownie kazdy. Kazdy, kto ma problem pod jakąkolwiek postacią z samym soba w sferze seksuanej. Mezczyzni to skurczybyki tak naprawde.I pomijajac to,ze trzeba byc naprawde idiota,by chciec poniesc tak ogromne ryzyko,jakie niesie wizyta w agencji- ja nie moglam uwierzyc w to,ze do bywalcow domu publicznego zaliczaja sie wyksztalceni,"rozsadni"zyciowo ,kochajacy i "odpowiedzialni" mezowie i ojcowie rodzin... Lecz nie mnie oceniac... na szczescie to juz przeszlosc....

sex musi być odwzajemniony a lepiej konia zwalić za priko to tosamo