moj facet ma konto w sympatii pl

Proste,przejrzała historię,zresztą napisała.Wszystkie odwiedzane strony są tam zaznaczone...

hm..no może i tak mało uważny w takim razie ten jej zdrajca

pisalam jak na nie trafilam szukalam kogos dla siebie to byl okres ze zaczelo sie psuc miedzy nami i ppstanowilam odreagowac wiem moze tez blad popelnilam ... ale mezczyznie chyba nie wolno zdradzac ?

a kobiecie wolno??

wiesz czemu trzesiesz portkami teraz...Ty szukalas przyjaciela dla siebie, znasz najlepiej cel w jakim to robilas...i teraz boisz sie ze Twoj chlopak robi zupelnie to samo...czyli? Znasz odpowiedz...w tym samym celu co Ty szukalas przyjaciela...a zdradzac :wolno: kazdemu...co za bzdury

Nie powinno się zdradzać,to raczej norma,pogadaj z nim poważnie,powiedz co czujesz,bądzcie dojrzali...jeśli nie poskutkuje to...Faceci różne rzeczy mówią,mogą mówić,że wiążą z tobą przyszłość ale czy to prawda...Strony erotyczne(te normalne) odwiedza prawie każdy facet i to jest normalne co innego jak szuka kogoś dla siebie,szuka wrażeń ,sam fakt,ze się tam zapisał jest juz dołujący i niepokojący.Moim zdaniem on cię nie traktuje poważnie.Nie poważnie traktuje też ewentualne dziewczyny ,które pozna na sympatii.

ten ktos kto sie podszywa pode mnie i pisze o jakims szukaniu przyjaciela to dupek tyle na ten temat. Jak znalazlam konto, weszlam w historie i zobaczylam ze moj chlopak ciagle odwiedza te strone wlazlam tam i zaczelam szukac i znalazlam po prostu. Nie bylo mnie i nie pisalam bo bylam w pracy, tam sobie na ten temat duzo myslalam, co zrobilam? napisalam list wylalam wszystko na papier, co czuje dlaczego boli itd. wieczorem dalam mu ten list do przeczytania i nareszcie chyba zrozumial moj punkt widzenia dlugo rozmawialismy, wszystko mi wyjasnil - nie napisze co powiedzial bo to nasza sprawa, powiem tlko tyle ze jest juz dobrze, on po prostu nie rozumial nie widzial tego moimi oczami wyjasnil mi kiedy to zrobil dlaczego po co, ufam mu bo go kocham. Niektore osoby radzily mi zerwac, ale w zyciu bym tego nie zrobila z takiego powodu, bardzo sie kochamy byla to sprawa do zalatwienia i wyjasnienia wiec nie rozumiem dlaczego od razu rzucac i skreslac wszystko. Dziekuje za wszystkie slowa otuchy i rady. Dobranoc.

moja droga, radze jednak przez jakis czas pokontrolowac faceta, zeby sie przekonac, ze mowil prawde.... oni mowia jedno, a potem i tak robia swoje, no chyba,ze ci sie jakis wyjatkowy trafil i naprawde do niego dotarlo... zycze powodzenia :)